Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Ciężka praca przyniosła rezultat, czyli o podwójnym szczęściu tegorocznego Noblisty
12.10.2012

Jeszcze nie ucichły głosy gratulacji za tegoroczne Nagrody Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii, a już pojawiła się kolejna dobra wiadomość dla profesora Yamanaki – tegorocznego laureata. Poza nagrodą, którą przyznał Komitet Noblowski naukowca postanowił wesprzeć rząd Japonii. Japońskie ministerstwo nauki i techniki przekaże, aż 30 mld jenów (około 385 mln dolarów) laureatowi przez następne 10 lat na jego badania nad komórkami macierzystymi.

Już teraz zapomoga na przyszłoroczne badania naukowca ma wynieść 2.7 mld jenów (30 mln dolarów). Poza tym pojawią się również inne dotacje, które mają stanowić motor napędowy innowacyjnych badań. Rząd informuje również, że decyzja o tak silnym wsparciu pieniężnym nie jest spowodowana przyznaną Nagrodą Nobla, a pomysł pojawił się o wiele wcześniej.

Profesor Yamanaka z pomocą współpracowników zwracał się wcześniej wiele razy z prośbą do japońskiego rządu o wsparcie finansowe swoich badań. Często apelował też, że nakłady na naukę są niewystarczające. Sam uczony szukał ponadto alternatywnych źródeł finansowania badań. Nie wszyscy wiedzą, że tegoroczny Noblista to zapalony sportowiec. Uprawiał wiele sportów od judo i rugby po lekkoatletykę. Co więcej, w ubiegłym roku, 30 października, pobiegł w swoim pierwszym od dwudziestu lat pełnym maratonie (42,195 km) dobroczynnym (Osaka Marathon), aby zebrać fundusze wykorzystane w badaniach naukowych. W tym roku w marcu, również wziął udział w maratonie (Tokyo Marathon). Plan na najbliższy czas jest ambitny – kolejny maraton, w którym chce uczestniczyć Noblista odbędzie się 25 listopada w Osace. Wszystkie zawody, w których uczestniczył naukowiec zakończył z powodzeniem, a sam naukowiec z uśmiechem komentował, że cieszy się z tego iż na mecie nie jest ostatni.

W 2008 roku wygłosił wykład na swojej Alma Mater, gdzie porównywał życie właśnie do maratonu. „Nie ważne czy wygramy czy przegramy.” - powiedział wówczas - „Jako naukowcy, nie powinniśmy się poddawać, nawet wtedy, gdy znajdzie się inny naukowiec, który pokona nas w publikacjach. Zawsze musimy dotrzeć do mety.

Zalecanym jest uczyć się od najlepszych. Profesor Shinya Yamanaka jest bardzo dobrym przykładem, że ciężką pracą, uporem i innowacyjnymi pomysłami można osiągnąć naprawdę wiele w swoim życiu. Nie tylko sam walczył o dofinansowania do nauki w swoim kraju, ale cel ten osiągnął, na dodatek z dużym sukcesem, co udaje się tylko nielicznym. Będzie to ogromny zastrzyk finansowy, a nauka w Japonii może przeżyć niedługo ogromny rozkwit szczególnie w dziedzinach takich jak medycyna, biotechnologia, farmacja. Nie wspominając już o dziedzinach technologicznych, które o wielu lat wiodą prym na świecie.

Źródło: japantoday.com, yomiuri.co.jp

 

Krzysztof Słomiak

KOMENTARZE
news

<Styczeń 2025>

pnwtśrczptsbnd
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
Newsletter