Już po raz drugi, wspólnie z ekspertami Uniwersytetu Warszawskiego i Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, można śledzić transmisje ze Sztokholmu. Badacze przybliżają sylwetki laureatów, komentując nagrodzone osiągnięcia i ich wpływ na codzienne życie każdego z nas. Eksperci z poszczególnych specjalizacji obecni w Centrum Informacyjnym Tygodnia Noblowskiego oceniają decyzje Komitetu Noblowskiego tuż po ogłoszeniu laureatów Nagród Nobla w poszczególnych dziedzinach.
Co eksperci UW i WUM sądzą o tegorocznym medycznym Noblu?
– Tegoroczni nobliści dokonali prawdziwego przełomu w medycynie praktycznej. Opisali wirusa, który wywołuje zapalenie wątroby typu C. Jest to wielokrotnie bardziej zakaźny wirus niż chociażby HIV. Choroba przewlekła wywołana przez HCV jest w stanie trwale uszkodzić wątrobę i doprowadzić do rozwoju raka wątroby. Dzięki zidentyfikowaniu wirusa, opisaniu jego budowy i dokładnemu dowiedzeniu, w jaki sposób prowadzi do powstania choroby, opracowano leki, które dzisiaj mogą całkowicie wyleczyć pacjentów. Jest to rozwiązanie przełomowe, w szczególności biorąc pod uwagę, jak duża część społeczeństwa jest nim zakażona. W Polsce to ok. 200 tys. osób – prof. dr hab. n. med. Dominika Nowis, Laboratorium Medycyny Doświadczalnej, WUM.
– Choroba, która jeszcze przed pięcioma laty była chorobą przewlekłą z bardzo nikłymi perspektywami leczenia zamieniła się w chorobę całkowicie uleczalną. Opracowanie skutecznych leków było możliwe właśnie dzięki odkryciom nagrodzonych naukowców – prof. dr hab. n. farm. Jadwiga Turło, Katedra Technologii Leków i Biotechnologii Farmaceutycznej, Wydział Farmaceutyczny, WUM.
– Nagrodzone odkrycie wpisuje się także w pewien sposób w obecną sytuację na świecie w kontekście rosnącego zainteresowania wirusologią. Co ciekawe, wirus powodujący wirusowe zapalenie wątroby typu C należy do tej samej rodziny wirusów RNA co koronawirus SARS-CoV-2. Nagrodzenie tak przełomowego osiągnięcia jest na pewno bardzo krzepiące i daje nadzieję w obecnym czasie pandemii. Pokazuje przede wszystkim, że aby opracować i wprowadzić do użytku skuteczną szczepionkę i lek trzeba najpierw odkryć samego wirusa i jego budowę – prof. dr hab. n. med. Leszek Czupryniak, Klinika Diabetologii i Chorób Wewnętrznych, WUM.
– Wirusem HCV można zakazić się poprzez kontakt z krwią osoby zakażonej lub drogą płciową. Ryzyko wiąże się więc m.in. z wykonywaniem tatuażu czy zabiegów kosmetycznych za pomocą nieprawidłowo zdezynfekowanych narzędzi. Do momentu odkrycia wirusa, a więc także braku możliwości jego zdiagnozowania, nie prowadzono badań krwi przeznaczonej do transfuzji pod kątem jego obecności. W związku z tym wirus rozprzestrzeniał się również w szpitalach. Proces prowadzący do opracowania leków był bardzo długi i można powiedzieć, że rozpoczął się już w 1976 r., kiedy to Nagrodę Nobla przyznano za zidentyfikowanie wirusa HBV powodującego wirusowe zapalenie wątroby typu B. Osiągnięcie nagrodzone w tym roku to przełomowe odkrycie dla świata, które pozwoliło rozwijać sposoby leczenia WZW typu C. Na świecie zakażonych jest około 170 mln osób. Dzięki naukowcom już dziś jesteśmy w stanie tych wszystkich pacjentów wyleczyć i nie doprowadzić do powstania u nich nowotworu – dr hab. n. med. Anna Wójcicka, Warsaw Genomics, spin out UW.
Nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny
Trzecie wymienione w testamencie Alfreda Nobla wyróżnienie miało przypadać osobie, która dokona najważniejszego odkrycia w dziedzinie fizjologii lub medycyny. Nagrodę przyznaje się wyłącznie za konkretne, niosące wartość dla nauk przyrodniczych lub medycyny osiągniecia, a nie za całokształt działalności badawczej. Wyróżnienie jest wręczane od początku trwania konkursu, czyli od 1901 r. Pierwszym jego laureatem został Emil Adolf von Behring, uhonorowany za prace nad surowicami odpornościowymi (i ich zastosowania w leczeniu błonicy). Prace te „otworzyły nową drogę dla medycyny, dając lekarzom broń przeciwko chorobie i śmierci”. Behring (wraz z Shibasaburo Kitasato) opracował surowice antytoksyczne: przeciwbłoniczą i przeciwtężcową, co stanowiło przełom w leczeniu chorób zakaźnych i otworzyło drogę do dalszego rozwoju nowej dziedziny medycyny – immunologii.
KOMENTARZE