Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Szczepionka na grypę w formie plastra
Amerykańscy naukowcy z Instytutu Technologicznego w Georgii opracowali innowacyjny plaster, który wkrótce może zastąpić standardowe szczepienia zapobiegające kolejnym mutacjom grypy. Jego budowa jest niezwykle prosta – na powierzchni małego plastra znajdują się mikroskopijne igły, w których umieszczona jest szczepionka. Proces aplikacji jest całkowicie bezbolesny, a ukłucie prawie niezauważalne. Co najważniejsze – tego typu plastry są równie skuteczne, co standardowe szczepionki i w porównywalnym stopniu zapewniają ochronę przed grypą.

 

Po co i kto powinien się szczepić?

Wydawać by się mogło, że grypa to tak częsta i nieszkodliwa choroba, że szczepienia na nią są zbędne. Nie do końca jednak jest to prawda. Nie każdy wie, że z jej powodu (według Światowej Organizacji Zdrowia) rocznie umiera od 0,5 mln do 1 mln osób. Grypa jest groźną chorobą ze względu na powikłania, do których należą: zapalenie płuc, oskrzeli lub ucha środkowego, a także zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych, które mogą prowadzić do zgonu. Najczęściej odnotowywane są one u dzieci i osób starszych. Grypa może okazać się bardzo groźna także dla osób z przewlekłą chorobą serca (choroba wieńcowa, niewydolność serca) lub płuc (astma, przewlekła obturacyjna choroba płuc - POChP). Szczepienia ochronne przeciwko grypie są więc zalecane szczególnie osobom z grup zwiększonego ryzyka.   

 

Dlaczego plaster?

– Jednym z celów konstruowania plastra zawierającego szczepionkę przeciw grypie było maksymalne zwiększenie dostępności szczepień dla ludzi. Pomimo zalecanych sezonowych szczepień wirus ten nadal jest przyczyną wielu poważnych, także śmiertelnych zachorowań – mówi dr Nadine Rouphael, wykładowca medycyny na Uniwersytecie Emory, która kierowała badaniami nad nowoczesnymi plastrami. – Możliwość wyboru szczepionki przeciwko grypie, którą można łatwo i bezboleśnie aplikować bez kontaktu z lekarzem może znacząco zwiększyć zasięg i ochronę przed tą chorobą – dodaje dr Rouphael.

Testy w badaniach klinicznych wykazały bezpieczeństwo – nie zaobserwowano poważniejszych działań niepożądanych. U części ochotników miejscowo wystąpiły zaczerwienienia i swędzenie, które ustąpiły po 2-3 dniach. Na 50 uczestników badań klinicznych – 48 zapewniło, że nie odczuwało żadnego bólu podczas aplikowania plastra.

Szczepionka w tej nietypowej formie podania niesie także wiele innych korzyści – jest nie tylko tania, ale też bardzo prosta w obsłudze. Stanowi idealną opcję dla osób bojących się igły lub którzy po prostu nie mają czasu wybrać się do lekarza. Innowacyjny plaster, w przeciwieństwie do standardowych szczepionek, nie wymaga przechowywania w lodówce, co dodatkowo ułatwia dystrybucję i przechowywanie. Można go będzie kupić w aptece, zabrać do domu i samodzielnie przykleić na skórę. Po kilku minutach wystarczy odkleić i wyrzucić do kosza, bo zastosowane w niej mikroigły rozpuszczają się.

Naukowcy pracują już nad szczepionkami w plastrze przeciwko polio, odrze i różyczce. Pozytywne wyniki pierwszej fazy badań klinicznych pozwoliły na przystąpienie do drugiej fazy testów. Jeśli i ta zakończy się sukcesem, szczepionki w plastrze mogą trafić na rynek już za kilka lat.

KOMENTARZE
Newsletter