Czarną jagodę, zwaną również borówką, medycyna wykorzystuje na wiele sposobów od stuleci. Działanie lecznicze przypisuje się w największej mierze antocjanom, w które owoc ten obfituje. Borówkę wykorzystuje się między innymi w preparatach okulistycznych. Uszczelnia naczynia krwionośne w gałce ocznej oraz poprawia widzenie poprzez stymulację tej części mózgu, która za nie odpowiada. Już podczas II wojny światowej brytyjscy piloci zjadali przed nocnymi lotami słoik konfitur z czarnych jagód. Twierdzili, że po takim posiłku wyraźniej widzą, szczególnie w nocy.
Jagody są uniwersalnym środkiem na biegunki i zaparcia – regulują więc doskonale pracę jelit. Garbniki hamują przepuszczalność błon śluzowych jelit, niszczą również drobnoustroje chorobotwórcze. Antocyjany wiążą w przewodzie pokarmowym toksyny bakteryjne i inne szkodliwe związki, utrudniając ich wchłanianie. Suszone borówki sprawdzą się doskonale przy biegunkach pochodzenia bakteryjnego, zwłaszcza u dzieci. Świeże owoce są bogate w pektyny, będą więc pomocne w zaparciach.
Owoce czarnej jagody zawierają bardzo duże ilości witaminy C, A, D i B. Znajdziemy w nich również spore ilości magnezu, potasu, żelaza, manganu. Liście czarnej jagody zawierają inozyt, który reguluje poziom cukru we krwi. Wyciąg z nich był chętnie stosowany przez diabetyków jako terapia wspomagająca w cukrzycy.
Ostatnie odkrycia sugerują, że regularne spożywanie jagód może potencjalnie opóźnić postęp sztywnienia tętnic (arteriosklerozy), a przez to zapobiec chorobom układu krążenia – miażdżycy i nadciśnieniu. Naukowcy z Uniwersytetu na Florydzie przekonują, że wystarczy już mała filiżanka owoców dziennie. Badacze polecają borówki szczególnie kobietom przechodzącym menopauzę z towarzyszącym niewielkim nadciśnieniem.
Czarne jagody można śmiało zaliczyć w poczet tzw. żywności funkcjonalnej. Poza podstawowym zadaniem jakim jest odżywianie, przypisuje się jej dodatkowo fizjologicznie korzystny wpływ na ludzki organizm (np. obniżanie poziomu cholesterolu, wzmocnienie flory biologicznej, działanie przeciwzapalne, immunomodulujące).
Badacze podkreślają, że u kobiet przechodzących menopauzę na skutek zmian hormonalnych, ryzyko chorób sercowo-naczyniowych rośnie. Mniejsza ilość estrogenów w okresie menopauzy powoduje zwiększenie poziomu cholesterolu całkowitego, tzw. złego cholesterolu LDL i triglicerydów oraz zmniejszenie poziomu tzw. dobrego cholesterolu HDL. Niedobór żeńskich hormonów płciowych poza tym prowadzi do zaburzeń równowagi pomiędzy czynnikami rozszerzającymi i kurczącymi naczynia krwionośne, na korzyść tych ostatnich, co przyczynia się do wzrostu oporu naczyniowego. Włączenie jagód do diety może łagodzić negatywne skutki przekwitania oraz pomóc odwrócić zaistniałe już niekorzystne zmiany.
W doświadczeniu 48 kobietom po menopauzie i stwierdzonym nadciśnieniem I stopnia podawano filiżankę owoców borówki dziennie. Po 8 tygodniach średni spadek ciśnienia skurczowego wyniósł 7mmHg (5,1%), a rozkurczowego 5mmHg (6,3%). Dodatkowo stwierdzono zwiększenie elastyczności tętnic o 6,5%. Co ciekawe, poziom tlenku azotu, który w dużym stopniu odpowiada za rozszerzanie naczyń, wzrósł aż o 68,5%, co jeszcze lepiej tłumaczy obniżenie parametrów ciśnienia krwi. Kolejne badania będą skupiać się na tym jaka dawka jagód jest optymalna w terapii. Zostaną też wzięte pod uwagę inne grupy przykładowe.
KOMENTARZE