Euromonitor zaobserwował, że kosmetyki oparte na składnikach z pożywienia cieszą się dużym zainteresowaniem. M.in firma Cheese Makers Association "zaatakowała" przemysł perfumeryjny.
Piwo jest surowcem pozornie rzadko używanym do produkcji kosmetyków, jednak ostatnio firma z Czech- Chodovar otworzyła salon spa, oferujący kąpiele piwne, masaże. Firma produkuje również linię kosmetyków do użytku własnego w domowym zaciszu.
Sceptycy uważają jednak, że nie są to takie kategorie produktów, które pozostaną na rynku przez długi okres czasu.
Kosmetyki produkowane na bazie substancji znajdujących się w składnikach, które spożywamy, stają się coraz bardziej popularne. Współpraca między firmami prowadzi natomiast do wzrostu ich znaczenia.
Z drugiej strony może obecny rynek dojrzał do momentu współpracy opartej na nauce, a także opartej na doświadczeniu firm z różnych branż, ich wiedzy na temat właściwoaści różnych produktów, w tym także produktów spożywczych.
Gigant Nestle nawiązał współpracę z liderem przemysłu kosmetycznego LOreal i razem stworzyli oni linię Inneov. Innym przykładem kooperacji jest praca BASF oraz niemieckiej firmy biotechnologicznej OrganoBalance, która doprowadziła do powstania produktów do higieny jamy ustnej oraz dezodorantów.
Jednak, nie tylko taka współpraca prowadzi do powstania innowacyjnych kosmetyków, wiele firm indywidualnie prowadzi prace nad nowymi rozwiązaniami, tak tez jest w przypadku Estee Lauder. Firma ta pracuje nad nową linią kosmetyków opartych na ekstraktach z białej herbaty, grzybów, imbiru oraz czekolady.
Wiele producentów win wykorzystuje swoje wiadomości, na temat właściwości antyoksydacyjnych nie tylko ich trunku, ale także surowców- winogron oraz ich pestek. Ekstrakty z tych owoców mogą bowiem być wykorzystane przy produkcji kremów zapobiegających starzeniu.
KOMENTARZE