Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Melanotan – piękna opalenizna czy niebezpieczne konsekwencje?
29.01.2013

W dążeniu do doskonałości zarówno kobiety jak i mężczyźni nie cofną się przed niczym, nawet przed kosztami i bólem. Telewizja, Internet i prasa narzucają pewien schemat. Świat wiecznej młodości i idealnego ciała jest widoczny wszędzie – ciężko z niego uciec. Czy w obecnych czasach opalenizna jest ważniejsza od zdrowia?

Melanotan jest syntetycznym analogiem melanotropiny hormonu pobudzającego wydzielanie melaniny z melanocytów, odpowiadającego za rozpraszanie ziarenek pigmentu w skórze i w wyniku tego jej pigmentację.

Melanotan I był badany jako lek stosowany w chorobach związanych z nadwrażliwością na światło. Melanotan II testowano pod kątem przydatności w dysfunkcjach seksualnych, u mężczyzn w leczeniu zaburzeń erekcji, a u kobiet w zaniku pobudzenia seksualnego. Badania wstrzymano ze względu na znaczne podnoszenie ciśnienia krwi. Obecnie substancja jest testowana pod kątem stosowania we wstrząsach krwotocznych.

 

Jak każdy hormon dostarczony z zewnątrz, melanotan zaburza naturalną równowagę, może stanowić ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia. Preparaty zawierające syntetyczne analogi hormonu melanotropowego nie zostały przebadane pod kątem jakości, skuteczności i bezpieczeństwa. Specjaliści ostrzegają przed ich używaniem, a w Polsce oraz innych krajach Unii Europejskiej nie zostały dopuszczone do sprzedaży.

 

Sprzedawcy zapewniają stopniową, naturalnie wyglądającą brązową skórę na całym ciele bez konieczności wychodzenia na słońce. Wspominają też o innych zaletach – preparat zmniejsza ryzyko oparzeń słonecznych. W reklamie produktu zachwalane jest też jego korzystne działanie na potencję – użytkownik zyskuje jednocześnie piękną opaleniznę i zwiększony popęd seksualny. Aby osiągnąć oczekiwany efekt, trzeba wstrzyknąć sobie preparat pod skórę nawet kilkanaście razy. Dodatkowo, aby uzyskać lepsze efekty, zalecane jest jednoczesne stosowanie melanotanu II z wizytami w solarium. Preparat można bez problemu kupić na stronach internetowych, bywa też dostępny w salonach kosmetycznych, solariach lub siłowniach. Pomimo tego, że jest nielegalny, chętnych nie brakuje. Melanotan dostępny jest w postaci płynów do wstrzyknięć albo sprayów do nosa.

Osoby stosujące specyfik wymieniają się na forach internetowych swoimi doświadczeniami, działaniami niepożądanymi, sposobem stosowania i dawkowania, oraz udzielają sobie przeróżnych, czasem absurdalnych porad. Internet to główne źródło informacji dla zainteresowanych.

Ja dopiero zaczynam i zaobserwowałam kilka istotnych rzeczy: brak apetytu, ból mięśni, lekkie wahania ciśnienia, problem z koncentracją i zaraz po zastrzyku duże uderzenie ciepła...

Ale to wcale mnie nie zniechęca...” – pisze użytkowniczka emma666999 na forum o tematyce sportowej, SDF.pl.

Oprócz wymienionych działań niepożądanych często spotykane są nudności, wymioty, zmiany kolorów włosów, przyciemnienie i powiększenie pieprzyków, przebarwienia skóry, sinienie ust, pojawienie się worków pod oczami. Wielu osób nie przeraża fakt, że preparat nie przeszedł odpowiednich badań laboratoryjnych i powoduje tyle działań niepożądanych.

Dodatkowe niebezpieczeństwo stwarza samodzielne dawkowanie preparatu. Efekt działania produktu jest widoczny dopiero po kilku dniach w zależności od różnych cech, np. karnacji. U każdego może pojawić się w innym czasie. Istnieje niebezpieczeństwo, że użytkownik odstawi preparat dopiero po uzyskaniu oczekiwanego efektu opalenizny, po zastosowaniu większej dawki, niż zaleca producent.

Ryzyko związane jest też z drogą podania. Użytkownik musi sam sporządzić roztwór w domu, przez rozpuszczenie proszku w wodzie do iniekcji, a następnie samodzielnie wstrzyknąć. Nie wiadomo, czy kupiona substancja nie jest zanieczyszczona, mało kto myśli o przygotowywaniu roztworu w warunkach aseptycznych, często wielokrotnie używa się tego samego sprzętu do iniekcji, a nawet zdarza się, że korzysta z niego kilka osób. Może się to skończyć poważną infekcją lub posocznicą.

Należy pamiętać, że nawet jednorazowe przyjęcie produktu, który nie jest dopuszczony do obrotu, może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, a nawet śmierci.

W Polsce wszystkie zarejestrowane produkty lecznicze zawierające hormony wydawane są wyłącznie na podstawie recepty. Ponadto lekarze powinni kontrolować stan zdrowia pacjentów stosujących preparaty hormonalne.

Przed sięgnięciem po cudowny preparat należy zastanowić się, czy zdrowie nie jest ważniejsze od modnego wyglądu.


Przeczytaj również:

Doping wydolnościowy, czyli β2-adrenomimetyki na start!

Kwas D-asparaginowy - naturalny doping?


 

Helena Korczyc

 

Źródła:

www.leki-informacje.pl

www.rynekaptek.pl

Ernst Mutshler, Farmakologia i Toksykologia, Wrocław 2010, s. 397

KOMENTARZE
Newsletter