„To kontrowersyjny temat, który podlega dyskuji już od ponad 3 lat.”, powiedział profesor Tuan Nguyen, inicjator badań. „Zajęło nam 2 lata, aby zgromadzić i przeanalizować te dane. Wyniki sugerują istnienie zależności między tymi dwoma chorobami, jednak mechanizmu kryjącego się za tym wciąż nie rozumiemy.” Profesor Nguyen wraz ze współpracownikami badał 822 mężczyzn z Dubbo (Nowa Południowa Walia) przez prawie 20 lat. Wszyscy pacjenci byli w wieku ok. 60 lat. Z 822 mężczyzn u 43 rozwinął się z czasem rak prostaty. 22 z nich leczonych było terapią ADT (androgen deprivation therapy), pozostałych 21- nie. W porównaniu z mężczyznami nie chorującymi na raka prostaty, chorujący wykazywali 50% wzrost ryzyka złamań kości, zaś leczeni ADT- 200%. Wyniki te mają poważne następstwa w praktyce z wielu powodów. Po pierwsze, mężczyźni u których rozwinął się rak prostaty mieli większą gęstość mineralną kości niż przeciętnie. Po drugie, Po drugie, rozwój raka prostaty wywołał wzrost ryzyka złamań. Po trzecie zaś, leczenie ADT ryzyko to podwoiło. Osteoporoza u mężczyzn często pozostaje nieleczona, nawet gdy doszło do złamania. Jest więc mało prawdopodobne, że mężczyzni z grupy ryzyka poddani zostaną terapii anty-złamaniowej. Przesłaniem tych badań jest skłonienie mężczyzn z wykrytym rakiem prostaty, a tym bardziej leczonych ADT, aby rozważyli możliwość leczenia prawdopodobnej osteoporozy. Widzimy coraz więcej powiązań między chorobami. Nie możemy oddzielić osteoporozy od nowotworów, od cukrzycy, itd. W leczeniu jednej choroby musimy działać ostrożnie, aby nie zainicjować pojawienia się drugiej. Gdy tylko zrozumiemy te powiąznia, nauczymy się jak lepiej leczyć człowieka.
Źródło:materials provided by Garvan Institute for Medical Research., www.sciencedaily.com
KOMENTARZE