Dyrektor organizacji handlowej Association Business Russia, Boris Titov, twierdzi, że bardzo dużo stracą dostawcy alkoholu, ponieważ producenci kosmetyków będą używać tego surowca w coraz mniejszych ilościach. Prawo zaczęło obowiązywać w lipcu i wymaga od importerów i sprzedawców alkoholu działania według scentralizowanych danych i systemu licencyjnego, które będą regulowały produkcję i obrót alkoholu etylowego oraz produktów alkoholowych i opartych na spirytusie. Chociaż przemysł dostarczający alkohol do spożycia jest głównym celem dla nowych regulacji, ponieważ rząd pragnie obniżyć spożywanie alkoholu w kraju i związane z tym uzależnienie, to jednak przemysł kosmetyczny także traci, ponieważ producenci maja duże trudności ze zdobyciem składników opartych na alkoholu. Regulacja mówi, że wszystkie firmy produkujące i dystrybuujące produkty oparte na alkoholu muszą zarejestrować się w systemie jako spółka akcyjna. Jako, że 90% producentów nie jest spółką, ten fakt może stanowić duży problem. Co więcej centralny system opiera się na systemie komputerowym, który jest skomplikowany i drogi. Wiele firm kosmetycznych i perfumeryjnych twierdzi, że nie mają oni na tą inwestycję żadnych funduszy. Organizacja zrzeszająca producentów kosmetycznych Association of Perfumery, Cosmetics and Household Chemistry Manufacturers razem ze stowarzyszeniem Perfumery and Cosmetic Association of Russia twierdzą, że nowe prawo zredukuje produkcję perfum o 60% I sprawi, że ceny tych kosmetyków wzrosną o około 40%. Bezpośrednim skutkiem nowych zasad w firmach związanych z produkcją kosmetyków może być masowe utrata etatów. To wszystko to oznacza, że wiele produkcji staje się obecnie bezpodstawnymi, jako, że producenci kłócą się z rządem na temat nowych reguł. Przedstawiciele rządu odpowiedzialny za politykę ekonomiczną obiecali przemyśleć tę sprawę zaraz po powrocie ze swoich wakacji, niestety dla niektórych mniejszych firm może okazać się to za późno.

Źródło: www.cosmeticsdesign-europe.com