Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
"Ten biznes jest wymagający, jak każdy, którego rdzeń stanowi usługa, nie produkt" — o działalności Wessling Polska opowiada prezes firmy Aneta Chochorek
W przyszłym roku firma WESSLING świętować będzie dziesięciolecie otwarcia w Polsce swojego pierwszego biura. Przez niemal 10 lat działalności przedsiębiorstwo znacznie rozbudowało swoje struktury i markę, a dziś, jak mówi w rozmowie z naszym portalem prezes WESSLING Polska, pani Aneta Chochorek — w globalnej strukturze firmy zajmuje już trzecie miejsce. W Polsce WESSLING prowadzi laboratoria umożliwiające analizy w branży środowiskowej i żywnościowej — branżach wymagających i charakteryzujących się wysoką konkurencyjnością. Jednak jak dowodzi Aneta Chochorek nawet w trudnej gałęzi usługowej można odpowiednio wykreować markę, zdobyć zaufanie klientów, a także zidentyfikować nowe potrzeby i trendy na rynku.

 

Biotechnologia.pl: Jest pani osobą, która w branży laboratoryjnej zrobiła błyskawiczną karierę, jednocześnie przechodząc przez każdy jej szczebel. Od szeregowego pracownika laboratorium, po aktualnie – prezesa WESSLING Polska. Jak to się stało?

Aneta Chochorek: Jako studentka nie przypuszczałam nawet, że moja kariera tak szybko się rozwinie i będę zajmować się biznesem, a nie pracą laboratoryjną. Zaczynałam jako laborantka, jeszcze w innej firmie. W kwietniu 2008 roku rozpoczęłam pracę w WESSLING Polska, gdzie objęłam stanowisko kierownika laboratorium. Warto dodać, że chodziło o laboratorium, które dopiero miało się utworzyć. Dostałam zatem zadanie niełatwe i trochę wirtualne. Byłam odpowiedzialna za koordynację całego przedsięwzięcia, od projektowania laboratorium, poprzez zamawianie mebli, sprzętu i odczynników, po zatrudnienie kadry. Laboratorium Analiz Fizykochemicznych ruszyło jesienią 2009 r. Na wiosnę 2010 roku otrzymaliśmy akredytację PCA, a w czerwcu 2010 roku, mogliśmy już obsługiwać pierwszych klientów.

 

Kiedy została pani prezesem?

Prezesem zostałam na początku 2013 roku. Otrzymałam propozycję zarządzania firmą, którą przyjęłam. Docenione zostało na pewno moje zaangażowanie i doświadczenie związane z organizacją i stworzeniem Laboratorium Analiz  Fizykochemicznych. Ważne było również, że posiadam praktyczną wiedzę o aspektach pracy laboratorium, jak również znam specyfikę tej działalności.

 

Czyli można powiedzieć, że oddział polski zna pani od podszewki?

W 2011 roku dostałam propozycję stanowiska dyrektora produkcji, co wiązało się z zarządzaniem merytoryczną pracą Laboratorium Analiz Fizykochemicznych, Laboratorium Pomiarów Emisji, oraz poznańskiego Laboratorium Analiz Mikrobiologicznych. Dzięki temu poznałam aspekty pracy wszystkich laboratoriów WESSLING Polska.

 

Czy może pani podjąć się podsumowania najważniejszych wydarzeń z historii WESSLING Polska?

Z wielką chęcią. Pierwsze biuro WESSLING Polska zostało otworzone w Krakowie w 2004 roku. W kolejnym roku powstał oddział w Poznaniu i niezależna spółka WESSLING Consult w Warszawie. Wtedy właśnie pojawiły się dwa laboratoria — Laboratorium Analiz Mikrobiologicznych oraz Laboratorium Pomiarów Emisyjnych. Obie jednostki w 2007 roku uzyskały akredytację. Kolejny duży krok to 2009 rok, w którym po pierwsze powłołane do życia zostało Laboratorium Analiz Fizykochemicznych, a także nastąpiła restrukturyzacja firmy. Dyrektor oddziału krakowskiego został prezesem wszystkich struktur firmy w Polsce. Tak powstała jedna marka WESSLING Polska z trzema lokalizacjami: w Krakowie, w Poznaniu i w Warszawie.

 

Jakie jest miejsce WESSLING Polska w globalnej strukturze firmy, jakie są mocne strony polskiego oddziału?

Firma WESSLING istnieje już od 30 lat i posiada oddziały w 10 krajach Europy, jak również w Afryce i w Chinach. W Europie funkcjonuje kilkanaście laboratoriów, które prowadzą biura handlowe. Myślę, że WESSLING Polska, biorąc pod uwagę zakres działalności, w globalnej strukturze firmy zajmuje trzecie miejsce, po Niemczech i Węgrzech. W Polsce posiadamy laboratoria umożliwiające analizy w branży środowiskowej i żywnościowej. Jeśli chodzi o środowisko prowadzimy pomiary emisji i analizę fizykochemiczną.

 

Czy któryś z filarów działalności WESSLING Polska jest priorytetowy i cieszy się szczególnym zainteresowaniem odbiorców?

Wszystkie trzy filary działalności są dla nas tak samo ważne. Bywały momenty, w których najlepiej prosperującą i dochodową działalnością była analityka żywności. Obecnie notujemy duży wzrost zainteresowania analityką fizykochemiczną w środowisku. Od 2007 roku bardzo istotną częścią działalności WESSLING Polska jest Laboratorium Pomiarów Emisji,trzeba jednak zaznaczyć, że w przypadku tych analiz, pojawiła się w ostatnim czasie na rynku spora konkurencja. Obecnie nasze największe możliwości i potencjał drzemią w Laboratorium Analiz Fizykochemicznych. Ostatnio, poza analizami środowiskowymi, wkraczamy na konkurencyjny w Polsce rynek analiz fizykochemicznych żywności. Posiadamy akredytowane metody oznaczania metali oraz pozostałości pestycydów w żywności.

 

Czy WESSLING Polska posiada partnerów strategicznych?

Głównym partnerem strategicznym dla WESSLING Polska są Niemcy. W Niemczech pracuje kilkanaście laboratoriów — każde specjalizujące się w innej dziedzinie i posiadające ogromne doświadczenie w branży. Z tego powodu Niemcy są dla nas największym wsparciem. WESSLING Polska natomiast stanowi support dla Francji i Włoch. Z Francją współpracujemy jeśli chodzi o analizy fizykochemiczne. We Włoszech WESSLING nie posiada żadnego laboratorium, a jedynie biuro handlowe, stąd pracownicy oddziału włoskiego poszukują miejsca, gdzie mogą przekazywać zlecenia swoich lokalnych klientów. Tutaj pojawiamy się my i nasze możliwości laboratoryjne.

 

Jak można scharakteryzować klienta WESSLING Polska. Czy są to tylko duże firmy, czy może też klienci indywidualni?

Naszymi klientami są zarówno duże międzynarodowe koncerny, firmy z rodzimego rynku, jak i klienci indywidualni. Ich udział procentowy w całej puli klientów jest mniejszy, alenaszym celem jest dotarcie z usługami do wszystkich zainteresowanych. Z całą stanowczością stwierdzić mogę, że firma WESSLING Polska odpowiada na potrzeby każdego klienta.

 

Jakie są zatem plany firmy na kolejne lata działalności przede wszystkim jeśli chodzi o oddział polski, czy są planowane kolejne inwestycje?

Stawiamy na rozwój handlowy, chcąc pozyskać jak największą liczbę klientów.Staliśmy się ostatnio bardziej konkurencyjni: proponujemy krótszy czas realizacji zleceń, posiadamy bardzo szeroki zakres metodyk akredytowanych. Mamy więc przesłanki, by wnioskować, że liczba naszych klientów wzrośnie.

Będąc Prezesem WESSLING Polska, patrzę na firmę holistycznie; dlatego ważne jest dla mnie, by w sposób świadomy i konsekwentny realizować strategię brandingu dla organizacji, którą zarządzam. Jesteśmy czujni rynkowo, zauważając nisze na rynku, chcemy i tym wyzwaniom sprostać. Rzeczą kolejną jest udoskonalenie wewnątrzfirmowego systemu szkoleniowego. Absolwent kończący kierunkowe  uczelnie wyższe, nie jest przygotowany do pracy w laboratorium, wiedzę praktyczną zdobywając przeważnie u pierwszego pracodawcy. Mamy ambicję być pionierem w zakresie szkoleń z praktycznych aspektów pracy laboratoryjnej. Planujemy też wdrożenie kolejnych metod analizy fizykochemicznych żywności. W Polsce obecnie wykonujemy analizy metali i pozostałości pestycydów. W ciągu tego roku chcemy wdrożyć i akredytować metodykę analizy innych wskaźników. W niedalekim czasie przymierzamy się także do wejścia z naszymi usługami na rynki wschodnie.

 

Jakie wyzwania stoją na drodze do realizacji tych planów?

Ten biznes jest wymagający, jak każdy, którego rdzeń stanowi usługa, nie produkt. Wyzwaniem potężnym jest zwiększenie świadomości społeczeństwa w aspektach polityki prozdrowotnej, związanej z ochroną środowiska i dbałością o jakość życia. Im wyższa świadomość obywatela kraju na poruszone tematy, tym większa zasadność oferowanych przez nas usług.

 

Ostatnio Magdalena Donten, przedstawicielka WESSLING Polska była prelegentką w Sejmie RP podczas konferencji „Bezpieczeństwo produktu podstawą rozwoju rolnictwa i gospodarki żywnościowej”. To chyba duży krok do zwiększania świadomości społeczeństwa. Jak Pani sądzi, jakie będą echa tego wystąpienia?

Już są. Po wystąpieniu Magdaleny Donten w Sejmie RP zainteresowanie klientów wyraźnie wzrosło. Jesteśmy organizacją opartą o nowoczesny model komunikowania. Dostrzegamy w podobnych inicjatywach możliwości kreowania marki, zwiększania jej widoczności, a także bycia katalizatorem dla działań skupionych na wzroście świadomości społecznej a dotyczącej szeroko rozumianej jakości życia – hasła klucza dla WESSLING Polska.

 

Jak WESSLING Polska odpowie na zmieniające się trendy w branży?

To kwestia wykorzystania naszego potencjału. Posiadamy trzy duże laboratoria, mamy także ogromne wsparcie laboratoriów w pozostałych krajach grupy WESSLING, które działają na rynku dużo dłużej i w pewnych kwestiach, szczególnie prawnych, mogą nam służyć fachowa poradą. Ważnym aspektem jest również budowanie marki —przemyślana strategia brandingu, opartego o politykę komunikacyjną i CSR – realnie zwiększa rozpoznawalność naszej organizacji na rynku.

Klient jest dla nas najważniejszy. Dbałość o niego realizujemy już na poziomie wewnętrznej kultury firmy. Im większa troska o komunikację, bezpieczeństwo, zrównoważony rozwój, tym stabilniejsza i mocna marka WESSLING Polska, której warto zaufać i z którą warto współpracować. Dodatkowo należy wspomnieć, że oprócz klasycznego repertuaru naszych usług, oferujemy doradztwo wraz z eksperckimi opiniami dotyczącymi dbałości o środowisko i ludzkie zdrowie.

Jak Pan widzi, planów mamy dużo, większość z nich z sukcesem realizujemy, przed nami wciąż kilka szczytów do zdobycia, z czego się cieszę niezmiernie, trzymając w rękach ster firmy WESSLING Polska.

 

Dziękuję za rozmowę

 

Rozmawiał red. Tomasz Sznerch
 

KOMENTARZE
Newsletter