Przed aktywacją światłem niegroźna cząsteczka leku „wyszukuje” komórki nowotworowe i wnika do ich wnętrza. Po przekształceniu się w aktywną substancję cytotoksyczną uśmierca zmianę chorobową od środka. Dzięki temu mechanizmowi działania lek nie zagraża pobliskim zdrowym komórkom. Komórki nowotworowe wchłaniają do swojego wnętrza cząsteczkę leku, ponieważ jest ona połączona z odżywczym związkiem chemicznym. Właśnie z tego względu porównuje się mechanizm jego działania do strategii „konia trojańskiego”. Cząsteczka, nazwana SeNBD, jest mniejsza od innych substancji światłoczułych badanych pod kątem aktywności przeciwnowotworowych. Dzięki temu może znacznie łatwiej omijać mechanizmy obronne komórek nowotworowych. Większość światłoczułych leków przeciwbakteryjnych i przeciwnowotworowych to duże związki chemiczne, ignorowane przez komórki jako potencjalne źródło pożywienia. Cząsteczka SeNBD, wykorzystująca strategię „konia trojańskiego”, może okazać się rozwiązaniem tego problemu.

Właściwości nowatorskiego leku zostały już z sukcesem przetestowane na komórkach ludzkich oraz modelowych osobnikach danio pręgowanego. Wykazano, że SeNBD może skuteczniej od innych leków światłoczułych omijać mechanizmy obronne komórek nowotworowych. Do ustalenia tego, czy nowa cząsteczka może być wykorzystywana do leczenia wczesnych stadiów chorób nowotworowych potrzebne są jednak dalsze testy. Co ciekawe, SeNBD prawdopodobnie może również być stosowany w zwalczaniu lekoopornych bakterii. Kluczem do skuteczności leku jest jego połączenie z cząsteczką związku spożywczego. Komórki nowotworowe i bakteryjne chciwie pochłaniają duże ilości cukru i aminokwasów. Połączenie SeNBD z cząsteczką odżywczą czyni go idealną pułapką dla szkodliwych komórek. Do tej pory większość leków aktywowanych światłem była większa niż typowe metabolity, co sprawiało, że nie były rozpoznawane jako elementy naturalnego pożywienia komórek. Prof. Marc Vendrell, kierujący pracami nad nowym lekiem, komentuje: – Te badania stanowią ważny postęp w projektowaniu nowych farmakoterapii, które można aktywować za pomocą napromieniowania światłem, które na ogół jest bardzo bezpieczne. SeNBD jest jednym z najmniejszych leków światłoczułych, jakie kiedykolwiek stworzono, a jego zastosowanie jako „konia trojańskiego” otwiera wiele nowych możliwości w medycynie interwencyjnej.