Pierwsza z propozycji to masło cupuacu, które otrzymuje się z miąższu owoców drzewa Theobroma Grandiflorum. Ten pochodzący z rodziny ślazowatych kakaowiec rośnie na terenach wschodniej Amazonii. Podobnie jak inne gatunki kakaowców posiada wspaniałe właściwości i mnogość zastosowań w pielęgnacji ciała. Owoce są wyjątkowo bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe. Masło cupuacu jest doceniane od wieków przez Indian. Zawarte w nim kwasy tłuszczowe chronią ich skórę przed promieniowaniem, utratą nawilżenia i pomagają zachować sprężystość skóry. Masło pełni również rolę naturalnego filtra UVA/UVB. Masło cupuacu jest cennym źródłem fitosteroli, które chronią wysuszoną i uszkodzoną skórę przed wolnymi rodnikami i przyspieszają jej regenerację. Jest bogate w antyoksydanty i posiada również naturalne właściwości przeciwzapalne, co pozwala na jego zastosowanie w przypadku cery problematycznej z egzemą czy łupieżem pstrym. Cupuacu składa się z trójglicerydów, które utrzymują idealną równowagę pomiędzy nasyconymi i nienasyconymi kwasami tłuszczowymi, nadając mu niską temperaturę topnienia – około 30 stopni, co pozwala na jego szybkie wchłanianie w kontakcie ze skórą. Ten nowoczesny emolient może być alternatywą dla nieco przestarzałej i alergennej lanoliny. Doskonale przenika przez skórę i posiada zdolność zatrzymywania wody, znacznie lepszą niż masło shea czy sama lanolina. Oprócz nawilżenia masło uzupełnia warstwę lipidów. Doskonale sprawdzi się jako surowiec do kosmetyków pielęgnacyjnych, jak również w produktach przeznaczonych dla pacjentów szpitali i placówek opieki długoterminowej. Masło capuacu wydaje się być idealnym surowcem do kremów do rąk, tak koniecznych poprzez codzienne stosowanie płynów antyseptycznych. Nie tylko nawilża, ale również intensywnie regeneruje.

Druga nowość to masło murumuru. Podobnie jak cupuacu pochodzi ono z deszczowych lasów Amazonii i powstaje z palmy Astrocaryum Murumuru, która rośnie głównie w Brazylii. Oprócz cenionych jadalnych owoców drzewo to dostarcza rdzennym mieszkańcom również włókniny do wytwarzania np. hamaków. Samo masło murumuru, które znakomicie sprawdza się w produktach kosmetycznych, powstaje z nasion palmy. Masło jest bogate w witaminy A i C oraz kwasy tłuszczowe: laurynowy, mirystynowy czy oleinowy. Dzięki temu redukuje TEWL, wzmacnia barierę skórną, idealnie sprawdzi się w formulacjach do suchych, spękanych dłoni i ust. Zdrowa skóra ma bogatą w lipidy naturalną barierę, która utrzymuje jej wilgoć. Skóra sucha ma zazwyczaj niższy poziom lipidów, dlatego kremy i inne produkty kosmetyczne bogate w kwasy tłuszczowe poprawiają nawilżenie skóry poprzez uszczelnienie tej bariery w kontakcie z wodą. Masło murumuru polecane jest również do zastosowania w pielęgnacji włosów, szczególnie tych suchych czy kędzierzawych. Może być używane jako odżywka podczas kąpieli lub jako maska pozostawione na noc. Ze względu na wysoką zawartość kwasów tłuszczowych masło murumuru zapewnia włosom nawilżenie, dzięki któremu stają się one miękkie i przyjemne w dotyku. Produkt jest ciekawym naturalnym zamiennikiem silikonów w kosmetykach do włosów. Masło murumuru ma profil kwasów tłuszczowych podobny do masła kakaowego, może stanowić jego alternatywę. Będzie też idealnym zamiennikiem dla oleju kokosowego. W naturalny sposób chroni ono przed uszkodzeniami słonecznymi i ciepłem, co jest istotną cechą szczególnie w okresie letniej ekspozycji na słońce i wodę. Warto podkreślić, że oba masła są naturalne i pozyskiwane z plantacji, działających w sposób zrównoważony.

Autorka: Joanna Makowska, doradca handlowy ds. surowców kosmetycznych Kaczmarek-Komponenty