Serum z witaminy K1 (fitomenadion, fillochinon, phyllochinon) jest powszechnie stosowane w różnorodnych formulacjach kosmetycznych w licznych schorzeniach dermatologicznych a także w leczeniu obrzęków i guzów towarzyszących chirurgii plastycznej. AFSSAPS twierdzi, oprócz reakcji alergicznych, witamina K1 może także dyskredytować stosowanie pewnych medykamentów i leków, przeznaczonych do leczenia zaburzeń krwotocznych. Agencja przyznała że dysponuje dowodami na to, że wit. K1 zmniejsza efektywność pewnych antykoagulantów i innych leków na krwotoki podawanych w formie iniekcji, w których włączenie witaminy K1 zawartych w maściach i kremach, mogłoby powodować komplikacje będące zagrożeniem zdrowia. AFSSAPS posiada wyniki badań dotyczące dwunastu ostrych reakcji alergicznych, objawiających się egzemą twarzy i ciała. U sześciu z chorych zaobserwowano silne powikłania i musieli zostać skierowani do leczenia szpitalnego. Oficjalne oświadczenie AFSSAPS brzmi: "Produkty kosmetyczne zawierające witaminę K1 mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia". Dowody pochodzące z ostatnich lat, wskazują na potrzebę wprowadzenia środków ostrożności w stosowaniu tego składnika w kosmetykach - twierdzi AFSSAPS. W ubiegłym roku niezależne badania naukowe, prowadzone w dwóch ośrodkach we Włoszech oraz w Hiszpanii udowodniły reakcje alergiczne spowodowane przez produkty kosmetyczne zawierające wit. K1. W oficjalnym oświadczeniu Francuska Federacja Przemysłu Perfumeryjnego stwierdziła że witamina K1 nie była i nie jest powszechnie używana jako składnik w przemyśle kosmetycznym, tym samym niebezpieczeństwo dla konsumentów jest minimalne. AFSSAPS już kilkakrotnie ostrzegała o ryzyku spowodowanym stosowaniem witaminy K1 w produktach kosmetycznych w ostatnich kilku latach, po tym jak od 2003 roku napływają do niej skargi od konsumentów. Rzeczywiście liczne firmy kosmetyczne w trosce o bezpieczeństwo swoich klientów przerywało używanie wit. K1 w swoich produktach.
KOMENTARZE