Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Dermonaprawcza siła witaminy U
05.03.2013

Niezwykłe, lecznicze właściwości witaminy U były wykorzystywane już wtedy, gdy nikt nie wiedział jeszcze o jej istnieniu. Zawarta w liściach kapusty znalazła szerokie zastosowanie w medycynie ludowej. Potrzebne było prawie 50 lat badań, by opracować taką jej postać, która sprawdzi się w farmakologii i medycynie. W XXI wieku witamina U zrewolucjonizowała również kosmetologię!

U jak Ulga

Na początku odkryto, że witamina U przynosi przede wszystkim ulgę. Pomocna okazała się m.in. w stanach zapalnych i przypadkach owrzodzenia. Już wieki temu w medycynie ludowej stosowano okłady z liści świeżej kapusty m.in. na trudno gojące się rany, siniaki, obrzęki i wrzody, a nawet na ukąszenia owadów, czy oparzenia. Ten prosty kompres okazał się niezastąpiony również w przypadku zapalenia piersi u kobiet karmiących oraz skutecznie łagodził bóle stawów i zapalenie żył. Picie soku z kapusty leczyło podrażnienia żołądka i działało kojąco na zmiany zapalne w przewodzie pokarmowym. Z wielu tych metod korzysta się zresztą do dzisiaj. Nikt oczywiście jeszcze wtedy nie wymieniał nazwy rewolucyjnej witaminy U, ale wiadomo było, że w domu zawsze warto mieć pod ręką główkę świeżej kapusty.

Substancję chemiczną Methylmethionine sulfonium, którą nazywano później witaminą U po raz pierwszy wyizolowano z liści surowej kapusty dopiero w 1966 roku. Potwierdzono wówczas, że ma ona działanie przeciwhistaminowe, przeciwzapalne oraz wspomagające leczenie wrzodów żołądka. I szukano nadal możliwości jej szerszego zastosowania. Aby zrozumieć, jak nieoceniona może być dla naszego organizmu, trzeba wiedzieć, że pod jej nazwą kryje się pochodna metioniny (sulfinian metioniny), czyli aminokwas niezbędny do życia. Podczas prowadzonych badań skupiono się przede wszystkim na jej właściwościach przeciwzapalnych, które można byłoby wykorzystać szerzej, niż tylko w odniesieniu do  dolegliwości przewodu pokarmowego. Dalsze prace wykazały, że witamina U wspomaga gojenie się uszkodzeń skóry, a poprzez wzrost i migrację jej komórek znacząco przyczynia się do odbudowy naskórka.

U jak Uroda

Trop ten wykorzystała współczesna kosmetyka i medycyna estetyczna. Witamina U, jako substancja wspomagająca gojenie, została uznana za tą, która może skutecznie zapobiegać starzeniu się skóry i usuwać jego skutki. Prawdziwa rewolucja kosmetyczna, której bohaterką została witamina U, rozpoczęła się jednak dopiero 3 lata temu. 21 stycznia 2010 roku naukowcy z wydziału dermatologii Uniwersytetu w Seulu, opublikowali w czasopiśmie Pharmacology wyniki badań, w których udowodnili, że witamina U stosowana zewnętrznie przyspiesza aż trzykrotnie tempo regeneracji uszkodzonej skóry. Potwierdzili również, że łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie i ułatwia gojenie oparzeń oraz ran.

Na odpowiedź ekspertów z branży kosmetycznej nie trzeba było długo czekać. Na wieści z Seulu zareagował natychmiast jeden z największych polskich producentów kosmetyków profesjonalnych - wrocławska firma Clarena. Kosmetolodzy i wdrożeniowcy z Clareny zainspirowani potwierdzonym naukowo działaniem witaminy U rozpoczęli współpracę z gronem wybitnych dermatologów i biotechnologów. Jeszcze w tym samym roku stworzyli unikalną linię dermokosmetyków Dermo Sensi Line. Były to pierwsze kosmetyki z witaminą U w Europie i jak dotąd jedyne. Jej naprawcze działanie marka Clarena wzmocniła przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym kompleksem Tiliroside oraz gwarantującym natychmiastowe oraz długotrwałe nawilżenie Xeradinem. Dzięki temu innowacyjnemu połączeniu oraz wyeliminowaniu potencjalnych alergenów (np. parabeny, silikony, etanol, syntetyczne barwniki, alergeny zapachowe) powstały profesjonalne kosmetyki, przeznaczone dla osób ze skórą wymagającą specjalistycznego rodzaju pielęgnacji. Produkty z serii Dermo Sensi Line rekomendowane są do pielęgnacji skóry bardzo wrażliwej i skłonnej do podrażnień, alergii i atopii. Witamina U zapewnia także wyjątkowo skuteczną kurację w przypadku skóry mocno przesuszonej, dojrzałej, zniszczonej słońcem, a także nadmiernie napiętej i spierzchniętej. Kosmetyki te stanowią optymalną ochronę dla skóry po leczeniu dermatologicznym, zabiegach kosmetycznych (np. głęboka mikrodermabrazja, zabiegi laserowe).

Dermo Sensi Line z aktywną witaminą U marki Clarena można zatem nazwać jednym z ważniejszych odkryć kosmetologii ostatnich lat.

W skład serii wchodzi m.in. Dermonaprawczy Krem z Witaminą U przeznaczony do pielęgnacji domowej. Ten dermokosmetyk wyróżnia się szerokim spektrum działania i doskonale pielęgnuje nawet najbardziej wrażliwą i skłonną do alergii skórę, także w okolicach oczu. Preparat stymuluje regenerację skóry i przeciwdziała jej starzeniu. Dzięki kwasom omega i masłu Shea wzmacnia także barierę hydrolipidową. Polecany jest zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn. Ponadto, w linii z witaminą U znajdziemy produkty profesjonalne, które dzięki wyższemu stężeniu substancji aktywnych stosuje się wyłącznie w salonach kosmetycznych. Jest to m.in. profesjonalna Dermonaprawcza Maska z Witaminą U o jedwabistej i kremowej konsystencji. Uzupełnia ona m.in. niedobory cementu międzykomórkowego i pozwala cieszyć się „efektem opatrunku” (natychmiastowego łagodzenia). Maska głęboko regeneruje skórę, wzmacnia jej barierę lipidową oraz intensywnie i długotrwale nawilża. Podczas zabiegów kosmetycznych możemy spodziewać się również zaaplikowania specjalistycznego Dermoserum z Witaminą U, które świetnie sprawdza się np. podczas wykonywania jonoforezy czy sonoforezy. Serum stymuluje procesy naprawcze, regeneruje i odbudowuje płaszcz hydrolipidowy. Działa także antyoksydacyjnie, wpływa na zmniejszenie rumienia i napięcia skóry oraz przywraca jej komfort.

 

U jak udany Urlop

Unikalne, dermonaprawcze właściwości kosmetyków z witaminą U gwarantują optymalną pielęgnację skóry w każdej porze roku. Jednak w okresie letnim ich znaczenie jest nie do przecenienia. Wiosną i latem spędzamy dużo czasu na słońcu. To także pora, którą najczęściej przeznaczamy na urlop i decydujemy się na opalanie. Promieniowanie słoneczne jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, ale jego nadmierna ilość negatywnie wpływa na skórę i naraża ją na poważne konsekwencje. Promieniowanie UVB ze względu na długość fali dociera do powierzchownych warstw skóry, co wywołuje rumień lub poparzenia. Z kolei promieniowanie UVA wyzwala większą ilość wolnych rodników, inicjujących starzenie i wiele procesów chorobowych. Przyczynia się do uaktywnienia enzymów niszczących włókna kolagenowe i do utraty elastyczności skóry. Powoduje również uszkodzenia w obrębie DNA komórek, które mogą doprowadzić do ich obumierania lub powolnych mutacji odpowiedzialnych za zmiany nowotworowe. Właśnie dlatego przy długim przebywaniu na słońcu konieczne jest stosowanie kremu ochronnego z filtrami UV. To jednak jeszcze nie wystarczy. Równie ważny jest dobór kosmetyków, jakich używamy przed wyjściem na słońce. Trzeba pamiętać, że wiele składników zawartych w preparatach kosmetycznych posiada duży potencjał fotouczulający. Generują go np. ekstrakty roślinne, substancje zapachowe, ale także zażywane leki i zioła. Biorąc pod uwagę wszystkie te informacje należy wyjątkowo starannie wybierać preparaty do letniej pielęgnacji skóry. W tej  sytuacji po raz kolejny z pomocą przychodzi witamina U i Dermonaprawczy Krem marki Clarena. Jest on polecany przez kosmetologów jako optymalne i wysoko skuteczne rozwiązanie ze względu na połączenie witaminy U z RonaCare® Tiliroside pozyskiwanym z pędów młodych roślin. Dzięki takiemu zestawieniu substancji aktywnych kosmetyk wspomaga działanie łagodzące i neutralizuje wolne rodniki, chroniąc skórę przed fotostarzeniem. Z kolei dodatek naturalnego, aktywnego kompleksu Xeradin™ gwarantuje natychmiastowe, odczuwalne już po jednorazowej aplikacji, nawilżenie skóry. Ważny jest także fakt, że receptura produktu została wzbogacona o pantenol, posiadający uznane działanie łagodzące oraz masło Shea będące naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Dzięki temu krem z serii Dermo Sensi Line stanowi remedium dla osób, które skorzystały z uroków słońca. Może być nawet  traktowany jako pierwsza pomoc przy podrażnieniu i nadmiernym opaleniu, ale również jako sposób na długotrwałe utrzymanie złocistego brązu skóry.

 

 

Małgorzata Pindur

Kosmetolog, kierownik działu wdrożeń w firmie Clarena

KOMENTARZE
news

<Październik 2024>

pnwtśrczptsbnd
30
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
31
1
2
3
Newsletter