Dzięki ogromnemu postępowi technicznemu, badania proteomiczne uległy renesansowi. Wzrost zainteresowania proteomiką spowodowany jest głównie ulepszeniem metod i wzrostem czułości stosownych metod badawczych.
Kilka lat temu ogromnym zainteresowaniem zaczęła cieszyć się elektroforeza dwukierunkowa. Po wprowadzeniu pasków z immobilizowanym gradientem stężeń (IPG strip’s) metoda 2-D zaczęła powracać do łask, stała się jednym z narzędzi do badania zmian ekspresji białek. Technika 2D nie stanęła w miejscu, lecz dalej intensywnie się rozwija. Zatosowanie barwników fluorescencyjnych jak Cy3 czy Cy5 zwiększyło czułość metody, pozwalając identyfikowac białka występujące w stężeniu sięgających fg (femtogram, przyp. Red.).
Również szeroko stosowana metoda spektrometrii masowej, pozwalającej na identyfikowanie mas cząsteczkowych czy określanie pI białek doczekała się licznych modyfikacji. Istotnego znaczenia zaczyna nabierać technika SELDI (ang. Surface enhancedlaser desorption ionization), która może stanowić ważne narzędzie w rękach raczkującej proteomiki klinicznej. Metoda SELDI umożliwia określanie funkcji konkretnych białek, zwłaszcza w badaniach stanów patologicznych organizmu. Ponadto, metoda wykorzystywana jest do określania wpływu farmaceutyków na zmiany ekspresji białek, co jest niezwykle istotne w ocenie, czy nowo badany lek oddzialywuje tylko i wyłącznie na białka posądzane za wywołanie stanu chorobowego. SELDI wykorzystywana jest również w oznaczaniu biomarkerów, charakterystycznych dla różnych jednostek chorobowych. Określanie zmian profili białkowych i zmian potranslacyjnych może być wykorzystywane w stosunkowo wczesnym diagnozowaniu chorób. Co interesujące, technika SELDI znajduje również wykorzystanie w opracowywaniu protokołów do produkcji białek rekombinowanych.
Ryc.1 SELDI. Roztwór analizowanego związku nakłada się na odpowiednio zmodyfikowaną płytkę, istotne dla badacza związki łączą się z naniesionymi grupami funkcyjnymi, co ułatwia ich odseparowanie od reszty próby. . Źródło: Seibert V. I wsp. (2004).
Kolejną ciekawą metodą wykorzystywaną do badań proteomicznych jest ESI (ang. Electrospray) oraz jej modyfikacja- nano ESI (ang. Nanoelectrospray). Technika ESI (elektrorozpylanie) oparta jest na wykorzystaniu jonów. Metoda ta wykorzystywana jest przede wszystkim do badania stosunkowo dużych związków. Mimo to, metoda ESI wykorzystywana jest do analizy niskocząsteczkowych związków, które ulegają stosunkowo szybkiemu rozpadowi przy wykorzystaniu innych technik jonizacji. Ze względu na łagodne warunki jonizacji, ESI umożliwai wykrycie nawet wiązań niekowalencyjnych między cząsteczkami. Zasada metod ESI oparta jest na łagodnym wzbudzaniu jaonów. Źródło jonów zbudowane jest z dwóch kapilar, jedna z nich umieszczana jest w cieczy którą poddajemy analizie. Druga z kapilar wykorzystywana jest do zbierania gazu, powstającego w komorze. Po zebraniu aerozolu, przekazywany jest on do analizatora i detektora. Ciekawą modyfikacją metody, jest technika nanoESI. Technika ta wykorzytsuje o wiele mniejsze kapilary, przez co uzyskuje się wyższą efektywność jonizacji. Uzyskanie wysokiej efektywności zapewnia większą czułość metody. Kolejnym atutem metody jest wykorzystywanie niewielkich objętości prób. Efektywność tej metody jest nawet 1000x wyższa, niż metody ESI.
Tabela 1. Porównanie techniki ESI, nanoESI i MALDI. Na podstawie. Kraj i wsp. 2012
Porównywany parametr |
Technika ESI |
Technika nanoESI |
Technika MALDI |
Zużycie próbki |
1-20µL/min |
1nl/min-0,5µL/min |
0,1-1 µL |
Limit detekcji |
Do 10fmol |
0,1-1 fmol |
0,1-1 fmol |
Zakres |
50 Da-100 kDa |
50 Da-100 kDa |
1 kDa-1000 kDa |
Wielokrotna jonizacja |
Tak |
Tak |
nie |
Proces przygotowaia próby |
Prosty |
Prosty |
wieloetapowy |
Ilość uzyskanych danych |
Bardzo duża |
Bardzo duża |
Ograniczona |
Powstawanie aerozolu |
Wspomagane gazem |
Samoistne |
- |
Średnica kapilar |
50-100µm ID |
1-25 µmID |
- |
Ze względu na szereg modyfikacji, proteomika zaczyna zajmować czołowe miesjce wśród technik wykorzystywanych w biotechnologii medyczynej. Analizowanie profili białkowych, porównywanie zmian ekspresji białek czy wreszcie analizowanie szlaków przemian białek towarzyszących wywoływaniu stanów chorobowych, jest niewątpliwie wielkim wyzwaniem dla współczesnych badaczy. Dzięki rozwojowi technik badawczych, jesteśmy coraz bliżej odnalezienia metod konstuowania terapii ukierunkowanych przeciwko konkretnym, specyficznym białkom chorobotwórczym.
Edyta Bańcyr
KOMENTARZE