W ciągu ostatnich dziesięcioleci częstość występowania przewlekłych chorób zapalnych, takich jak choroby autoimmunologiczne i alergiczne typu 2, wzrosła znacząco na całym świecie. Same zaburzenia alergiczne dotykają prawie 1/3 światowej populacji, stanowiąc znaczne obciążenie społeczne i ekonomiczne. Coraz więcej dowodów wskazuje, że ten szybki i stosunkowo niedawny początek epidemii alergii jest konsekwencją zmian środowiskowych i behawioralnych, znanych jako „zachodni styl życia”. Niedawno wysunięto hipotezę, że taki tryb życia może przyczyniać się do dysfunkcji bariery nabłonkowej, co prowadzi do zwiększonego wnikania alergenów na powierzchnię śluzówki, ogólnoustrojowego uczulenia na alergeny i w konsekwencji – rozwoju chorób alergicznych. Prof. Ben Marsland z Central Clinical School's Department of Immunology, wraz ze szwajcarskimi kolegami ze Szpitala Uniwersyteckiego w Lozannie (CHUV), przeprowadził eksperyment, który potwierdził powyższą hipotezę. – Poprzednie prace naszej grupy i innych skupiały się na lokalnych korzyściach zdrowotnych związanych z SCFA w jelitach, a także dystalnych miejscach, takich jak płuca i układ sercowo-naczyniowy. Zastanawialiśmy się, czy może to również dotyczyć skóry, która jest obszarem tak naprawdę jeszcze niezbadanym. Ludzie spekulują, że dieta może wpływać na zdrowie skóry, ale za tym nie stoi zbyt wiele badań – mówi prof. Marsland.
Naukowcy opracowali model eksperymentalny, w którym upośledzenie bariery skórnej było wyzwalane przez wystawienie grzbietowej skóry myszy na alergeny roztoczy kurzu domowego, które wykazują aktywność proteazową. Doszło do przerwania bariery ochronnej, przezskórnego uczulenia na alergeny i ostatecznie – wystąpienia zapalenia podobnego do atopowego zapalenia skóry. Odkryto, że myszy karmione dietą bogatą w błonnik lub otrzymujące SCFA doustnie (zwłaszcza maślan) miały prawie nienaruszoną barierę skórną, doszło u nich do ograniczenia wnikania alergenów i zaobserwowano mniej objawów uczulenia, a tym samym – zmniejszyło się zapalenie skóry. Ten efekt ochronny wynikał z przyspieszonego różnicowania keratynocytów naskórka, charakteryzującego się zwiększoną produkcją kluczowych białek strukturalnych i lipidów, co ostatecznie prowadzi do wzmocnienia warstwy rogowej naskórka po wielokrotnej ekspozycji na dany alergen. Maślan wzmacniał funkcję bariery ochronnej skóry poprzez bezpośrednie kształtowanie metabolizmu keratynocytów. – W rezultacie bariera skórna została wzmocniona przed alergenami, które normalnie przenikałyby przez barierę skórną, aktywowały układ odpornościowy i rozpoczynały reakcję alergiczną w tych modelach. Okazało się, że układ odpornościowy był drugorzędny w stosunku do tej funkcji bariery skórnej – stwierdza prof. Marsland.
Podsumowując, spożywanie błonnika pokarmowego ma kluczowe znaczenie dla promowania funkcji bariery skórnej, ograniczając w ten sposób wnikanie alergenów, a następnie – uczulenie i choroby. Obniżony poziom SCFA, charakterystyczny dla diety ubogiej w błonnik i „zachodniego stylu życia”, zaburza funkcję bariery nabłonkowej i podkreśla oś jelitowo-skórną jako centralny mechanizm leżący u podstaw ochrony przed alergiami i atopowym zapaleniem skóry. Przeprowadzone badania mogą potencjalnie doprowadzić do opracowania nowatorskich metod leczenia alergii lub zapobiegania im.
KOMENTARZE