L’Oreal uważa, iż zadaniem każdej firmy kosmetycznej jest zapewnienie stuprocentowego bezpieczeństwa stosowanego kosmetyku. Ważne jest, aby potwierdzić, że produkt nie wywołuje alergii skórnych oraz podrażnień oka. W celu sprawdzenia, czy kosmetyk może powodować działania niepożądane, rozpoczęto prace nad opracowywaniem alternatywnych metody in vitro.
Naukowcy z laboratoriów badawczych L’Oreal opracowali dwie alternatywne metody badań kosmetyków i są to: "U-SENS ™" i "HCE EIT". Wiemy już, że Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) przyjęła i zatwierdziła do stosowania przez firmy kosmetyczne obie te metody. L’Oreal twierdzi, że metody te umożliwiają branży kosmetycznej przewidywanie skutków ubocznych stosowania kosmetyków.
Metoda "U-SENS ™" ma za zadanie przewidzieć i wykryć alergię skórną po zastosowaniu kosmetyku. Ponadto laboratorium do spraw alternatywnych testów na zwierzętach, które uznawane jest w całej Unii Europejskiej potwierdziło, że metoda ta jest skuteczna.
Alergia skórna jest to opóźniona reakcja immunologiczna, która pojawia się po wielokrotnym kontakcie z substancją uczulającą. Taka substancja może pochodzić ze środowiska, może to być dana substancja chemiczna lub też kosmetyk. W konsekwencji prowadzi do powstawania szeregu stanów zapalnych na skórze.
Metoda "HCE EIT" została opracowana, aby skutecznie wykrywać działanie drażniące na skórę wokół oczu. Badacze z L’Oreal skonstruowali model ludzkiego nabłonka rogówki, który pod względem morfologicznym i histologicznym odzwierciedla organ ludzki. Zapobieganie podrażnieniu oka jest ważne, ponieważ prowadzi ono do reakcji, która może być odwracalna lub też nie. Podrażnienie objawia się zaczerwieniem i pieczeniem. Metoda "HCE EIT" została zatwierdzona przez organizację EURL-ECVAM w 2016 r.
KOMENTARZE