Prezes Żebrowski ocenia, że branża potrzebuje pomocy rządowej, aby przetrwać. - W Niemczech w ubiegłym roku silne związki rolnicze, wsparte przez ministra rolnictwa, zorganizowały strajki aby wywalczyć zmniejszenie marż sieci handlowych. U nas rząd nie wspiera ani rolników, ani sektora przetwórczego - uważa prezes Ciechanowskiej Spółdzielni Mleczarskiej.
Ciechanowska Spółdzielnia Mleczarska jest zakładem o ponad 75-letniej tradycji. Nieprzerwaną działalność prowadzi od 1929 roku. Od roku 2006 główną działalnością Spółdzielni jest skup mleka, sprzedaż środków do produkcji rolnej i materiałów budowlanych oraz świadczenie usług transportowych.
Obecnie spóldzielnia obsługuje ok. 400 producentów mleka z terenu województwa mazowieckiego. Kładzie także duży nacisk na współpracę z rolnikami, która owocuje poprawą jakości pozyskiwanego surowca oraz wzrostem wydajności. - W tym momencie skupujemy 100 tys. litrów mleka dziennie, za które płacimy 82 grosze za litr - powiedział Wiesław Żebrowski.
Roman Wieczorkiewicz
Portal Spożywczy
KOMENTARZE