Zespół metaboliczny – co to jest?
Zespół metaboliczny (Metabolic Syndrome) określa współwystępowanie powiązanych ze sobą czynników ryzyka pochodzenia metabolicznego. Sprzyja on rozwojowi wielu chorób, m.in. sercowo-naczyniowych o podłożu miażdżycowym oraz cukrzycy typu 2.
– Do zespołu metabolicznego zalicza się: insulinooporność, hiperinsulinemię, otyłość brzuszną, upośledzoną tolerancję glukozy, cukrzycę typu 2 oraz zaburzenia lipidowe, nadciśnienie tętnicze, stan prozapalny. Wszystkie te czynniki wpływają wzajemnie na siebie. Otyłość oraz niedostatek wysiłku fizycznego prowadzą do powstania oporności na insulinę. Insulinooporność zwiększa z kolei stężenie tzw. złego cholesterolu, stężenie trójglicerydów (TG) w surowicy krwi oraz zmniejsza stężenie tzw. dobrego cholesterolu – tłumaczy dietetyk Sylwia Witek.
Otyłość plagą XXI wieku
– Te wzajemne zależności nie są jednakowe, ale wskaźnik masy ciała koreluje ze wszystkimi pozostałymi. Otyłość i nadwaga mają istotny i pewnie najważniejszy wpływ na możliwość wystąpienia zespołu metabolicznego – dodaje Sylwia Witek.
W Europie na otyłość cierpi 10-27% mężczyzn i 10-38% kobiet. Natomiast w Polsce otyłość lub nadwaga występuje u ponad 60% dorosłych mężczyzn i około 50% kobiet. To dane, które biją na alarm!
Jak poznać, że mam zespół metaboliczny?
Badania niezbędne do potwierdzenia rozpoznania choroby są proste i relatywnie tanie, a informacja z nich płynąca ma ogromne znaczenie.
Zespół metaboliczny diagnozujemy przy jednoczesnym występowaniu otyłości brzusznej oraz minimum 2 zaburzeń z poniższej listy:
* hipercholesterolemii (cholesterol całkowity powyżej 190mg/dl, LDL powyżej 115mg/dl, HDL poniżej 40mg/dl dla mężczyzn oraz poniżej 50mg/dl dla kobiet),
* hipertrójglicerydemii (trójglicerydy powyżej 150mg/dl),
* nietolerancji glukozy – glukoza oznaczona na czczo powyżej 100mg/dl,
* ciśnienie tętnicze powyżej 130/85 mm Hg.
Warto również wykonać badania w kierunku markerów zapalnych OB, CPR.
– Aby nie przeoczyć żadnego z elementów „układanki”, najwłaściwszą decyzją, w razie najmniejszych wątpliwości po wykonaniu badań, jest wizyta u lekarza pierwszego kontaktu – radzi Sylwia Witek.
Zespół metaboliczny to epidemia XXI wieku, jak jej zapobiec?
Według dostępnych danych epidemiologicznych, zespół metaboliczny dotyczy aż 20% dorosłych Polaków. Częstość jego występowania ciągle wzrasta, przybierając formę epidemii.
– Lepiej zapobiegać, niż leczyć. Prawda stara jak świat, dlatego też bardzo ważna jest zmiana stylu życia – włączenie aktywności fizycznej oraz zastosowanie odpowiedniej diety, m.in. wykluczenie z diety żywności wysoko przetworzonej i ciężkostrawnej. Zmiany te powinny odbywać się stopniowo, krok po kroku, a ich tempo powinno być dostosowane do rodzaju zaburzeń i indywidualnych możliwości. Najskuteczniejszą motywacją są efekty, które obserwujemy po zmianie stylu życia, czyli poprawa samopoczucia, lepsze parametry badań oraz wsparcie najbliższych osób – opowiada Sylwia Witek.
Jaką dietę stosować w przypadku wystąpienia zespołu metabolicznego?
Dieta jest nieodłącznym elementem leczenia zespołu metabolicznego. Wspomaga leczenie farmakologiczne, o ile jest takie wymagane, a często pozwala na zmniejszenie dawki leków, a także poprawia samopoczucie i jakość życia pacjenta.
– Pierwszoplanowym zaleceniem jest zachęcenie pacjenta z zespołem metabolicznym do redukcji masy ciała. Do najczęściej praktykowanej, polecanej i najbardziej skutecznej zaliczamy dietę niskokaloryczną, ubogo tłuszczową. Jej podstawą są produkty zbożowe z pełnego przemiału, nienasycone kwasy tłuszczowe pochodzenia roślinnego, owoce, warzywa, oliwa z oliwek, ryby oraz chude mięso pochodzenia drobiowego. Tymi cechami charakteryzuje się dieta śródziemnomorska – radzi dietetyk Sylwia Witek.
Zmiana nawyków żywieniowych, w tym rezygnacja z produktów przetworzonych oraz regularna aktywność fizyczna stanowią swego rodzaju lekarstwo w leczeniu zespołu metabolicznego.
KOMENTARZE