Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Kosmetyki okiem Mikrobiologa- Wywiad z ekspertem Irminą Makulec-Niewiarowską
03.12.2010

 Jakie cechy powinny charakteryzować dobry i bezpieczny kosmetyk? Receptura, proces produkcyjny oraz technologia wytwarzania w ogromnym stopniu rzutuje, na jakość wyrobów pielęgnacyjnych. Nie wolno zapomnieć nam także o bezpieczeństwie mikrobiologicznym kosmetyków, które jest wypadkową receptury i odpowiedniej higieny produkcji.

Portal Biotechnologia.pl zainteresowany problematyką mikrobiologii kosmetycznej postanowił zapytać o opinię Eksperta Irminę Makulec-Niewiarowską- mikrobiologa, specjalistę
z ogromnym doświadczeniem, który od 2004 roku związany jest z firmą Oriflame Products Poland
i pełni tam funkcję Pełnomocnika ds. Zapewniania Jakości.

Jak ważna jest kontrola mikrobiologiczna, dla jakości kosmetyków?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Jest to jedno z podstawowych badań jakie powinny być przeprowadzone podczas  produkcji kosmetyków. Producent powinien mieć absolutną
pewność, że produkt, który wypuszcza na rynek jest bezpieczny i nie stanowi żadnego zagrożenia
dla potencjalnego użytkownika.

Czy uważa Pani, że wszyscy polscy producenci kosmetyków mają świadomość, że potencjalne zakażenie mikrobiologiczne jest tak groźne w swych konsekwencjach?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Uważam, że poziom świadomości podnosi się i jest zdecydowanie z roku na rok lepszy. Niestety jeszcze wielu producentów uważa, że problem ten ich nie dotyczy i nie ma miejsca w ich zakładach produkcyjnych. Właściciele firm nie liczą kosztów, nie widzą ile tak naprawdę będzie ich kosztowało wycofanie produktu z rynku. Wycofanie rynku to nie tylko usunięcie kosmetyków ze sklepów, ale to także utrata marki i zaufania konsumentów, których w większości przypadków nie można już odbudować.

Jaka jest Pani opinia względem parabenów? Przemysł kosmetyczny na skutek jednej publikacji naukowej Dr Darbre, która zasugerowała kancerogenne działanie tych konserwantów, spisał
je na stary. Czy warto je stosować?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Oczywiście, że warto. Ludzka natura zawsze skłania się
w kierunku  poszukiwania sensacji, nieodpowiedzialna publikacja Dr Darbre zachwiała wiarę
w bezpieczeństwo tej grupy związków zupełnie niepotrzebnie. Parabeny są doskonale przebadane pod względem toksykologicznym, są bezpieczne i w przemyśle kosmetycznym stosowane od dawna. Są kompatybilne z większością formulacji kosmetycznych, szkoda byłoby je wyeliminować. Moim zdaniem stosowanie nowinek konserwujących jest większym zagrożeniem
dla konsumenta. Najczęściej nie znamy  ich długotrwałego  wpływu na organizm człowieka, czy ich wpływu na środowisko, za jakiś czas może okazać się, że te nowe związki nie są tak wspaniałe jak oczekiwaliśmy i że lepiej było stosować parabeny.  

Nurt Eko jest ostatnimi czasy niezwykle popularny we spółczesnej kosmetologii. Kosmetyki naturalne są coraz lepiej sprzedającą się grupą produktów pielęgnacyjnych. W ich przypadku najczęściej stosuje się naturalne układy konserwujące, które w większości przypadków składają się z olejków eterycznych. Czy Pani zadaniem takie zabezpieczenie mikrobiologiczne jest skuteczne?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Układy tego typu,składające się z kombinacji olejków eterycznych mogą być skuteczne i zabezpieczać kosmetyki przez zakażeniem mikrobiologicznym. Takie układy maja jednak jeden mankament-mają zazwyczaj bardzo silny zapach. Trudno jest aplikować tak zakonserwowany kosmetyk np. na okolice oczu. Ponadto olejki eteryczne w sobie często są związkami o dużym potencjale alergizującym. Tego tupu rozwiązanie nie nadaje się więc do wszystkich formulacji  kosmetycznych. Olejki eteryczne to surowce naturalne i należy pamiętać , że zawartość w nich substancji aktywnych zależyod wielu czynników i nie zawsze jest taka sama- to także wywiera ogromny wpływ na stabilność formulacji kosmetycznej.

Zabezpieczanie kosmetyku przed rozwojem drobnoustrojów to nie tylko odpowiednio skonstruowana receptura.Czynnik ludzki- pracownicy firm, procedury dotyczące produkcji są ważnym elementem . Czy uważa Pani ,że warto inwestować w szkolenia pracowników podnoszące ich świadomość względem możliwości i konsekwencji potencjalnego zagrożenia mikrobiologicznego?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Warto szkolić nawet gdy firma ma tylko 2 pracowników. Pracownik gdy jest świadomy tego co robi, ma stały i łatwy  dostęp do jasno sformułowanych
i zrozumiałych dla niego procedur będzie „bezpiecznym” pracownikiem i nie będzie w sposób nieświadomy „psuł” naszego wyrobu. Nie można jednak zakładać , że jednokrotne przeszkolenie jest wystarczające. Szkolenia należy  systematycznie powtarzać i uatrakcyjniać formy przeprowadzonych szkoleń aby uzyskana w ten sposób wiedza była utrwalana.

Dynamicznie zmienia się ustawodawstwo kosmetyczne. Zmiany dotyczą także jakości wyrobów pielęgnacyjnych. Czu uważa Pani , że zmiany te dokują się w dobrym kierunku? 

Irmina Makulec-Niewiarowska : Zmiany w legislacji Ida w dobrym kierunku, uświadamiają firmom , że jakością się zarządza. Tak jak np. jakością mikrobiologiczną,którą można sterować i to w odniesieniu do całościowego procesu produkcjikosmetyków.

Pozostaje jeszcze kwestia świadomości konsumentów.  Czy to przemysł czy media powinny być źródłem rzetelnej informacji?

Irmina Makulec-Niewiarowska: Konsument informacje , które otrzymuje od producenta traktuje  zazwyczaj z dużą dozą nieufności i nie chce w nie wierzyć . Moim zdaniem to nie producent lecz media powinny informować konsumenta. Niestety media nie są zainteresowane przekazywaniem wiadomości o charakterze informacyjno-naukowym, gdyż są one pozbawione nuty sensacji. Dopiero kiedy coś się „dzieje” wtedy sprawy są nagłaśniane. Wielu z konsumentów nie rozumie podstawowych symboli oznakowania produktu kosmetycznego np. takich jak symbol PAO. Tego typu informacje powinny znaleźć się w magazynach kobiecych, tak aby wyjaśnić konsumentkom ich znaczenie. Niestety nie jest to praktyka powszechnie stosowana.

 

Irmina Makulec-Niewiarowska - Absolwentka Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego (specjalizacja Mikrobiologia Środowiskowa) oraz studiów podyplomowych Chemia kosmetyczna  i Zarządzanie jakością, środowiskiem i bezpieczeństwem pracy na Politechnice Warszawskiej. Od 2004 związana z Oriflame Products Poland Sp. z o.o.. Obecnie na stanowisku Pełnomocnika ds. Zapewnienia Jakości.

Portal Biotechnologia.pl Serdecznie dziękuję Pani Irminie Makulec-Niewiarowskiej za możliwość przeprowadzenia wywiadu.

 

red.Marta Kłopotowska

KOMENTARZE
Newsletter