Niestety, istnieje zagrożenie płynące ze stosowania tego związku na tak szeroką skalę. Niewielkie ilości bisfenolu A mogą być uwalniane z plastików poliwęglanowych lub powłok wykonanych z żywicy, przedostając się do pokarmów oraz napojów, które spożywają ludzie. Przedostanie się BPA do organizmu może wpływać na układ hormonalny człowieka, a także oddziaływać na DNA.
Niektórzy badacze skłonni są zaliczać BPA do tzw. obesogenów – związków odpowiedzialnych za nadmierny rozwój tkanki tłuszczowej. Mechanizm działania tego związku prawdopodobnie jest związany z wpływem na receptory α- i β-adrenergiczne w tkance tłuszczowej, co pośrednio wpływa na zaburzenie aktywności lipazy lipoproteinowej oraz regulatorów lipogenezy, a także poziomu hormonów tkanki tłuszczowej – leptyny i adiponektyny. Badania prowadzone na zwierzętach pokazały związek pomiędzy narażeniem na BPA w okresie rozwojowym, a wzrostem masy ciała u dorosłych osobników. Natomiast badania epidemiologiczne, między innymi w Chinach, wykazały dodatnią korelację między poziomem BPA w moczu dzieci oraz dorosłych a zwiększoną masą ciała i rozwojem insulinooporności u tych osób. Co więcej, prace przeprowadzone w Korei Południowej wykazały związek między zawartością bisfenolu A w moczu dzieci oraz dorosłych a zwiększoną zapadalnością na cukrzycę typu II – niezależnie od wieku, płci, masy ciała czy poziomu cholesterolu u badanych osób.
KOMENTARZE