„Kuracje z zastosowaniem autologicznych fibroblastów zapowiadają się obiecująco. Nie tylko korygują głębokie blizny po trądziku, ale również zapewniają poprawę wyglądu skóry otaczającej miejsca poddane leczeniu” – mówił na spotkaniu American Society for Dermatologic Surgery dr Girish Munavalli, autor badania.
W testach uczestniczyły osoby, u których powierzchnia potrądzikowych blizn wynosiła co najmniej 9 cm² na każdym z policzków. Wiek uczestników wahał się w granicach 19-65 lat, ze średnią wynoszącą 42 lata. Komórki wykorzystywane w badaniu pobierano od każdej z osób na drodze zausznej biopsji sztancowej. U każdego z 99 pacjentów na jednym z policzków wykonano injekcję z fibroblastów, natomiast na drugim policzku – z placebo. Każdy z uczestników poddany został serii trzech zastrzyków w odstępie ok. dwutygodniowym.
Zdecydowanie lepsze efekty uzyskane zostały w przypadku iniekcji z fibroblastów. Statystycznie istotna różnica między zastrzykami z żywymi komórkami a zastrzykami z placebo pojawiła się po upływie 6 miesięcy od ostatniej iniekcji. Po upływie 9 i 12 miesięcy wskaźnik skuteczności (responder rate) dla iniekcji z fibroblastów wyniósł odpowiednio 75 proc. i 81,6 proc. W czasie badania nie zauważono żadnych poważnych działań niepożądanych. U niektórych pacjentów pojawiło się zaczerwienienie i opuchnięcie w miejscach iniekcji.
„Poprawa dostrzeżona w przypadku zastrzyków z placebo nie jest zaskakująca, ponieważ również same nakłucia stymulują syntezę kolagenu. Postępująca z kolejnymi miesiącami poprawa w przypadku iniekcji z fibroblastów, obejmująca również obszary skóry otaczające poddane kuracji miejsca, sugeruje, że komórki pozostają żywe przez pewien czas po iniekcji i kontynuują produkcję kolagenu, równocześnie stymulując do działania sąsiednie fibroblasty poprzez tzw. działanie parakrynne” – wyjaśnia dr Munavalli.
Źródło: www.modernmedicine.com
Źródło zdjęcia: http://skincarebylouisa.com
oprac. Małgorzata Przybyłowicz
KOMENTARZE