Biotechnologia.pl: Marka AVA istnieje na rynku Polskim już niemalże pół wieku. Jak zmieniła się specyfika rynku kosmetycznego przez ten okres czasu?
Larysa Dysput: Początkowo firma założona przez moją mamę mieściła się w wynajętej suterenie, zajmowała raptem 2 pomieszczenia i zatrudniała 4 pracowników. W tamtych czasach produkcja odbywała się przy użyciu urządzeń gospodarstwa domowego przekształconych na potrzeby kosmetologii. Moździerze porcelanowe służyły do rozcierania składników, pralka Frania natomiast rewelacyjnie sprawdzała się jako maszyna mieszająca. Dozownik do kremu wykonany był z urządzeń AGD. Prowadzenie firmy w czasach PRL-u było niezwykle trudne. Brakowało surowców, opakowań, czy chociażby sprzętu. Lata 70-te przyniosły dynamiczny rozwój gospodarczy. Łatwiej można było zakupić surowce, opakowania, ruszył eksport. Pod koniec lat 80-tych zaczęły powstawać małe, prywatne zakłady produkujące kosmetyki. Pojawiło się zjawisko konkurencji. Firmy te po przemianach ustrojowych roku 90-go stały się zalążkiem współczesnego polskiego przemysłu kosmetycznego. Rodzące się do życia gabinety kosmetyczne i salony SPA przyczyniły się rozwoju linii kosmetyków profesjonalnych. Wraz z rozwojem rynku kosmetycznego pojawiły się firmy badające rynek i oferujące różne formy analizy rynkowej. Przybywało dobrze wykształconej kadry marketingowców, wzrastała świadomość właścicieli zakładów kosmetycznych roli planowania i rozwoju badań rynkowych. Dziś firmy produkujące kosmetyki posiadają nowoczesne maszyny, działają w oparciu o najnowocześniejsze technologie, korzystają z wiedzy i doświadczenia najlepszych zachodnich firm. Prawie każda z firm posiada własne laboratoria/komórki odpowiedzialne za badania i rozwój, co pozwala na wykorzystanie innowacyjnych składników, receptur, lepszego dopasowania oferty produktowej do potrzeb klientów. Dziś nie wystarcza po prostu produkować. Rynek oferuje produkty wielu doskonałych marek rodzimych jak i zagranicznych koncernów. Konieczne jest wykorzystanie nisz rynkowych lub nawet stymulowanie ich powstania, nieustanne modyfikowanie składów, poszukiwanie innowacyjnych składników, wychodzenie naprzeciw rosnącym oczekiwaniom klientów.
W jaki sposób udało się Państwu dostosować do tych zmian?
Jeśli chce się prowadzić biznes trzeba dostosować się do zmieniających się warunków i otoczenia. Adaptacja nie byłaby możliwa bez inwestycji. Obecnie jest wiele narzędzi wspomagających i ułatwiających prowadzenie biznesu, m.in.: dotacje unijne, programy pomocowe, konkursy, w których nagrodami są granty i stypendia na badania i rozwój. Wzrost znaczenia dobrego wyglądu sprawia, że rośnie popyt na dobre kosmetyki i zabiegi a rosnąca świadomość ekologiczna przyczynia się do wzrostu zapotrzebowania na kosmetyki EKO. Staramy się wychodzić naprzeciw tym potrzebom.
Przez pierwszych 25 lat działalności, produkowane były 2 serie kosmetyków do pielęgnacji twarzy i ciała dla klientów detalicznych. W 1986 r. przejęłam Laboratorium od mojej mamy. Aby móc zwiększyć produkcję i rozwinąć działalność, niezbędna była przeprowadzka. W Marysinie Wawerskim powstało nowe, większe Laboratorium, które dawało zatrudnienie około 20 osobom. Produkcja trwała w nim do 2010 r. W ofercie pozostały ówczesne serie ze zmodyfikowanym składem surowcowym i technologią. Co roku wprowadzane były nowe linie kosmetyków, tworzone i udoskonalane receptury z innowacyjnymi składnikami. Firma powiększała swoje portfolio. W 2002 r. Laboratorium opracowało po raz pierwszy produkty do profesjonalnej pielęgnacji twarzy i ciała. Produktami o zwiększonym stężeniu substancji biologicznie czynnych były m.in.: krem do masażu na naturalnych olejkach, ułatwiający masowanie twarzy i ciała w celach leczniczych oraz kosmetycznych, maseczka karotenowa, aloesowa oraz z wyciągiem z alg morskich. Obecnie łącznie produkowanych jest ok. 120 rodzajów kosmetyków do sprzedaży detalicznej oraz ok. 100 rodzajów produktów dla gabinetów kosmetycznych i SPA.
Marka AVA postawiła przede wszystkim na kosmetyki naturalne i ekologiczne. Skąd ten pomysł i jak sprawdza się taka strategia?
Pomysł zrodził się podczas rozmowy z klientami z Australii, to oni namówili mnie na opracowanie kosmetyków ekologicznych. Zarazem koncept jest zgodny z filozofią Laboratorium i naszą misją. Jesteśmy pierwszą polską firmą, która wprowadziła na rynek certyfikowane kosmetyki naturalne oraz jedną z pierwszych firm, która rozpoczęła wycofywanie ze swoich receptur parabenów i silikonów. Pierwszą ekologiczną serię ECO Linea® Laboratorium Kosmetyczne AVA wprowadziło w 2008 r. Trend Eko w Polsce zyskuje na popularności, ale jeszcze bardzo powoli. Koncerny kosmetyczne również dostrzegają w nim potencjał i wprowadzają kosmetyki zawierające w swoim składzie składniki naturalne. AVA jednak idzie o krok dalej i daje klientkom w pełni naturalne i organiczne kosmetyki, których naturalność potwierdzona jest certyfikatem ECOCERT. Jesteśmy jedną z 80 firm na świecie, która otrzymała prawo posługiwania się certyfikatem ECOCERT.
Każdy z nas chce zachować urodę i młodość jak najdłużej. Każdy z nas stosuje kosmetyki w pielęgnacji i chciałby, aby były one bezpieczne, skutecznie dbały o urodę, nie zawierały parabenów, silikonów, surowców z roślin genetycznie modyfikowanych, sztucznych barwników. Natura jest nieograniczonym źródłem substancji aktywnych wspierających naturalny system ochronny oraz procesy naprawcze zachodzące w skórze. Dajemy więc naszym klientkom to co najlepsze z natury. Nasze kosmetyki naturalne i organiczne zyskują na popularności i są naszym wyróżnikiem również na rynkach zagranicznych.
Firma AVA posiada swoje Laboratorium. Jak wygląda produkcja nowych kosmetyków? Jakie nomy musi spełnić kosmetyk aby zyskał miano kosmetyku „Eko”?
W rozpoznaniu prawdziwych kosmetyków naturalnych i organicznych pomagają międzynarodowe instytucje certyfikujące. Są to m.in.: niemieckie stowarzyszenie producentów ekologicznych Demeter, brytyjska Soil Association, niemieckie BDIH, francuski ECOCERT, które to ustanowiły wymagania i standardy dla kosmetyków naturalnych i organicznych. Zasady certyfikacji kosmetyków naturalnych lub organicznych przez europejskie organizacje bazują na wytycznych Komitetu Ekspertów Produktów Kosmetycznych. Kontrolują je pod względem naturalności, bezpieczeństwa, weryfikują pochodzenie zawartych w nich komponentów, ich ilość i jakość. Analizy są przeprowadzane nie tylko na samych roślinach. Zanim zostanie założona plantacja ekologiczna przez okres trzech kolejnych lat sprawdzany jest skład chemiczny gleby, na której rośliny będą rosły. Oprócz ziemi bada się też wodę deszczową i tę, którą używa się do podlewania upraw, pod kątem stopnia i rodzaju zanieczyszczeń występujących w wodzie. Niedozwolone jest także stosowanie konwencjonalnych środków ochrony roślin i nawozów. Dopuszcza się używanie wyłącznie takich, które znajdują się na specjalnych listach dozwolonych i certyfikowanych środków.
Według francuskiego ECOCERT-u kosmetyk naturalny i organiczny odpowiada następującym kryteriom:
- zawiera surowce roślinne naturalne i pochodzenia naturalnego, stanowiące nie mniej niż 95% wszystkich składników
- zawiera surowce organiczne z upraw ekologicznych z certyfikatem ECOCERT
- nie może zawierać pochodnych ropy naftowej: olejów, silikonów, parafin, etoksylowanych glikoli, parabenów, barwników i syntetycznych kompozycji zapachowych
- nie może zawierać surowców z roślin modyfikowanych genetycznie
- produkty gotowe i ich składniki nie mogą być testowane na zwierzętach
- produkcja kosmetyków naturalnych i organicznych musi odbywać się w odseparowaniu od podobnych procesów wytwarzania produktów nie podlegających certyfikacji, proces produkcji powinien być prosty, przyjazny dla środowiska
- gotowe kosmetyki powinny być zapakowane w opakowania ekologiczne, przyjazne środowisku, nadające się do ponownego recyklingu.
Powyższe standardy mogą być stosowane wyłącznie po skontrolowaniu produkcji i produktu przez odpowiednią jednostkę certyfikującą.Wszystkie wymagania i standardy określone przez francuski organ certyfikujący ECOCERT spełniają jako pierwsze w Polsce kontrolowane kosmetyki naturalne i organiczne z serii ECO Linea®, ECO Body®, ECO Garden® oraz linia profesjonalna ECO Linea produkowane przez Laboratorium Kosmetyczne AVA. Certyfikat ECOCERT przyznawany jest tylko na rok a po jego upływnie wymaga ponownego przejścia procesu certyfikacji i audytu dwukrotnie w ciągu roku.
Istnieje cały szereg wielkich koncernów kosmetycznych, które wydawać by się mogło opanowały cały rynek. Jak udaje się Państwu z nimi konkurować i w jaki sposób pozyskujecie rzeszę klientów?
AVA od zawsze dbała, aby kosmetyki obfitowały w składniki aktywne przyjazne skórze i jednocześnie byłyskuteczne w działaniu. Jesteśmy cenieni za to, że nie naśladujemy innych firm, a tworzymy własne receptury korzystając z bogactwa natury z całego świata.
Od kilku lat kosmetyki AVA są eksportowane do krajów w których świadomość ekologiczna jest bardziej rozwinięta niż w Polsce m.in. Stanów Zjednoczonych, Kanady, Hiszpanii, Emiratów Arabskich, Wielkiej Brytanii, Australii, na Węgry do Czech, Szwajcarii i innych.
Marka AVA sprzedaje swoje produkty również za granicą. Czym różnią się zagraniczne rynki kosmetyków naturalnych?
Zagraniczne rynki kosmetyków naturalnych nie różnią się pod względem jakości, innowacyjności czy technologii produkcji od rynku polskiego. Wszystkie prawdziwie naturalne kosmetyki są certyfikowane przez te same międzynarodowe instytucje certyfikujące a więc muszą spełniać dokładnie te same kryteria. Bardzo często zachodnie firmy i polscy producenci zaopatrują się w składniki u tych samych dostawców. Trend EKO zrodził się na rynkach zachodnich w związku z czym klienci tamtejszych rynków kosmetyków naturalnych wykazują się większą świadomością EKO nie tylko w kosmetyce.
W Polsce brak jest jednoznacznej, obowiązującej regulacji prawnej dotyczącej definicji kosmetyku naturalnego czy też organicznego, dlatego spotykamy się z nadużywaniem różnych określeń: ekologiczne, organiczne, bio-kosmetyki. Jak jednak rozróżnić produkt naturalny od bliskiego naturze posiadającego jedynie… kwiatowy zapach i przekonywującą kampanię reklamową. Popularność nurtu EKO powoduje, że wiele kosmetyków z naturalnością ma niewiele wspólnego. Produkty te zawierają jedynie śladowe ilości wyciągów roślinnych, a zdecydowanie więcej syntetycznych składników, środków zapachowych i konserwujących. Mimo tego producenci deklarują na opakowaniach, że są to kosmetyki naturalne, wprowadzając w błąd konsumenta. Należy więc szukać kosmetyków certyfikowanych, gdyż w tym wypadku naturalny bądź organiczny oznacza kategorię a nie jego nazwę.
Jakie są plany dalszego rozwoju Laboratorium Kosmetycznego AVA? Czy planujecie Państwo „podbój” nowych rynków zagranicznych?
Naszym celem jest przede wszystkim rozwój. Planujemy zwiększenie wartości sprzedaży oraz dalsze wprowadzanie innowacyjnych kosmetyków. Firma stale poszukuje nowych rozwiązań odpowiadających na aktualne potrzeby kobiet a myślimy również o panach. Konsekwentnie produkujemy kosmetyki ekologiczne i „bez parabenów” w myśl hasła które nam przyświeca - W zgodzie z naturą ®.
Obecnie złożyliśmy wniosek do Ministerstwa Gospodarki na udział w programie promocji polskiej branży kosmetycznej na rynkach zagranicznych. Organizatorami programu są Ministerstwo Gospodarki i Unia Europejska. Celem jest wykreowanie nowych, polskich silnych marek, które rozpoznawalne będą na świecie i kojarzone przez to z krajem pochodzenia. Projekt zakłada zaangażowanie potencjału produktowego krajowych producentów kosmetyków do wykreowania polskich „specjalności eksportowych” tworzących nową markę „Polska”. Program rozpoczął się w marcu br., potrwa 3 lata i będzie realizowany na terenie: Polski, Niemiec, Włoch, Ukrainy, Rosji, Turcji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Stanów Zjednoczonych, Chin i Brazylii. W ramach programu odbędą się wyjazdy polskich firm kosmetycznych na targi, pokazy produktów, misje gospodarcze i szkolenia. Do Polski zapraszani będą zagraniczni dziennikarze i kupcy. Dodatkowo, zaplanowana jest kampania reklamowa za granicą. Laboratorium AVA planuje pozyskanie nowych rynków zagranicznych, ale koncentruje się również na rynku polskim, aby dać polskiej kobiecie możliwość stosowania wysokiej jakości aktywnych kosmetyków po przystępnej cenie.
Portal Biotechnologia.pl serdecznie dziękuję za udzielenie wywiadu.
Rozmawiała Agata Lebiedowska
KOMENTARZE