Nasiona baobabu są źródłem cennego oleju. Olej z nasion baobabu (Adansonia digitata seed oil) jest półpłynny, złotożółty, o delikatnym orzechowym zapachu. Ze względu na długi czas wysychania, jest olejem o długim czasie przydatności. Pozyskuje się go w wyniku procesu tłoczenia na zimno nasion baobabu afrykańskiego. Olej zawiera zbliżoną wartość kwasów tłuszczowych nasyconych (głównie palmitynowy 33%) oraz naturalne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, omega-6 (31%) i omega-9 (36%),  witaminy A, C, D, E, F, antyutleniacze i inne substancje aktywne, które mają zbawienny wpływ na skórę. Nasycone kwasy tłuszczowe pozostają na skórze, działają ochronnie i zmiękczająco, przyspieszają gojenie się ran i chronią przed TEWL. Substancje aktywne obecne w oleju spowalniają proces starzenia się skóry, zmniejszają odczyn zapalny oraz przyspieszają regenerację skóry. Włosy po kuracji olejem z nasion baobabu nabierają witalności oraz odzyskują blask. Olej można także stosować w pielęgnacji dłoni i paznokci. Nawilża suche skórki i zniszczone paznokcie. Można też zmiękczyć nim skórki przed ich usunięciem. Olej nie zatyka porów i szybko się wchłania. Przeznaczony jest do pielęgnacji każdego rodzaju cery i włosów, w szczególności do skóry delikatnej i narażonej na trudne warunki pogodowe jak słońce, wiatr i mróz. Produkt ten jest także skutecznym środkiem w leczeniu zmian skórnych, takich jak: egzema, łuszczyca, trądzik, podrażnienia czy suchość skóry. Olej powinien być wprowadzony do pielęgnacji wyłącznie po konsultacji z lekarzem i przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności.

Pomaga w gojeniu ran, poparzeń. Przeciwdziała pękaniu i pierzchnieciu, więc możne znaleźć się w kosmetykach do pielęgnacji w zimie. Dostępny na rynku polskim produkt, olej z nasion baobabu, nie zawiera konserwantów i barwników. Jest przebadany dermatologicznie, a jego cena to kilkanaście złotych za 30 ml. Należy go przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu, a po otwarciu, w obniżonej temperaturze ok. 4°C.

W recepturach kosmetyków jest stosowany w połączeniu z olejem arganowym i skwalanem. Najczęściej jest składnikiem kremów do twarzy i ciała, maseczek do włosów, do twarzy oraz preparatów przeciwstarzeniowych. Może być stosowany sam jako kosmetyk (stężenie w recepturze do 100%) np. jako preparat do rozgrzewającego masażu ciała. Łącząc go z olejem migdałowym można uzyskać efekt relaksacji. Olej z nasion baobabu nie jest jeszcze popularnym składnikiem w kosmetykach dostępnych na rynku, zyskuje jednak znaczenie w kosmetykach robionych w domu.