Nowotwory neuroendokrynne – już nie rzadkie
Nowotwory neuroendokrynne (NEN) mają zróżnicowany obraz kliniczny. Tworzą się z komórek tak zwanego rozsianego układu endokrynnego, dlatego ich pierwotne umiejscowienie dotyczy całego organizmu. Mogą wykazywać czynność hormonalną (nowotwory hormonalnie czynne), jednak znaczna ich część nie produkuje wystarczającej ilości hormonów by dawać charakterystyczne objawy kliniczne (nowotwory hormonalnie nieczynne).
Chociaż nowotwory neuroendokrynne są wciąż uważane za chorobę rzadką, to w ostatnich latach w wielu opracowaniach i badaniach epidemiologicznych zauważono znaczne zwiększenie zapadalności i wykrywalności NEN. Obecnie szacuje się, że nowotwory neuroendokrynne występują u więcej niż 6 na 100 000 osób [1].
Wyzwanie w terapii
Leczeniem pierwszego rzutu nowotworów neuroendokrynnych jest stosowanie długodziałających analogów somatostatyny. Dla pacjentów ze stwierdzoną podczas tego leczenia progresją choroby terapią drugiego rzutu staje się leczenie radioizotopowe (Peptide Receptor Radionuclide Therapy, PRRT). Do PRRT używane są analogi somatostatyny znakowane radioizotopami 177Lu lub 90Y lub mieszanką tych radioizotopów (tandem-PRRT) – jako tak zwana terapia tandemowa.
Potrzebny algorytm postępowania
Specjaliści medycyny nuklearnej zwracają uwagę, że obecnie brak w literaturze randomizowanych badań, oceniających wpływ na przeżycie całkowite stosowania tandem-PRRT, a także badań porównujących tego typu leczenie ze stosowaniem terapii z użyciem jedynie 177Lu.
– Dostępna literatura może sugerować przewagę terapii tandemowej nad monoterapią, to jest terapii mieszanką dwóch izotopów nad terapią jedynie 177Lu lub jedynie 90Y, ale aktualnie dostępne opracowania obejmują jedynie badania nierandomizowane, doświadczenia własne ośrodków klinicznych oraz badania na zwierzętach [2] – mówi płk prof. dr hab. n. med. Grzegorz Kamiński, Kierownik Kliniki Endokrynologii i Terapii Izotopowej Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Obrony Narodowej Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, pomysłodawca i inicjator badania.
W związku z brakiem jednoznacznie ustalonego, zaaprobowanego przez szerokie grono użytkowników schematu leczenia, w różnych ośrodkach klinicznych stosowane aktywności i proporcje mieszanek 90Y i 177Lu są odmienne. To w ocenie ekspertów może rzutować na spodziewane efekty leczenia tandem-PRRT. W związku z tym powstał projekt polskiego wieloośrodkowego badania klinicznego, którego celem jest ocena skuteczności spersonalizowanego leczenia chorych na NEN z użyciem mieszanek 177Lu-DOTATATE i 90Y-Lu-DOTATATE w porównaniu do standardowego leczenia chorych na NEN z użyciem 177Lu-DOTATATE z użyciem jednakowej aktywności promieniowania podczas każdego cyklu. Wyniki badania mają przyczynić się do opracowania zaktualizowanego algorytmu postępowania u chorych na nowotwory neuroendokrynne.
Superprecyzyjna rakieta
– Jesteśmy w Wojskowym Instytucie Medycznym, dlatego aby wyjaśnić istotę badania posłużę się terminologią wojskową. Można powiedzieć, że w walce z nowotworami neuroendokrynnymi mamy do dyspozycji baterię rakiet (analogi hormonu somatostatyny), które precyzyjnie wycelowane są w wybrany cel (obecne w nowotworze receptory somatostatynowe). Niszczącą wybiórczo nowotwór głowicą rakiety są radioizotopy itru (90Y) i lutetu (177Lu), a odpowiednią wielkość ładunku nuklearnego dobierzemy na podstawie przeprowadzonego przez fizyków jądrowych indywidualnego dla każdego chorego badania dozymetrycznego. To istota nowoczesnego spersonalizowanego leczenia celowanego. Wiemy, że NEN u poszczególnych chorych mają różną masę i gęstość receptorów. Dlatego precyzyjne wyliczenie odpowiedniej aktywności i proporcji radioizotopów jest tak istotne – wyjaśnia płk prof. dr hab. n. med. Grzegorz Kamiński.
– Ocena skuteczności leczenia chorych na nowotwory neuroendokrynne z użyciem mieszanek 177Lu-DOTATATE i 90Y-DOTATATE z uwzględnieniem indywidualnej dozymetrii i personalizacji terapii pozwoli na zaproponowanie pacjentowi leczenia jeszcze lepiej dobranego do jego indywidualnych potrzeb, bezpieczniejszego i skuteczniejszego. Badanie będzie stanowić ważny wkład polskiej medycyny i przemysłu w poprawę leczenia chorych na nowotwory neuroendokrynne i rozwój nauki w tym obszarze. Będzie jednocześnie współgrało z obecnymi światowymi trendami rozwoju medycyny nuklearnej, polegającymi na użyciu tej samej cząstki, wyznakowanej różnymi izotopami (diagnostycznym i leczniczym) w leczeniu nowotworów złośliwych – teranostyką – mówi dr hab. n. med. Bogdan Małkowski, kierownik Zakładu Medycyny Nuklearnej w Centrum Onkologii im. prof. F. Łukaszczyka w Bydgoszczy, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.
Polskie ośrodki
W badaniu finansowanym przez Agencję Badań Medycznych pn. „Zastosowanie terapii tandemowej LutaPol/ItraPol (177Lu/90Y-DOTATATE) jako skutecznego narzędzia w leczeniu nowotworów neuroendokrynnych” weźmie udział pięć ośrodków:
1) Ośrodek Radioizotopów POLATOM Narodowego Centrum Badań Jądrowych,
2) Wojskowy Instytut Medyczny,
3) Szpital Uniwersytecki CM UJ w Krakowie,
4) Instytut Onkologii w Warszawie,
5) Świętokrzyskie Centrum Onkologii w Kielcach.
KOMENTARZE