Co zapoczątkowało spotkania Boost Biotech – Meet Biotech?
Anna Jeszka: Pomysł spotkań integrujących społeczność biotechnologów zapoczątkowali we Francji moi znajomi poznani na ERASMUSIE. Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby zrobić coś podobnego w Polsce. Pierwsze spotkanie było bardzo kameralne. Na początku były to spotkania doktorantów, którzy wymieniali się informacjami oraz swoimi doświadczeniami. W miarę upływu czasu rosła liczba zainteresowanych oraz omawianych tematów. Następnie przeszliśmy do formy organizacji spotkań Meet Biotech – Boost Biotech. Na pierwsze z nich zapraszaliśmy znajome osoby z laboratoriów m.in.: z Brazylii, Filipin, Wielkiej Brytanii i USA oraz firm. Obecnie spotkania odbywają się nie tylko w Łodzi, ale również w Warszawie. Spotykamy się z ludźmi z uczelni, z firm oraz przedsiębiorcami prowadzącymi lub dopiero zakładającymi własny biznes, powiązany z komercjalizacją wyników badań naukowych.
Od jakiego czasu organizowane są Wasze spotkania? Jak często się odbywają?
Anna Jeszka: Pierwsze spotkanie w Łodzi odbyło się w listopadzie 2013 roku. Od tego czasu organizowane są co miesiąc z przerwą wakacyjną. W Warszawie spotkania Meet Biotech - Boost Biotech zaczęliśmy organizować w listopadzie 2014 roku.
Jest nimi zainteresowanie?
Anna Jeszka: Frekwencja zależy od spotkania oraz jego tematyki. Przeważnie zajęta jest większość miejsc, czyli przychodzi około 50 osób. Wszystkie osoby powiązane lub zainteresowane branżą biotechnologiczną są mile widziane. W spotkaniach uczestniczą przede wszystkim studenci, co wynika z dużej liczby osób studiujących ten kierunek w Łodzi. Wśród uczestników są również doktoranci oraz pracownicy firm zainteresowani biotechnologią oraz naszą inicjatywą.
Aleksandra Kwiecień: Z pozytywnym odbiorem spotykamy się również w Warszawie. Pomimo niewielkiej promocji, na pierwszym spotkaniu pojawiło się blisko 100 uczestników. Wszyscy byli bardzo zaangażowani w spotkanie, a po jego zakończeniu włączyli się w kolejne aktywności. Zorganizowane przez nas wydarzenie było dla nich impulsem do dalszego działania.
Czy każdy zainteresowany branżą biotechnologiczną znajdzie coś interesującego dla siebie?
Anna Jeszka: Mamy nadzieję, że tak. Staramy się dobierać prelegentów w taki sposób, by dany temat zaprezentować ze strony naukowej (przedstawiciel uczelni) oraz biznesowej (przedstawiciel firmy). Do tej pory poruszyliśmy mnóstwo różnorodnych tematów, np. w jaki sposób znaleźć odpowiedni staż lub wyjazd zagraniczny, a także pracę w firmie biotechnologicznej czy rozwinąć własny biznes. Ponadto, omówiliśmy w jaki sposób przejść od pomysłu do start-up’u oraz komercjalizacji wyników badań czy uzyskać ochronę patentową własnego pomysłu.
Jak mogłybyście zachęcić do udziału w Meet Biotech – Boost Biotech?
Anna Jeszka: Najlepszą zachętą jest możliwość poznania ciekawych osób z branży biotechnologicznej. Podczas spotkań uczestnicy mają szansę rozmowy oraz wymiany informacji czy doświadczeń. Na jednym z nich okazało się, że prelegent był w stanie podpowiedzieć konkretne rozwiązanie. Może się okazać, iż w większym gronie, podczas dyskusji, szybko znajdziemy odpowiedź na nurtujące nas pytanie czy problem pracy naukowej, lub poznamy partnera biznesowego.
Anna Krzyżanowska: Doskonałym przykładem jest także spotkanie, na którym jeden z uczestników opowiedział o swoich staraniach o staż w pewnej firmie. Inna osoba podpowiedziała konkretnie jak wygląda etap rekrutacji oraz na co zwrócić uwagę i jak się do tego przygotować. Takie sprawy często wychodzą podczas spotkania spontanicznie. Na pewno ważne jest, aby przyjść i zobaczyć na czym nasza inicjatywa polega. To nic nie kosztuje, a może przynieść dodatkową korzyść. Może odnajdziemy inspirację do działania już w trakcie studiów, by po ich ukończeniu mieć zwiększone szanse na zatrudnienie w branży. Nie ukrywamy, że nie jest to takie proste, dlatego od początku należy inwestować w siebie oraz rozwijać doświadczenie naukowe.
Anna Jeszka: Ponadto, ważną kwestię stanowi uświadomienie sobie swoich ograniczeń oraz niewiedzy. Wiele osób myśli, iż po skończeniu studiów mogą wszystko, a okazuje się, że nie mają pojęcia o branży.
Anna Krzyżanowska: Z całą pewnością, ważny element stanowi komunikacja oraz wymiana doświadczeń. W branży biotechnologicznej networking nie jest w pełni rozwinięty. Nie musimy ograniczać się wyłącznie do konferencji czy zjazdów naukowych, ale również prowadzić dyskusje w luźniejszej atmosferze. W takiej sytuacji jesteśmy bardziej otwarci, nie boimy się zadawania pytań i jest nam łatwiej zainicjować tzw. rozmowy kuluarowe. W taki sposób działa to w branży IT. Naszym celem było uruchomienie w branży biotechnologicznej tego typu spotkań, aby pobudzić w niej również networking.
Boost Biotech Polska jest wywodzącym się z Łodzi stowarzyszeniem non-profit, którego głównym celem jest promowanie integracji i animowanie środowiska osób związanych z bio-technologiami: pracowników firm, parków technologicznych i uczelni, studentów, absolwentów, właścicieli przedsiębiorstw - osób zajmujących się stroną naukową, biznesową, marketingową czy prawną bio-technologii. Ponadto stowarzyszenie stawia sobie za cel poprawę jakości komunikacji naukowej i promocję nauki.
KOMENTARZE