Sztuczna czy naturalna ochrona przed słońcem?
Witamina D jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowanie naszego organizmu. Powinna być dostarczana z pokarmem, ale pewna jej ilość jest produkowana w skórze pod wpływem promieniowania słonecznego.
Według naukowców kalcyferol chroni przed powstawaniem raka skóry. Pojawia się jednak pewien problem, ponieważ stosowanie filtrów przeciwsłonecznych hamuje jego produkcję.
Dr. Michael Holick z Uniwersytetu w Bostonie twierdzi, że użycie kosmetyków z filtrem dość niskim, bo 15, może blokować aż 90% promieni wykorzystywanych do endogennej produkcji witaminy D. Oznaczałoby to, że wszelkie kosmetyki ochronne mogą mieć wpływ na powstawanie nowotworu. Z kolei pozostawienie ciała bez jakiejkolwiek bariery ochronnej może spowodować rozwój tych zmian. Dlatego, też temat ten, od pewnego czasu wzbudza kontrowersje i jest przedmiotem wielu dyskusji.
Jest to pewnego rodzaju błędne koło. Słońce pobudzając organizm do produkcji witaminy D chroni go przed rakiem. Zbyt nadmierna ekspozycja na promieniowanie bez używania jakichkolwiek kosmetyków ochronnych przyspiesza jednak proces fotostarzenia komórek skóry. Po pewnym czasie staje się ona szorstka, pogrubiała i nieelastyczne. Pojawiają się zmarszczki i przebarwienia. Dodatkowo, bez odpowiedniej ochrony kosmetykami z filtrami przeciwsłonecznymi, zwiększa się ryzyko powstania raka skóry.
Można to rozwiązać.
Skoro już chronimy się przed słońcem drogą kosmetyczną to należy pamiętać, aby uzupełnić niedobory witaminy D w diecie. Najlepszym jej źródłem są ryby (łosoś, makrela), tran, nabiał, jaja kurze. Wrodzony filtr przeciwsłoneczny można wzmocnić również antyoksydantami znajdującymi się w owocach czy warzywach. Zastosowanie kosmetyków naturalnych z aloesem czy wyciągiem z zielonej herbaty również może się okazać pomocne.
Ale czy to wystarczy? Okazuje się, że nadal pozostajemy w niewiedzy odnośnie prawidłowej ochrony przed słońcem. Na pewno na długo pozostanie to kwestią sporną pomiędzy naukowcami a producentami kosmetyków. Niezaprzeczalny pozostanie jednak fakt, że codziennie spacery na świeżym powietrzu i rozsądne korzystanie z upalnej pogody nie powinno przysporzyć uszczerbku na zdrowiu, a wyprodukowana wtedy witamina D wpłynie pozytywnie na nasze samopoczucie.
KOMENTARZE