Stowarzyszenie ProMarka postuluje, aby z załącznika nr 1 do projektu ustawy zatytułowanego "Wykaz wyrobów akcyzowych" skreślono pozycje od, 46 do 55, które obejmują: 
- Perfumy i wody toaletowe, 
- Kosmetyki upiększające do ust i oczu, 
- Kosmetyki do manicure i pedicure,  
- Pudry kosmetyczne i higieniczne - z wyłączeniem przeznaczonych dla dzieci,  
- Pozostałe kosmetyki upiększające do twarzy,  
- Dezodoranty osobiste i preparaty zapobiegające poceniu się,  
- Preparaty do higieny intymnej,  
- Środki higieniczne kosmetyczne, gdzie indziej niewymienione,  
- Preparaty toaletowe dla zwierząt, Kosmetyki i wyroby perfumeryjne, pozostałe, gdzie indziej niesklasyfikowane.

Produkty obejmujące pozycje od 46 do 55 zostały przywrócone przez Komisję Finansów Publicznych na listę niezharmonizowanych produktów akcyzowych podczas rozpatrywania sprawozdania Podkomisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o podatku akcyzowym. Oznacza to, że akcyzie podlegać mają nadal produkty sektora kosmetycznego i perfumeryjnego.

Tymczasem prawo wspólnotowe nie wymaga obciążania kosmetyków i wyrobów perfumeryjnych podatkiem akcyzowym. Polska będzie jedynym krajem Unii Europejskiej nakładającym podatek akcyzowy na kosmetyki.

W związku z powyższym pozwalamy sobie zwrócić uwagę na następujące kwestie: Projekt ustawy znosi dotychczas pobieraną akcyzę na towary luksusowe (np. jachty pełnomorskie, sprzęt elektroniczny wysokiej klasy, kamery wideo). Nie znosi natomiast akcyzy na dobra powszechnego i niezbędnego użytku niebędące luksusem, jak preparaty zapobiegające poceniu się, środki do higieny intymnej, itp. Podatek akcyzowy jest największym czynnikiem kosztotwórczym w działalności finansowej polskich firm kosmetycznych.

Tak znaczące obciążenie może w przyszłości uniemożliwić polskim firmom kosmetycznym skuteczną konkurencję z międzynarodowymi producentami. Sytuacja taka grozi spadkiem zatrudnienia w sektorze kosmetycznym, a w niektórych przypadkach zamknięciem niektórych przedsiębiorstw. Nie pozostawałoby to bez wpływu na stan polskiego budżetu, który nie dość, że straciłby wpływy podatkowe od firm (CIT i VAT) oraz ich zwolnionych pracowników (PIT), to jeszcze musiałby ponieść dodatkowe wydatki (świadczenia dla bezrobotnych).

Wpływy z akcyzy na kosmetyki do budżetu państwa stanowią jedynie marginalny i nieznaczący procent. Wynoszą one ok. 120 milionów złotych, co przy całkowitych wpływach z akcyzy na poziomie 34 miliardów złotych stanowi zaledwie 0.35% wpływów globalnych. Przy tak małym udziale koszty alternatywne (pobór podatku) i ewentualne straty wynikające ze spadku konkurencyjności polskich firm mogą okazać się o wiele poważniejsze w skutkach.

Niezniesienie podatku akcyzowego na wyroby kosmetyczne może spowodować wiele zagrożeń dla konkurencyjności naszego kraju, z których najważniejsze to: Polskie firmy będą na nierównoprawnej pozycji w stosunku do ich konkurentów z krajów Unii Europejskiej. Grozi to utratą szans rozwoju tej branży - np. mniejsze środki na inwestycje w technologię i linie produkcyjne, mniejsze środki na budowę i wspieranie pozycji marek, brak wsparcia marketingowego i reklamy, Polska stanie się miejscem zbytu głównie gotowych wyrobów kosmetycznych sprowadzanych z innych krajów unijnych, Zagrożone staje się przyciąganie nowych inwestycji - centra dystrybucji towarów na region Europy Środkowo - Wschodniej będą lokalizowane poza Polską, Wzrośnie przemyt produktów kosmetycznych z zagranicy, co wywoła wzrost znaczenia szarej strefy i spadek kontroli przez służby celno-skarbowe. Z chęcią udzielimy wszelkich dodatkowych informacji w celu wyjaśnienia naszego stanowiska, tak, aby znaleźć jak najlepsze rozwiązanie będące zarówno w interesie polskiego podatnika oraz prowadzących działalność firm kosmetycznych.