Naukowcy z Drezna przeprowadzili losowe próby kliniczne z wykorzystaniem 300-miligramowej dawki CoQ10 u 131 pacjentów dotkniętych chorobą Parkinsona. Osoby te nie wykazywały dysfunkcji motorycznych i były poddane stałemu leczeniu. Chorzy włączeni do badań zażywali 100 mg CoQ10 trzy razy dziennie przez trzy miesiące, po czym następował dwumiesięczny okres "oczyszczania". Szacowanie nasilenia objawów choroby Parkinsona odbywało się przed rozpoczęciem kuracji, każdego miesiąca jej trawnia oraz w czasie "oczyszczania". Testy krwi były przeprowadzone na początku badań, po trzech miesiącach od kuracji jak równiez po okresie "oczyszczenia".
Przez całkowity, trzymiesięczny okres badań, przeszło 106 pacjentów: 55 w grupie zażywającej CoQ10 i 51 w grupie placebo. Ogólnie rzecz ujmując, koenzym Q10 był dobrze tolerowany przez organizm a odsetek pacjentów doświadczających efektów przeciwnych od spodziewanych tj. infekje wirusowe, biegunka, wypadanie włosów, nie różnił się między badanymi grupami. Poziom CoQ10 we krwi osób poddanych kuracji wzrósł po trzech miesiącach z 0,99 mg/l do średnio 4,6 mg/l.
Mimo, że zaobserwowano znaczny wzrost poziomu koenzymu Q10 w surowicy krwi, nie udało się stwierdzić pozytywnego wpływu tej substancji na objawy towarzyszące chorobie Parkinsona. Nie potwierdza sie zatem hipoteza, że naprawa uszkodzonego metabolizmu energetycznego neuronów dopaminergicznych prowadzi do pozytywnych zmian w objawach parkinsonizmu.
Natomiast badania te pokazały, że CoQ10 w dawce 300mg na dzień, jest bezpieczny i dobrze tolerowany przez pacjentów z chorobą Parkinsona, którzy jednocześnie przyjmują różne leki na tego typu schorzenie. Jakkolwiek po takiej kuracji poziom CoQ10 w surowicy znacznie wzrósł, nie towarzyszyło mu poprawienie stanu chorego.
W celu klarownego stwierdzenia i potwierdzenia potencjalnych właściwości ochronnych CoQ10 w chorobach neurodegeneracyjch, konieczne jest przeprowadzenie dalszych badań, w których między innymi będzie testowana wyższa dawka efektywna podawana pacjentom przez dłuższy okres czasu.
Źródło: www.medicalnewstoday.com
KOMENTARZE