Trochę historii
Mikropigmentacja jest blisko spokrewniona z tatuażem, który znany był już w czasach starożytnych. Służył do zdobienia twarzy i ciała, pokazania funkcji czy statusu w społeczeństwie, a później także do maskowania defektów skóry. Pierwsze publiczne pokazanie techniki makijażu permanentnego miało miejsce w 1984 roku, na kongresie w Nowym Yorku. Jednakże istnieją wcześniejsze wzmianki o wykonywaniu tego typu procedur, głównie w celach rekonstrukcyjnych, np. czerwieni wargowej po wypadku. Do czasów dzisiejszych przetrwała sama idea makijażu permanentnego, wiele natomiast zmieniło się w kwestii stosowanych urządzeń, metod i barwników.
Czym jest mikropigmentacja?
Mikropigmentacja, zwana również makijażem permanentnym, to metoda polegająca na wprowadzaniu specjalnych barwników głębiej w naskórek, głównie w warstwę jasną, nie przekraczając natomiast warstwy podstawnej. Pozwala to na uzyskanie trwałego makijażu, którego zadaniem jest podkreślenie naturalnych atutów danej osoby, a także skorygowanie ewentualnych wad czy asymetrii. Często zabiegom tym poddają się osoby, którym ciągle brakuje czasu lub ich twarz z wiekiem straciła wyrazistość. Specjalista wykonujący zabiegi mikropigmentacji nazywany jest linergistą/linergistką.
Jak wygląda zabieg?
Po wstępnych konsultacjach i wykluczeniu przeciwwskazań, jakimi są m.in.: niektóre dermatozy, łuszczyca czy hemofilia, linergistka przystępuje do wykonania wstępnego rysunku. Następnie wraz z klientką ustalają i wybierają najkorzystniejszy kształt i dobierają odpowiednie barwniki. Po uzyskaniu akceptacji, z obu stron, przystępuje do pigmentacji wcześniej wykonanego wzorca przy pomocy igły. Makijaż permanentny może, ale nie musi, być wykonywany przy użyciu znieczulenia, np. maści emla czy lidokainy. Bezpośrednio po, skóra w miejscu zabiegu jest zaczerwieniona, lekko opuchnięta, a odcień barwnika jest bardzo intensywny. Makijaż może wtedy wydawać się zbyt mocny, wręcz przerysowany. Po kilku dniach skóra zaczyna się łuszczyć, a w przeciągu miesiąca barwnik blaknie o około 40 %. Dopiero po tym czasie należy obserwować końcowy efekt i można, jeśli istnieje taka potrzeba, wykonać korektę. Pigmentowaną okolicę, po zabiegu, należy traktować bardzo delikatnie, używać tylko łagodnych preparatów myjących, nie pocierać, nie drapać i bezwzględnie nie opalać. Makijaż utrzymuje się około 3-5 lat, z każdym rokiem wchłania się o około 20%, aż do całkowitego zniknięcia.
Wiele firm produkuje urządzenia do mikropigmentacji. Należy zwrócić uwagę na to, by były one zrobione z wysokiej jakości materiałów. Wyposażone są zwykle w mikroprocesor z odpowiednimi programami zabiegowymi, a także moduł higieniczny zakończony zawsze jednorazową nasadką i igłą, która wysuwa się i wsuwa z odpowiednią szybkością. Dodatkowo urządzenie może posiadać pedał, który po naciśnięciu wprawia igłę w ruch.
Osoba, która wykonuje makijaż permanentny musi odznaczać się cierpliwością, dokładnością, doskonałym wyczuciem estetyki, zachowania proporcji oraz umiejętnością mieszania i dobierania odpowiednich barwników do danego typu urody.
Barwniki stosowane w mikropigmentacji:
- Są głównie pochodzenia mineralnego.
- Są dopuszczone do użytku przez 6 miesięcy od otwarcia.
- Nie mogą być rozpuszczalne w wodzie.
- Muszą być stabilne chemicznie.
- Muszą się odznaczać trwałością barwy.
- Muszą być sterylne.
- Nie mogą wywoływać alergii, ani podrażnienia.
- Muszą przejść testy dermatologiczne
- Muszą być przebadane mikrobiologicznie i toksykologicznie.
- Nie mogą zawierać substancji rakotwórczych, mutagennych, konserwantów i substancji zapachowych
Dobra linergistka musi wiedzieć jak łączyć ze sobą odpowiednie pigmenty, aby uzyskać oczekiwany efekt. Powinna też umieć dobrać odpowiedni kolor do danego typu urody i przewidzieć, jaki otrzyma odcień w połączeniu z karnacją klientki. Bardzo ważne jest też, aby nie mieszać barwników różnych firm, gdyż nie mamy wtedy pewności, jaki uzyskamy efekt.
Arleta Stanek
KOMENTARZE