Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
UE dopuszcza nowe testy alternatywne
27.04.2006
Europejskie Centrum Walidacji Metod Alternatywnych (European Centre for Validation of Alternative Methods) ECVAM zaaprobowało sześć nowych alternatywnych metod badawczych in vitro.
Pozwalają one wykazać bezpieczeństwo stosowania produktu bez potrzeby testowania go na zwierzętach.

Rola ECVAM polega redukowaniu, doskonaleniu i zastępowaniu testowania substancji chemicznych, leków i kosmetyków na zwierzętach. Próby zwalidowane przez ECVAM zanim zostaną zastosowane w laboratoriach muszą zostać zaaprobowane przez Naukowy Komitet Doradczy (Scientific Advisory Committee - SAC), w skład którego wchodzą przedstawiciele państw członkowskich UE oraz przedstawicieli innych organizacji, jak: COLIPA (The European Cosmetics, Toiletry, and Perfumery Association), ECETOC (The European Centre for Ecotoxicology and Toxicology of Chemicals), EFPIA (The European Federation of Pharmaceutical Industries Association), ERGATT (The European Research Group for Alternatives in Toxicity Testing) i EUROGROUP for Animal Welfare. Posunięcie to podyktowane jest spełnieniem wymogów unijnego systemu rejestracji, oceny i dopuszczania substancji chemicznych do użytku REACH, który dąży do całkowitego wyeliminowania w ciągu kolejnych dwóch do trzech lat testowania bezpieczeństwa produktów w przemyśle kosmetycznym na zwierzętach. Nowe testy oparte są na zastosowaniu zamiast zwierząt kultur komórkowych w celu ustalenia toksyczności leków przeciwnowotworowych i zidentyfikowania ewentualnych zanieczyszczeń. Tomas Hartung, szef ECVAM powiedział, że nowe metody badawcze mogą ocalić około 200,000 królików rocznie, które są obecnie stosowane w badaniach bezpieczeństwa substancji chemicznych. Ponadto testy alternatywne są bardziej niezawodne i powtarzalne w porównaniu do testów na zwierzętach, zwiększają dokładność badań a w rezultacie bezpieczeństwo konsumentów. Dr Hartung z zadowoleniem przyjął zaaprobowanie przez ECVAM nowych metod, które zamiast dotychczasowych 17 dysponuje obecnie 23 alternatywnymi metodami. Jeden z testów ma służyć do określania dawki wysokotoksycznego leku stosowanego w chemioterapii. Choć badania leku, który może ratować życie chorych na raka, nie wymagają testów na królikach, nadal niezbędne są badania na myszach. Nowa metoda wykorzystuje komórki otrzymane z ludzkiej krwi pępowinowej oraz mysie komórki szpiku kostnego. Metoda ta ma zmniejszyć niebezpieczeństwo śmiertelnego przedawkowania leku w pierwszej grupie pacjentów, która będzie otrzymywać lek. To ryzyko nie może zostać zidentyfikowane na obecnym etapie badań preklinicznych. Pozostałe pięć testów jest przeznaczonych do wykrywania zanieczyszczeń bakteryjnych w lekach, kosmetykach i innych substancjach chemicznych. Chociaż system immunologiczny gwarantuje ochronę przeciwko bakteryjnym zakażeniom, nie jest w stanie rozróżnić żywych i "martwych" komórek bakteryjnych. Sterylne preparaty mogą nadal być zanieczyszczone składnikami bakteryjnymi, które oddziaływają na organizm, powodując stan zapalny, gorączkę, ból. Wykazano, że nowe metody oparte na zastosowaniu hodowli komórek odpornościowych in vitro reagują na alergeny bakteryjne zanim zacznie działać system odpornościowy badanych zwierząt. I tym razem testy alternatywne okazały się bardziej skuteczne i efektywne niż wcześniejsze testy na zwierzętach.

KOMENTARZE
Newsletter