CEO Biopetrol Industries, Klaus Henschel, stwierdził, że pełna funkcjonalność zakładu zostanie osiągnięta przed upływem pierwszego kwartału przyszłego roku, jednak w użyciu będzie jedna z dwóch linii produkcyjnych. Przyczyną takiej strategii jest między innymi proces rozpoznawania rynku i pozyskiwania klientów.

„W ostatnim czasie zakupiliśmy niezbędne odczynniki chemiczne i oleje, oczekujemy że regularna produkcja rozpocznie się do końca tego miesiąca” – stwierdził Henschel w telefonicznej rozmowie z agencją Reuters.

Pierwotnie uruchomienie zakładu było planowane na 2007 rok, jednak Biopetrol napotkał szereg problemów dotyczących między innymi szeregu niezbędnych pozwoleń.

Przedstawiciele Biopetrol spodziewają się łącznej sprzedaży biodiesla na poziomie 440 tysięcy ton biodiesla w przyszłym roku. Moce produkcyjne wszystkich zakładów będących własnością przedsiębiorstwa sięgają 750 tysięcy ton rocznie.

Z uruchomieniem fabryki w Rotterdamie wiązane są również nadzieje na naprawienie sytuacji finansowej przedsiębiorstwa, które w trzecim kwartale 2008 roku zanotowało straty w wysokości 4,4 mln EUR.

Głównym surowcem stosowanym przez Biopetrol jest olej rzepakowy. Jak stwierdził Henschel, stosowanie oleju sojowego i palmowego stało się nieopłacalne na skutek zmian w strategii rządu Niemiec w kwestii biopaliw.


Marcin Kubiak
źródło: The Guardian