Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Spotkanie: Etyka we współczesnej biotechnologii i bioboznesie- relacja i refleksja
21.09.2012 , Tagi: , bioetyka

Niespełna dwa miesiące temu na stronach działu bioetyki naszego portalu ukazał się tekst mówiący o planowanych działaniach w zakresie tzw. bioetyki innowacyjnej. Informowaliśmy, że planujemy zapoczątkować nowe w swej formule spotkania bioetyków, biotechnologów oraz menagerów biobiznesu. Zakładaliśmy, że w wyniku powyższego powstanie idea, w wyniku której z jednej strony bioetycy usłyszą głos praktyków starających się dla dobra człowieka „wydrzeć naturze jej tajemnice”. Z drugiej zaś strony liczyliśmy na to, że środowisko etyków będzie w stanie zarysować granice poza, którymi owo wydarcie będzie zwykłą destrukcją. Do spotkania pragnęliśmy dołączyć przedstawicieli biobiznesu, a więc osoby, które w praktyce starają się wykorzystać najnowsze osiągnięcia szeroko pojętej biotechnologii..

Nasza idea „została zmaterializowana” 14 września b. r. na spotkaniu noszącym tytuł Etyka we współczesnej biotechnologii i bioboznesie. W kilku godzinnej debacie wzięło  udział 25 osób reprezentujących każdy z powyżej wymienionych „sektorów teorii i praktyki”.


Przeczytaj również:

Bioetyka innowacyjna, czyli kilka słów o naszym nowym projekcie


Bio- etyczny-mBank

Jako pierwszy w naszej dyskusji głos zabrał Sławomir Lachowski, twórca mBanku. Już w tym jednak miejscu, mając także na uwadze wystąpienie wspomnianego mówcy trudno uznać go jedynie za jednego z wielu sprawnie działających inwestorów. Sławomir Lachowski z całą pewnością jest postacią nietuzinkową, co też wyraźnie przemawiało w trakcie przysłuchiwania się jego wystąpieniu, które posiadało tytuł: Rola wartości w rozwoju innowacyjnej firmy. W jego opinii tylko wartości są w stanie stworzyć fundament firmy, co ważne fundament, który jest w stanie zapewnić, z jednej strony stabilność ekonomiczną, a z drugiej korelujące z nią, swoiste bezpieczeństwo emocjonalne pracowników. Lachowski w  swym wystąpieniu bardzo jasno zwrócił uwagę, że idea maksymalizacji zysków nie może być a priori uznawana za praktykę naganną i nieetyczną. Staje się ona taką dopiero w momencie, w którym to zysk staje się jedynym wartościowym celem, a więc w momencie realizacji hasła Gordona Gekko, bohatera filmu Wall Street „Greed is good. Greed is right. Greed works” „Chciwość jest dobra. Chciwość jest słuszna. Chciwość działa.”.

Przenosząc swoją refleksję na obszar polskiej rzeczywistości Sławomir Lachowski zwrócił uwagę, że w chwili obecnej ok. 38% firm określiło swoje wartości. Co więcej owe wartości implikują pojawienie się pytań, takich, jak: jakie wartości winny charakteryzować naszą firmę? Kto powinien je zdefiniować? Czy można komercjalizować wartości oraz czy można premiować pracownika za kierowanie się wartościami w trakcie wykonywania pracy? Jak dobrać odpowiednich, wartościowych pracowników?

Odpowiadając na część pytań Lachowski zwrócił uwagę, że w zaproponowanym przez niego przed laty systemie oceniania pracowników najistotniejsza była autodiagnoza własnych działań wykonywana przez osoby zatrudnione w firmie. To pracownicy, posiadając dokładnie zdefiniowane wartości oceniali (wsparci informacją zwrotną od kolegów) jakość swojej pracy. Działanie to przypominające w swej postaci skonstruowany przez Arnolda p. Goldsteina, Trening Wnioskowania Moralnego zdaniem prelegenta powodował, iż następowało nieustanne budowanie wartości, w których uczciwość i solidność zostały rozbite na: „DOSKONAŁOŚĆ, REALIZACJĘ, ODPOWIEDZIALNOŚĆ, GOTOWOŚĆ, ANGAŻOWANIE SIĘ”. Tym samym powstała DROGA wartości, które, jak sam Lachowski podkreśla „zostały przeniesione na każdą płaszczyznę działalności i odzwierciedlały się w sposobie oceny pracowników (…) W rezultacie firma realizowała ponadprzeciętne zyski, wartość akcji rosła, podobnie jak zadowolenie i lojalność klientów, pracowników i menedżerów” (cyt. za S. Lachowski: Droga ważniejsza niż cel). Ciekawym  podsumowaniem pierwszego wystąpienia był wniosek wypowiedziany przez red. Tomasza Terlikowskiego, który proponowane przez Sławomira Lachowskiego zasady porównał do pierwotnej reguły zgromadzenia stworzonego przez św. Benedykta. Owo porównanie zdaniem Lachowskiego było całkowicie trafne. Przez pewien czas bowiem środowisko BRE Banku pracujące w oparciu o powyższe wartości określane było mianem: zakonu.    

Gen (czy?) etyka

Kolejne dwie części spotkania poświęcone zostały dialogowi jaki w ostatnich czasach zaobserwować możemy pomiędzy genetyką, a bioetyką. W pierwszym wykładzie prof. Lucjan Wyrwicz podjął temat: Poznawanie genomu ludzkiego jako początek nowej ery w medycynie i biotechnologii. Naukowiec snując swą ciekawą opowieść dotyczącą zarówno historycznego, jak i obecnego oblicza genetycznych badań zwrócił uwagę, iż w chwili obecnej naukowcy odkrywając coraz więcej, zaczynają jednocześnie napotykać na coraz nowsze pytania. Wyrwicz w swoich refleksjach podkreślił, że pojawia się wątpliwość o celowość bez skrępowanego poszukiwania wiedzy. Co bowiem zrobimy w chwili, w której poznamy pełną wiedzę dotyczącą genetycznego oblicza człowieka? Co z tą wiedzą zrobimy my sami, jak zostanie wykorzystana przez np. firmy ubezpieczeniowe? Czy każda anomalia jest w istocie swej negatywna? Czy bezrefleksyjne dociekanie do poznania własnej genetycznej charakterystyki nie wpłynie na sztuczną i nagłą zmianę mojego stylu życia? Czy dokładne określenie np. czasu zachorowania na daną chorobę jest potrzebne, co owa wiedza w istocie zmieni? Wykład Prof. Wyrwicza w sposób wyraźny zwracał uwagę na trudne do przecenienia plusy podejmowania wyzwań takich jak udoskonalanie technik sekwencjonowania ludzkiego DNA. Tym samym z wielką uwagą należy przyglądać się nowym odkryciom genomicznym, innymi słowy odkryciom, które powstają w wyniku niezwykłego połączenia wiedzy genetycznej oraz matematyczno- informatycznej. Już w tej części dostrzec można było, że samo poznanie jest piękną przygodą, która przebiegać musi w pewnych granicach. Owe granice starał się zarysować bioetyk ks. prof. Tomasz Kraj wygłaszając następny referat pt: Czy każde badanie genomu ludzkiego, czy każde zastosowanie wyników tych badań w biotechnologii i medycynie jest postępem?

Zdaniem przywołanego krakowskiego naukowca w prezentowanych dyskusjach należy zwrócić uwagę na kilka fundamentalnych kwestii. Ks. prof. zwrócił uwagę, iż w każdych działaniach zmierzających do określonych modyfikacji (w tym przypadku np. genetycznych) badacz już na wstępie winien zadać sobie pytanie: co to jest postęp? Jako wskazówka w poszukiwaniu odpowiedzi mogą posłużyć pewne generalne wskazówki. Ks. Kraj zaznaczył, że z perspektywy etycznej jasno należy zaznaczyć, że naukowiec powinien posiadać stałą świadomość, iż jego działania podlegają odpowiedzialności, nie tylko prawnej i moralnej, ale również społecznej. Tym samym w dociekaniach naukowych w celu weryfikacji hipotez nie można poświęcać zdrowia i życia ludzi. Ewentualna integracja w sferę genetyczną człowieka jest moralnie dopuszczalna, ale jedyne, gdy spełnia ona kryterium szacunku dla życia i zdrowia danej jednostki. Winna ona być podejmowana: w chwili posiadania wiedzy o wysoki poziomie bezpieczeństwa danej metody, za zgodą osoby zainteresowanej , przy jednoczesnej refleksji nad racjonalnym obrazem danych działań oraz ich skutkami społecznymi. Przy wzięciu pod uwagę ww. kryteriów jako usprawiedliwione, a wręcz pozytywne mogą być uznane takie działania, jak: dążenie do wydłużenie życia człowieka czy też terapia genowa linii somatycznych. Zarodkowy charakter ostatniej z wymienionych praktyk nie może być zdaniem ks. Kraja pozytywnie oceniony, z racji na nieuchronność przedmiotowego charakteru traktowania, poczętych w procedurze In vitro nowych istnień ludzkich.  

Nadzieje

Jakub Sienkiewicz, wokalista, a zarazem lekarz neurolog, zajmujących się naukowo m. In. problematyką choroby Parkinsona w jednej ze swoich piosenek wypowiada zdanie: „Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak, jak jest”.Większość spotkań o charakterze naukowym z jednej strony zmusza do refleksji, z drugiej zaś strony coraz częściej powoduje, iż ich uczestnicy, podobne jak ww. lider zespołu „Elektryczne gitary” zadają sobie pytanie: „Co ja robię tu?” Nasze naukowo- biznesowe dyskusje celowo zostały zbudowane w oparciu o model zamkniętego spotkania. Naszą intencją było nie tyle „zmoralizowanie etyki i biznesu”. Głównym celem było strwożenie klimatu do refleksji.

Już na etapie ogólnej dyskusji po każdym z wykładów pojawiły się bardzo ciekawe problemy takie jak: ww. komercjalizacja etyki, etyczny dobór pracownika, problem eugeniki negatywnej, ale również pytanie o potrzebę istnienia tzw. eugeniki pozytywnej. Co ciekawe w dyskusji nie uniknęliśmy refleksji nad zjawiskami odnoszącymi się do programu In vitro. W tym kontekście rozważano, czy w przyszłości pojawienie się nie tylko metod diagnostycznych, ale i terapeutycznych na poziomie preimplantacuyjnym nie będzie posiadało w istocie charakteru „chirurgii płodowej/ zarodkowej XXIw.”?

Pojawienie się owych pytań jasno zwraca uwagę, iż powyższe spotkanie uniknęło jałowego charakteru. Zapewne na wiele z postawionych w trakcie wykładów i dyskusji pytań nie udzielono pełnych odpowiedzi. Na tym etapie możemy pokusić się jednak o wysnucie pewnych generalnych wniosków.

W tworzeniu biznesu, (także biobiznesu) na co w swej książce zwraca uwagę Sławomir Lachowski dostrzegamy, iż podobnie jak we wspinaczce najpełniej pamiętamy jedyne drogę na szczyt. Jego osiągnięcie jest piękne, ale nieuchronnie powoduje, iż w chwili osiągania szczęścia zastanawiamy się: dlaczego nie ma tu innej osoby, kogoś bliskiego z kim wspomniane szczęście będę mógł dzielić?  Przenosząc ową refleksję na obszar life science dostrzec można w uniejowskim spotkaniu, iż człowiek winien być podstawowym celem każdych dociekań. Owa droga prowadząca do tego pięknego celu musi zostać wyposażona w konkretne drogowskazy, gwarantujące bezpieczeństwo w trakcie jej trwania. Mamy nadzieję, iż nasze spotkanie przyczyniło się do postawienia kilku trwałych znaków.

red. Błażej Kmieciak    

 

(w tekście wykorzystano zdjęcia zaczerpnięte z: http://wiadomosci.mediarun.pl/artykul/marketing-marketing,tworca-mbanku-gosciem-kongresu-w-sopocie,42418,2,1,1.html , http://bioinformatics123.wordpress.com/2012/07/15/biotechnology/ , http://www.unsl.edu.ar/index.php/main/ver_noticia/315 , http://www.delitosinformaticos.com/10/2008/noticias/%C2%BFque-es-bioetica )

KOMENTARZE
Newsletter