Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Pierwsze w Polsce wszczepienia innowacyjnych kardiowerterów-defibrylatorów EV-ICD Aurora
Pierwsze w Polsce wszczepienia innowacyjnych kardiowerterów-defibrylatorów EV-ICD Aurora

14 i 15 listopada br. w dwóch warszawskich ośrodkach po raz pierwszy w Polsce, poza badaniami klinicznymi, wszczepiono pacjentom innowacyjne kardiowertery-defibrylatory serca EV-ICD Aurora. Urządzenia będą chronić pacjentów przed nagłym zgonem sercowym. Pozanaczyniowe układy defibrylujące z funkcją stymulacji implantowano pacjentom w Narodowym Instytucie Kardiologii oraz Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego WUM.

 

 

Ochronić przed nagłym zgonem sercowym

Innowacyjne kardiowertery-defibrylatory EV-ICD Aurora (z ang. extravascular implantable cardioverter-defibrillators – pozanaczyniowe kardiowertery-defibrylatory) wszczepiono pacjentom zagrożonym nagłym zatrzymaniem krążenia (NZK), które to wynika z zaburzenia aktywności elektrycznej serca powodującego niebezpiecznie szybki rytm serca (częstoskurcz komorowy lub migotanie komór). Na ogół do nagłego zatrzymania krążenia dochodzi bez ostrzeżenia. Do osób obarczonych większym ryzykiem NZK należą najczęściej: osoby po przebytym zawale serca lub z kardiomiopatią pozawieńcową z towarzyszącymi niewydolnością serca i obniżoną frakcją wyrzutu lewej komory, osoby, które już przeżyły NZK lub incydent utrwalonego częstoskurczu komorowego bądź osoby, u których istnieje genetyczna predyspozycja do groźnych arytmii komorowych. – Szybki, nieregularny rytm serca powoduje, że serce chaotycznie drga, zamiast kurczyć się i rozkurczać. Gdy serce przestaje właściwie pompować krew, tlen nie może docierać do mózgu i całego organizmu. W przypadku nieudzielenia natychmiastowej pomocy medycznej zatrzymanie krążenia jest śmiertelne i dochodzi do nagłego zgonu sercowego (NZS). NZS to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów w krajach rozwiniętych – wyjaśnia dr hab. med. Paweł Syska, który wszczepił EV ICD w Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie.

Defibrylacja – przerwać groźną arytmię

Najskuteczniejszym sposobem leczenia nagłego zatrzymania krążenia jest defibrylacja. – Defibrylacja polega na dostarczeniu dużego ładunku energii elektrycznej do serca pacjenta, aby przywrócić prawidłowy rytm serca. Defibrylatory zewnętrzne są przenośnymi urządzeniami używanymi w szpitalach oraz przez zespoły ratownictwa medycznego, a w wersji zautomatyzowanej, jako AED (z ang. automated external defibrillator), przez ogół społeczeństwa. Wszczepialny kardiowerter-defibrylator (ICD, z ang. implantable cardioverter-defibrillator) jest odpowiednikiem tych urządzeń, implantowanym choremu. Wszczepialny kardiowerter-defibrylator dostarcza impulsy stymulacyjne lub wyładowania elektryczne w celu leczenia szybkiego rytmu komór serca – tłumaczy dr n. med. Marcin Michalak, główny operator implantujący układy EV-ICD w Centralnym Szpitalu Klinicznym UCK WUM w Warszawie.

EV ICD – innowacyjne kardiowertery-defibrylatory

Układ EV-ICD, tak jak tradycyjny ICD, posiada generator i elektrodę. Różni się jednak sposobem implantacji i posiada funkcję stymulacji, niedostępną dla innych układów pozażylnych. – Defibrylator to niewielki komputer, wielkości pudełka zapałek, który stale kontroluje rytm serca. Jeśli zdiagnozuje, że serce bije zbyt szybko, automatycznie wysyła impulsy elektryczne lub wstrząsy, aby przywrócić prawidłowy rytm serca. Tradycyjny ICD umieszcza się pod skórą tuż pod obojczykiem, EV-ICD – pod lewą pachą. Elektroda to cienki, miękki, izolowany przewód o średnicy kilku milimetrów, który łączy się z defibrylatorem. Odbiera ona i przesyła stale sygnały elektryczne z serca do defibrylatora. Gdy jest to konieczne, do serca z defibrylatora mogą zostać dostarczone impulsy elektryczne lub wstrząsy. W przypadku tradycyjnego ICD elektrodę umieszcza się w sercu przez żyłę, w przypadku EV-ICD – poza sercem, pod mostkiem, ale nadal wewnątrz ciała pacjenta. Jeśli wystąpi groźna arytmia, urządzenie może najpierw wysłać impulsy elektryczne w celu skorygowania rytmu serca (jest to tzw. stymulacja antytachyarytmiczna – ATP). To postępowanie bywa skuteczne w przypadku 50-75% arytmii. Jeśli arytmia nie zostanie przerwana, defibrylator dostarczy wyładowanie elektryczne, aby niejako ją „zresetować” i w ten sposób przywrócić prawidłowy rytm serca. To wyładowanie nazywane jest kardiowersją lub defibrylacją – opisuje dr hab. med. Paweł Syska. – EV-ICD może leczyć również zbyt wolne bicie serca, wysyłając bodźce elektryczne do serca. To ważna możliwość, niedostępna dla innych układów pozażylnych. Podczas implantacji lekarz konfiguruje urządzenie EV-ICD w taki sposób, aby zapewnić najlepsze leczenie danej choroby serca. Energia potrzebna do działania EV-ICD pochodzi z baterii, która jest zamknięta wewnątrz „puszki” ICD. Czas jej działania zależy od kilku czynników, np. od tego, jak często EV-ICD wysyła energię do serca. Bateria układu EV-ICD może zapewnić nawet do 10 lat działania. Gdy poziom jej naładowania będzie zbliżał się do niskiego, konieczna będzie wymiana jednostki – dodaje dr Marcin Michalak.

Wszczepienie EV-ICD

Urządzenie EV-ICD jest wszczepiane przez specjalistę kardiologa w znieczuleniu ogólnym. Wykonuje się małe nacięcie skóry tuż poniżej mostka, przez które pod mostek wprowadzana jest specjalnie ukształtowana elektroda. Po umieszczeniu w docelowej lokalizacji elektroda jest testowana, aby upewnić się, że może dokładnie kontrolować rytm serca i w razie potrzeby wysyłać odpowiednią elektroterapię. Następnie wykonuje się cięcie pod lewą pachą pacjenta i tunelizuje do niego wolny koniec elektrody tak, aby można ją było połączyć z defibrylatorem. Po umieszczeniu układu w docelowej pozycji i zaszyciu obu nacięć wskazane jest wykonanie testu defibrylacji, czyli wywołanie arytmii, którą urządzenie musi samo rozpoznać i przerwać w celu ostatecznego potwierdzenia prawidłowej funkcji układu. Po zabiegu i przeprowadzonych testach ustawia się parametry EV-ICD w taki sposób, by zapewnić najlepszą terapię dla danego pacjenta (bierze się pod uwagę indywidualne wskazania i uwarunkowania każdego chorego).

Zabieg implantacji EV ICD w Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie przeprowadził dr hab. n. med. Paweł Syska przy wsparciu prof. Macieja Sterlińskiego (który w latach 2020-2021 wszczepił kilkanaście systemów EV-ICD w NIKard – jedynym polskim ośrodku uczestniczącym w międzynarodowym projekcie naukowym EV ICD Pivotal Trial) oraz dr. Krzysztofa Dutkowskiego i kardiochirurga prof. Jacka Różańskiego. Implantację w Centralnym Szpitalu Klinicznym UCK WUM w Warszawie przeprowadził natomiast dr n. med. Marcin Michalak w asyście dr. n. med. Łukasza Januszkiewicza. Zabieg odbył się przy wsparciu kardiochirurgicznym prof. Mariusza Kuśmierczyka, który również wcześniej brał udział w projekcie EV ICD Pivotal Trial. Pierwsze procedury implantacji EV ICD wspierali eksperci w składzie: Shannon deBautte, Sarah Cornell, Agnieszka Ptaszyńska, Anna Ogonek-Burza, Oktawian Kopka, Paweł Drożdżak.

Źródła

Fot. Materiały prasowe

KOMENTARZE
Newsletter