Według danych Krajowego Rejestru Nowotworów z rakiem zmaga się ok. 1,17 mln Polaków, co oznacza, że na każde 100 tys. osób w naszym kraju, 440 żyje z tą chorobą. Częstość występowania nowotworów wzrasta wraz z wiekiem 10-krotnie co dwie/trzy dekady życia [3]. Informacje zawarte w krajowych profilach dotyczących nowotworów (European Cancer Inequalities Registry) również są alarmujące. Ogólna umieralność z powodu chorób nowotworowych w Polsce jest o 15% wyższa od średniej UE i zmniejsza się wolniej niż ta średnia. Główną przyczyną zgonów spowodowanych chorobami nowotworowymi jest rak płuca, a na drugim miejscu – rak jelita grubego [4].
W obliczu zwiększonej wykrywalności chorób nowotworowych obecnie konieczne jest poszukiwanie nowych, innowacyjnych form leczenia klinicznego nowotworów, które mogą wpłynąć na spadek śmiertelności osób ze zdiagnozowaną chorobą. Wyniki pracy badawczej mgr Natalii Sauer z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, stypendystki 23. edycji programu L'Oréal-UNESCO Dla kobiet i Nauki, mogą znacząco poszerzyć naszą wiedzę na temat wywoływania odpowiednich reakcji układu odpornościowego oraz skutecznej walki z najbardziej złośliwym nowotworem skóry u ludzi rasy białej – czerniakiem.
Nowotwór na własne życzenie?
Aż 90-95% nowotworów ma swoje podłoże w środowisku i stylu życia. Prawie 25-30% zgonów związanych z rakiem spowodowanych jest tytoniem, aż 30-35% złą dietą (smażonymi potrawami i czerwonym mięsem), ok. 15-20% stanowią infekcje, a pozostały odsetek – inne czynniki, takie jak promieniowanie, stres, brak aktywności fizycznej, zanieczyszczenia środowiska [5]. Niestety, pomimo wieloletnich inicjatyw edukacyjnych, Polacy wciąż lekceważą zalecenia profilaktyczne lekarzy. Przykładowo, czerniak jest jednym z typów nowotworów, którego ryzyko powstania najłatwiej obniżyć. Jak wynika jednak z Narodowego Testu Zdrowia Polaków 2023, 21% osób nie stosuje produktów z filtrami przeciwsłonecznymi, a tylko 8% kontroluje znamiona skórne u dermatologa przynajmniej raz w roku [6]. Wszystko to sprawia, że liczba czerniaków podwaja się co 10 lat.
Przełomowe odkrycie polskiej badaczki
Jak informują lekarze, wcześnie wykryty czerniak jest niemal w 100% wyleczalny. Dlatego w dzisiejszych czasach kluczowe znaczenie ma skuteczne leczenie chorób nowotworowych, gdy już zostaną zdiagnozowane. W celu odkrycia mechanizmów prowadzących do modulacji immunofenotypu komórek nowotworowych czerniaka mgr Natalia Sauer skupiła się na badaniu szeregu procesów, które sugerują, że zastosowanie nanosekundowych impulsów elektrycznych może prowadzić do przeciwnowotworowej odpowiedzi immunologicznej organizmu. – W badaniach zaobserwowałam, że dzięki działaniu impulsów elektrycznych na komórki nowotworowe możemy regulować ekspresję punktów kontrolnych układu immunologicznego, takich jak PD-1. Ta regulacja może potencjalnie wzmacniać antynowotworową odpowiedź immunologiczną przez wpływ na procesy związane z wydzielaniem cytokin. Sterowanie nimi pozwala wywołać odpowiednią reakcję naszego układu odpornościowego – mówi mgr Natalia Sauer.
Rezultatem tych badań jest opis wpływu nanosekundowych impulsów elektrycznych, które wywołują reakcję komórek nowotworowych polegającą na wydzielaniu mikropęcherzyków, migracji lipidów z wnętrza komórek na ich obrzeża, a także obkurczaniu się komórek. Głównym celem, jaki stawia sobie badaczka, jest wykazanie, czy możliwe jest modulowanie ekspresji genów, co mogłoby okazać się bardzo pomocne w procesach leczenia klinicznego czerniaka. – Mam nadzieję, że będę miała wpływ na opracowanie leków, które realnie pomogą ludziom w walce z chorobą nowotworową. Moim największym marzeniem jest dokonanie przełomowego odkrycia, które zrewolucjonizowałoby medycynę i miało realny wpływ na leczenie pacjentów onkologicznych – dodaje mgr Natalia Sauer.
KOMENTARZE