Branża kosmetyczna z każdym dniem jest coraz bardziej wymagająca. Jedną z przyczyn tej sytuacji są coraz to większe wymagania społeczeństwa odnośnie do kosmetyków. Proszę powiedzieć, jak w dzisiejszych czasach stworzyć kosmetyk, który będzie odpowiadał każdemu? Czy jest jakaś uniwersalna receptura?
Tworzenie kosmetyku, który odpowiadałby oczekiwaniom każdego konsumenta, jest zadaniem niezwykle trudnym, a wręcz niemożliwym. Dziś konsumenci są bardzo świadomi swoich potrzeb, co sprawia, że wymagania dotyczące kosmetyków są coraz bardziej zróżnicowane. Oczekiwania związane z naturalnością, efektywnością działania, bezpieczeństwem, a także ekologicznymi aspektami produkcji kosmetyków są nieustanie podnoszone. Ze względu na to, że każdy typ skóry – sucha, tłusta, wrażliwa czy też dojrzała – ma swoje specyficzne potrzeby, nie jesteśmy w stanie ujednolicić receptury na tyle, aby odpowiadała każdemu problemowi. Dlatego kluczowym podejściem jest personalizacja produktów kosmetycznych. Możemy stworzyć uniwersalną formułę, która będzie odpowiednia dla szerokiego grona konsumentów, ale taką, która pozwala na modyfikację i dostosowanie do indywidualnych potrzeb. Istotnym jest to, aby w trakcie projektowania receptury poza wszystkimi trendami płynącymi z rynku zwrócić szczególną uwagę przede wszystkim na takie aspekty, jak bezpieczeństwo i skuteczność.
Pani Kornelio, jakie według Pani w dzisiejszych czasach są największe problemy w procesie tworzenia receptury kosmetycznej oraz wdrażania na rynek?
Jest kilka obszarów, w których można napotkać problemy związane z wdrażaniem produktu na rynek. Jednym z nich są zmieniające się przepisy prawne i regulacje. Branża kosmetyczna jest jednym z najbardziej regulowanych sektorów, a przepisy w tej dziedzinie zmieniają się stosunkowo często. Firmy muszą na bieżąco śledzić zmiany w regulacjach, aby uniknąć problemów prawnych oraz zapewnić bezpieczeństwo konsumentom. Ponadto wyzwaniem jest rosnąca świadomość konsumentów. Producenci kosmetyków muszą stawić czoła wymaganiom związanym ze zrównoważonym rozwojem – produkty powinny być nie tylko skuteczne, ale także przyjazne środowisku, ekologiczne czy biodegradowalne. Podczas tworzenia receptur kluczowym wyzwaniem jest dobór składników, które będą zarówno efektywne, jak i bezpieczne. Konsumenci zwracają uwagę na to, co znajduje się w kosmetykach, wymagając składów naturalnych, bezpiecznych i transparentnych. Istotnym aspektem jest wpływ czynników zewnętrznych, takich jak kryzysy gospodarcze, zmiany klimatyczne czy pandemia, które mają niekorzystny wpływ na dostępność i ceny surowców kosmetycznych. Pamiętajmy, że w dzisiejszym świecie rynek kosmetyczny jest bardzo konkurencyjny. Stworzenie unikalnego produktu, który wyróżni się na tle innych, jest dużym wyzwaniem. Firmy muszą inwestować nie tylko w badania i rozwój, ale także w marketing i komunikację z konsumentem, aby przyciągnąć uwagę i budować lojalność wśród klientów. Podsumowując, tworzenie receptury kosmetycznej oraz wdrażanie produktu na rynek to złożony proces, który wymaga sporej wiedzy oraz elastyczności działania w wielu obszarach. Aby sprostać tym wyzwaniom, niezbędne jest łączenie wiedzy technologicznej z odpowiedzialnym podejściem do środowiska i oczekiwań konsumentów.
Jakie Pani zdaniem było największe wyzwanie na rynku kosmetycznym w minionym roku?
Myślę, że zrównoważony rozwój stał się kluczowym tematem, który towarzyszył branży kosmetycznej w minionym roku. Konsumenci domagali się ekologicznych produktów – od składników, przez opakowania, aż po procesy produkcyjne. Firmy musiały nie tylko dostosować swoje produkty do tych oczekiwań, ale także zmierzyć się z trudnościami związanymi z dostępnością ekologicznych surowców oraz wysokimi kosztami produkcji tego typu wyrobów. Wiele firm wprowadziło innowacje w zakresie biodegradowalnych opakowań i starało się ograniczyć ślad węglowy, co wiązało się z dużymi inwestycjami. Dodatkowo producenci borykali się z globalnym kryzysem surowcowym i problemami logistycznymi. Wzrost cen surowców, takich jak oleje i ekstrakty roślinne czy masła, wynikał nie tylko z globalnych zakłóceń w łańcuchu dostaw, ale także nieprzewidywalnych zmian klimatycznych, które wpłynęły na dostępność surowców naturalnych. Wymusiło to na producentach wprowadzenie zmian w procesach produkcyjnych, aby utrzymać jakość swoich wyrobów, jednocześnie radząc sobie z rosnącymi kosztami.
Szalejące koszty procesu produkcji, surowców, dostaw oraz oczekiwania od kontrahentów i klientów, by cena była taka sama, a nawet niższa – jak poradzić sobie z tymi wyzwaniami, tworząc kosmetyk?
Rzeczywiście, branża stoi przed wyzwaniami związanymi z rosnącymi kosztami produkcji, surowców i dostaw, a jednocześnie oczekiwaniami rynku, by cena produktów pozostawała konkurencyjna. Jest to trudna sytuacja, w której każda firma musi znaleźć balans pomiędzy zapewnieniem jakości swoich produktów a utrzymaniem rentowności. Aby sprawnie poradzić sobie z tym wyzwaniem, należy przeanalizować kilka obszarów:
* optymalizację procesów produkcyjnych – monitorowanie efektywności linii produkcyjnych oraz eliminowanie zbędnych etapów procesów może pomóc w obniżeniu kosztów,
* ciągłe poszukiwanie alternatywnych surowców/dostawców oraz ścisłą współpracę z dostawcami – w efekcie może to skutkować znalezieniem lokalnych źródeł surowców, a co za tym idzie – niższymi kosztami transportu oraz zawarciem długoterminowych umów, które mogą zagwarantować stabilność cenową i dostępność materiałów,
* opakowanie – ma ono istotny wpływ na koszt produktu, dlatego warto rozważyć zastosowanie prostszych opakowań lub przejście na materiały bardziej ekonomiczne, ale jednocześnie przyjazne dla środowiska, co może stać się również elementem marketingowym,
* dywersyfikację oferty w wyniku wzrostu cen surowców – produkcja kosmetyków w różnych przedziałach cenowych, obejmujących zarówno produkty premium, jak i ekonomiczne, może pomóc w zaspokojeniu różnych segmentów rynku, a tym samym – zrekompensować wyższe koszty produkcji poprzez szerszą grupę odbiorców,
* wprowadzanie nowych produktów na rynek w mniejszych seriach, a następnie monitorowanie wyników sprzedaży – pozwala to na bardziej elastyczne reagowanie na zmieniające się potrzeby rynku; takie podejście umożliwia zminimalizowanie ryzyka związanego z nadprodukcją oraz obniżenie kosztów magazynowania i dystrybucji.
Zaczynamy nowy rok 2025. Jakie wyzwania stoją przed branżą kosmetyczną w nadchodzącym roku?
W 2025 r. regulacje oraz obostrzenia w zakresie bezpieczeństwa kosmetyków oraz ochrony środowiska znacznie wpłyną na recepturowanie i procesy produkcyjne. Branża kosmetyczna będzie musiała dostosować się do nowych przepisów zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. Zrównoważony rozwój pozostanie jednym z najważniejszych tematów na rynku kosmetycznym. Problematyka ekologii nie będzie dotyczyła już tylko składu kosmetyków, ale także całego cyklu życia produktów – od produkcji, po utylizację. Producenci będą zmuszeni wprowadzać innowacyjne rozwiązania w zakresie opakowań biodegradowalnych, wykorzystywania surowców odnawialnych oraz ograniczania śladu węglowego. Ponadto będziemy świadkami dalszego rozwoju kosmetyków zero waste, a także produktów w formie koncentratów lub produktów wielokrotnego użytku, co pozwoli na obniżenie ilości odpadów. Ze względu na ciągle rosnącą świadomość konsumentów personalizacja produktów kosmetycznych będzie się rozwijała w kierunku jeszcze bardziej zaawansowanych technologii. Produkty dostosowane do indywidualnych potrzeb skóry – na podstawie analiz DNA, analizy mikrobiomu czy szczegółowych testów skórnych – staną się bardziej powszechne. Kolejna sprawa to rozwój e-commerce. Wirtualny świat zakupów stanie się jeszcze bardziej powszechny, a konsumenci będą oczekiwać większej wygody, personalizacji i innowacyjnych rozwiązań zakupowych. Firmy kosmetyczne będą musiały rozwijać swoje strategie sprzedaży online, inwestując np. w wirtualne konsultacje. Te zmiany będą wymagały od firm inwestycji w obszarach IT oraz poprawy jakości obsługi klienta online. Podsumowując, rok 2025 będzie czasem, w którym branża kosmetyczna stanie przed wieloma wyzwaniami związanymi z rosnącymi oczekiwaniami konsumentów, regulacjami, zrównoważonym rozwojem i technologią. Firmy kosmetyczne, które będą w stanie sprostać tym wyzwaniom, oferując innowacyjne, etyczne i ekologiczne produkty, mogą liczyć na sukces. Wyzwania związane z cyfryzacją, personalizacją oraz rosnącą konkurencją na rynku będą wymagały dużej elastyczności i inwestycji, ale stanowią także doskonałą okazję do dalszego rozwoju i umocnienia pozycji na rynku.
Czy należy ślepo i bezwzględnie podążać za trendami kosmetycznymi, czy lepiej mieć swoją własną drogę i tworzyć kosmetyki według własnych pomysłów, które nie wpiszą się w dzisiejsze trendy, chociażby surowcowe?
Podążanie za trendami kosmetycznymi może być korzystne, ponieważ daje firmom możliwość szybkiego zaistnienia na rynku, wykorzystania popularnych trendów i składników, które są w danym momencie poszukiwane przez większości konsumentów. Przykładem mogą być kosmetyki naturalne, wegańskie czy produkty z probiotykami. Zauważyłam jednak pewną zależność, prowadząc projekty dla mniejszych firm oraz klientów indywidualnych zarówno polskich, jak i zagranicznych, tzn. niekoniecznie w pierwszej kolejności skupiamy się na trendach rynkowych, ale pod uwagę często brana jest udowodniona skuteczność produktu, a kosmetyki te najczęściej dedykowne są wąskim grupom konsumenckim. Warto pamiętać, że ślepe podążanie za trendami niesie za sobą pewne ryzyko. Trendy są krótkoterminowe, a konsumenci coraz częściej oczekują produktów autentycznych, które wyróżniają się na tle masowej produkcji. Trendy mogą również prowadzić do powielania podobnych produktów, co skutkuje dużą konkurencją. Podążając za trendami, można osiągnąć sukces, ale równie dobrze można wybrać drogę tworzenia własnych, unikalnych produktów wysokiej jakości, które będą odpowiedzią na specyficzne potrzeby konsumentów. Dobrej jakości produkt i odpowiedni marketing to klucz do sukcesu.
Nawiazując do wcześniejszego pytania, czy według Pani trzeba podążać za trendami kosmetycznymi, by utrzymać swoje produkty w ciągłej sprzedaży?
W mojej opinii kluczem jest autentyczność marki oraz oferowanie produktów, które dostarczają rzeczywistych korzyści konsumentom, niezależnie od chwilowych trendów. Innowacyjność, jakość oraz spójność z misją marki – są tymi czynnikami, które sprawiają, że klienci będą do niej wracać, nawet jeśli niekoniecznie wpisuje się we wszystkie trendy. Podążanie za trendami kosmetycznymi może być jednym ze sposobów na utrzymanie produktów w ciągłej sprzedaży, ale nie jest to jedyna droga do sukcesu. Warto pamiętać, że w naszej branży, jak w każdej innej, trendy są przemijające i mogą ulegać szybkim zmianom. Budowanie długofalowej wartości poprzez transparentność, odpowiedzialność społeczną, zrównoważony rozwój czy wyjątkową jakość produktów może pomóc firmom kosmetycznym nie tylko utrzymać sprzedaż, ale także stworzyć lojalną grupę konsumentów.
Czy dobry marketing może pomóc w sprzedaży kosmetyku, którego jakość nie zachwyca i jego stosowanie nie przynosi spektakularnych efektów, np. kiedy jest reklamowany przez znane, zasięgowe osoby na TikToku czy Instagramie?
Zdecydowanie dobry marketing i współpraca z influencerami o dużych zasięgach może pomóc w początkowej sprzedaży kosmetyku, którego jakość jest wątpliwa, jednak w dłuższej perspektywie utrzymanie sprzedaży i lojalności klientów zależy od jakości produktu i rzeczywistych efektów, które on oferuje. Wsparcie influencerów może przyciągnąć uwagę, ale produkty, które nie spełniają oczekiwań, prędzej czy później zostaną odrzucone przez konsumentów, co utrudni długofalowy sukces. TikTok i Instagram mogą znacznie zwiększyć zasięg i zainteresowanie produktem, co prowadzi do wzrostu sprzedaży, dlatego idealnym połączeniem byłby taki rodzaj marketingu oraz dobrej jakości kosmetyk.
--
Mgr Kornelia Witek-Jeżewska – niezależny technolog kosmetyków i produktów chemii gospodarczej, technolog produkcyjny, właściciel BioNella Lab. Po 15 latach pracy dla dużych polskich firm kosmetycznych tworzy formulacje dla indywidualnych klientów oraz małych firm kosmetycznych. Uczestniczy w wyszukanych projektach, tworzy receptury, nadzoruje proces produkcji oraz zajmuje się kompleksowo wdrożeniem produktu na rynek od strony technologicznej.
KOMENTARZE