Dokąd zmierza #mHealth?
Eksperci nie mają wątpliwości, że jednym z trendów mających wpływ na rozwój #mHealth jest pacjentocentryczne spojrzenie na tworzone aplikacje zdrowotne. W ocenie dr. Mariusza Borkowskiego z Tarchomińskich Zakładów Farmaceutycznych „Polfa”, przekierowanie rozwiązań #mHealth na potrzeby pacjentów jest jednym z kluczowych elementów wdrażanego w nowoczesnych systemach ochrony zdrowia modelu medycyny 4P (Predictive, Preventive, Personalised and Participatory), która ma być predykcyjna, zapobiegawcza, spersonalizowana i partycypacyjna, tzn. współuczestnicząca. – Ważnym kierunkiem rozwoju #mHealth jest również standaryzacja protokołów np. przeprowadzania wywiadu z pacjentem, a także wdrażanie aplikacji, które pokazują pełny, holistyczny obraz stanu zdrowia, a nie wyrywkowe dane dotyczące pacjenta – przekonywał podczas swojego wystąpienia Mariusz Borkowski. Podkreślał, że w cyfrowej medycynie możemy spodziewać się również „gamifikacji” aplikacji zdrowotnych. Zabieg ten ma pozwolić na większe zaangażowanie pacjentów, przyciągnięcie ich uwagi do swojego zdrowia, bez jednoczesnego generowania stresu.
Co będzie najsilniej wpływać na kształt rozwiązań #mHealth? W ocenie Mariusza Borkowskiego, w nadchodzących latach liderem spośród wszystkich obserwowanych trendów digital health będzie AR Cloud (Augmented Reality Cloud) oraz AI/VR. Gdzie technologia VR znajdzie zastosowanie? – To ważne rozwiązanie będzie pomocne w przypadku pacjentów zmagających się ze stanami depresyjnymi, zaburzeniami lękowymi, którzy dzięki wirtualnemu światu będą mogli nawiązać kontakt z profesjonalistą medycznym. Produkty #mHealth oparte o VR już teraz są rozwijane przez takich gigantów jak Facebook, Microsoft, Samsung czy Sony – wskazał ekspert.
Polska liderem telepsychiatrii
Uczestnicy spotkania zgodnie przyznali, że pandemia COVID-19 okazała się ważnym bodźcem, który przyspieszył wdrażanie nowoczesnych rozwiązań telemedycznych do codziennej praktyki klinicznej. – Pandemia zmusiła medycynę do szerokiego otwarcia się na telemedycynę. Zaowocowała również zmianami prawnymi w tym obszarze, o które – jako Sekcja Naukowa Telepsychiatrii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego – zabiegaliśmy od lat – przyznał prof. dr hab. n. med. i n. o zdr. Marek Krzystanek, psychiatra, seksuolog, kierownik Kliniki Rehabilitacji Psychiatrycznej w Katowicach. Klinicysta podzielił się swoimi doświadczeniami związanymi z implementowaniem telepsychiatrii w warunkach polskiego systemu ochrony zdrowia. – W największym badaniu klinicznym przeprowadzonym jeszcze przed pandemią COVID-19 udało nam się dowieść, że w psychiatrii telemedycyna jest tak samo skuteczna, jak standard terapeutyczny w leczeniu ambulatoryjnym. W niektórych aspektach nawet go przewyższa, dając lepszą poprawę zdrowia pacjentów w skali całego roku. W badaniu przeprowadzonym na grupie 300 pacjentów ze schizofrenią udowodniliśmy również, że stosowanie łamigłówek i trening naszego mózgu z wykorzystaniem smartfonów przez 7,5 min w ciągu dnia może istotnie poprawiać funkcje poznawcze u chorych – tłumaczył Marek Krzystanek.
W ocenie eksperta rozwiązania współczesnej telemedycyny w codziennej praktyce klinicznej mogą pomóc w intensyfikacji prowadzonej terapii. – Już teraz, mówiąc o psychiatrii, staramy się odchodzić od tej klinicznej, naprawczej. Obecnie staramy się koncentrować na psychiatrii prewencyjnej, wspieranej przez rozwiązania telemedyczne. To właśnie one pozwalają lekarzom na skupienie się na pacjencie nie tylko w momencie realizowania wizyty, ale również towarzyszenie mu przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu i wspieranie procesu jego leczenia między konsultacjami z terapeutami oraz lekarzami. To umożliwia nam koncentrację na utrzymaniu pacjenta w zdrowiu, a nie tylko jego naprawie w momencie, kiedy doszło do kryzysu psychicznego – zauważał psychiatra. W trakcie swojej prelekcji klinicysta nakreślił też kluczowe potrzeby telepsychiatrii, która wymaga m.in. tworzenia bezpiecznych platform telemedycznych, gwarantujących zachowanie bezpieczeństwa danych wrażliwych pacjentów. – Brakuje nam również spójnej koncepcji rekordów pacjenta, umożliwiającej prowadzenie wystandaryzowanej analizy zebranych danych i ich przekazywania pomiędzy systemami. Potrzebujemy także implementowania nowych technologii (m.in. AI, VR) oraz tworzenia aplikacji medycznych, które poddawane byłby badaniom. Dzięki temu nowe technologie mogłyby uzyskiwać miano cyfrowych środków leczniczych i podlegałyby analogicznej rejestracji, jak leki – dodał ekspert.
Prof. Marek Krzystanek, kreśląc przyszłość rozwiązań w telepsychiatrii, przedstawił również nowe rozwiązania, które czekają na szersze wykorzystanie. Wśród nich znalazła się m.in. aplikacja stosowana w fonoterapii czy terapii uzależnień, a także nowa platforma Cyberdoktor, która pozwala na predykcje efektu terapeutycznego. Tą ostatnią przygotowano w standardzie Centrów Zdrowia Psychicznego, dzięki czemu stanie się integralnym elementem spajającym poszczególne poziomy zreformowanej opieki psychiatrycznej. – Z aplikacji tej będzie również korzystać pacjent. Dla niego ma być ona asystentem zdrowienia – ma go stymulować do właściwego przyjmowania leków, cieszyć się jego osiągnięciami oraz generować z nim relację, wspomagając jego proces terapii – wymieniał profesor.
Technologie pozwolą na spłatę pandemicznego długu
W trakcie 12. edycji MEDmeetsTECH zwrócono również uwagę na zastosowanie nowoczesnych technologii w leczeniu chorób sercowo-naczyniowych. Dr Piotr Przygodzki, dyrektor ds. ekonomiki zdrowia i polityki zdrowotnej w Abbott Medical zaprezentował szereg innowacyjnych rozwiązań, które pozwalają na obniżenie wskaźnika umieralności z powodu chorób sercowo-naczyniowych. Wśród przedstawionych technologii znalazły się m.in.: system do mechanicznego wspomagania pracy lewej komory (dla pacjentów w schyłkowej fazie zaawansowanej niewydolności serca), małoinwazyjna przezcewnikowa naprawa zastawki (w przypadku wady zastawki mitralnej), wszczepialny kardiowerter-defibrylator/stymulator serca (wsparcie dla pacjenta narażonego na nagłe zatrzymanie krążenia), pomiar cząstkowej rezerwy przepływu wieńcowego FFR (dla pacjentów, u których występuje podejrzenie zwężenia tętnic wieńcowych). – W dobie pandemii COVID-19 społeczeństwo zaciągnęło ogromny dług zdrowotny. Już teraz jego skalę widać w nadmiarowych zgonach. To, co może pomóc nam wyjść z tej sytuacji i spłacić go, to implementacja nowoczesnych technologii. Mam nadzieję, że interesariusze podejdą do tego ze zrozumieniem i będą pomagać we wdrażaniu tych technologii – ocenił Piotr Przygodzki.
Tegoroczna edycja MEDmeetsTECH tradycyjnie stała się również okazją do zaprezentowania najciekawszych start-up’ów medycznych. W tym roku uczestnicy zapoznali się z pomysłami: Holo4Labs, VR-Learning, CancIR (Life), Doctor.One, TixonCare (Lekoster), Helfio, Folliscan (MIM Solutions) oraz Testasy.
KOMENTARZE