Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Matrykiny jako "jedne z najbardziej skutecznych składników aktywnych znanych we współpczesnej kosmetologii" – wywiad z dr n. chem. Małgorzatą Chełkowską
Matrykiny stanowią nieodzowny element współczesnej kosmetologii. Czym są? Jaki jest ich mechanizm działania? Jak są pozyskiwane oraz jak będzie wyglądała przyszłość matrykin w preparatach kosmetycznych? Na te oraz inne pytania zgodziła się odpowiedzieć dr n. chem. Małgorzata Chełkowska.

Biotechnologia.pl: Czym są matrykiny?

Matrykiny to grupa specyficznych niskocząsteczkowych peptydów, które występują w skórze w macierzy międzykomórkowej. Charakteryzuję się bardzo wysoka aktywnością biologiczną. Mają zdolność „wysyłania” i przenoszenia informacji bezpośrednio do komórek skóry i stymulowania ich do wytwarzania większej ilości elementów strukturalnych, m.in. kolagenu i elastyny.

W jaki sposób są pozyskiwane/wytwarzane?

 Matrykiny znajdujące się w skórze tworzone są z białek macierzy międzykomórkowej, głównie kolagenu, elastyny, trombonektyny i tombospondyny. Te stosowane w kosmetykach wytwarzane są w procesie hydrolizy enzymatycznej odpowiednich białek lub metodami syntezy biotechniologicznej. W takim procesie odtwarzana jest sekwencja aminokwasów w peptydzie oraz jego struktura przestrzenna. Dzięki temu charakteryzują się analogiczną aktywnością – tzn. możliwością połączenia z odpowiednimi receptorami w błonach komórkowych skóry i aktywowania procesów metabolicznych.

Jaki jest mechanizm ich działania?

Matrykiny charakteryzują się specyficzną strukturą m.in. przestrzenną, która umożliwia im połączenie się z odpowiednimi receptorami na błonach komórkowych. To wywołuje kaskadę reakcji, prowadzącą do zwiększenia syntezy elementów strukturalnych skóry.

Jaki jest warunek ich działania?

Warunkiem skuteczności jest oczywiście biodostępność matrykin. Tak jak w przypadku większości składników aktywnych, aby matrykiny mogły wykazać aktywność biologiczną muszą dotrzeć do receptorów – czyli analizując krok po kroku, przeniknąć przez warstwę rogową naskórka i dotrzeć do odpowiednich miejsc w błonach komórkowych, z którymi muszą się połączyć. W przypadku matrykin największym wyzwaniem jest pokonanie warstwy rogowej, która dla nich stanowi bardzo skuteczna barierę. Dlatego aby umożliwić im wędrówkę stosuje się pochodne lipofilowe matrykin lub zamyka w różnego rodzaju nośnikach.

Jaki efekt wywierają na skórę?

Dzięki stymulowaniu wytwarzania elementów strukturalnych skóry matrykiny  mają zdolność przyspieszania odnowy tkankowej skóry. Poprawiają własności biomechaniczne skóry, która utraciła swą młodzieńczą strukturę. Matrykiny stymulujące aktywność fibroblastów zwiększają jędrność i elastyczność, co daje efekt poprawy owalu twarzy oraz redukcji zmarszczek.

Czy istnieją badania naukowe potwierdzające ich skuteczność?

Peptydy, w tym matrykiny, to bardzo dobrze przebadana grupa związków pod względem skuteczności działania. Do tej pory opublikowano wiele prac w liczących się czasopismach naukowych, które dowodzą ich aktywności i efektywności. Naukowcy twierdzą, że ze względu na ich niezwykłe spektrum działania, związki te w ciągu najbliższych lat będą miały bardzo duży wpływ na rozwój nauki. Nie tylko w dziedzinie kosmetologii, ale również dermatologii i innych dziedzin medycyny. Matrykiny mogą odegrać istotną rolę w leczeniu  patologicznych stanów skóry, takich jak leczenie ran czy hamowanie rozwoju komórek nowotworowych.

W jakiego typu kosmetykach znajdziemy matrykiny?

Matrykiny znajdują zastosowanie przede wszystkim w kosmetykach przeznaczonych do skóry z objawami starzenia się, dojrzałej. Na stałe zadomowiły się w kosmetykach ujędrniających, przeciwzmarszczkowych, regenerujących czy mających zadanie poprawę struktury głębszych warstw skóry. Doskonale sprawdzają się w preparatach przeznaczonych do cer wrażliwych, w okolice oczy czy ust. Charakteryzują się bardzo dobrą tolerancją skórną, dzięki czemu zakres ich wykorzystania może być rzeczywiście bardzo szeroki.

Jak według Pani rysuje się przyszłość tego typu preparatów w kosmetologii? Czy zostaną zastąpione przez lepsze i skuteczniejsze substancje?

Jestem przekonana, że biologicznie aktywne peptydy, w tym matrykiny, na stałe uplasowały się na liście jednych z najbardziej skutecznych składników aktywnych znanych we współpczesnej kosmetologii. Dowodem na to jest powiększająca się z roku na rok liczba dowodów naukowych potwierdzających ich rewelacyjne działanie. Zastosowanie matrykin w kosmetykach stale rośnie. Ze względu na aktywność, skuteczność oraz wybiórcze działanie i sposób ich wytwarzania, uważa się, że są całkowicie bezpieczne nawet w dużych stężeniach. Największym wyzwaniem jest tylko zapewnienie im odpowiedniej biodostępności, a więc maksymalne wykorzystanie ich potencjału działania na skórę.

 

Dr n. chem. Małgorzata Chełkowska

Absolwentka Wydziału Chemicznego Politechniki Warszawskiej, chemik kosmetolog. Praca doktorska z zakresu chemii kosmetycznej dotycząca przenikania związków biologicznie czynnych w układach modelowych. Wieloletni praktyk, pracownik renomowanych firm z branży kosmetycznej. Safety Assessor produktów kosmetycznych, członek eksperckich grup roboczych Związku Przemysłu Kosmetycznego. Wykładowca, autor wielu wystąpień i publikacji naukowych. Współtwórczyni marki kosmetycznej YONELLE i marki kosmetyków profesjonalnych YONELLE MEDESTHETIC.

KOMENTARZE
news

<Październik 2024>

pnwtśrczptsbnd
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
31
1
2
3
Newsletter