Hasco-Lek SA powstało w 1984 roku we Wrocławiu, do dziś posiada wyłącznie polski kapitał. Obecnie jest jednym z najnowocześniejszych zakładów farmaceutycznych w Europie. Jako pierwsze tego rodzaju przedsiębiorstwo w Polsce otrzymało certyfikat GLP na wszystkie produkowane formy leków. Przedsiębiorstwo posiada zautomatyzowane wydziały zaopatrzone w instalacje serwisowe, linię produkcyjną oraz maszyny najnowszych technologii, produkujące kapsułki, tabletki oraz czopki.
Z rozwojem firmy wiąże się inwestowanie nie tylko w zasoby trwałe, ale również w kadrę wyspecjalizowanych pracowników. Według statystyk opracowanych przez portal infopraca.pl, na rynku farmaceutycznym około 40% ofert pracy skierowanych jest do przedstawicieli farmaceutycznych lub handlowców. Co z resztą wykwalifikowanych absolwentów kierunków farmaceutycznych? Jakie wymagania powinni spełnić i na co szczególnie zwrócić uwagę przygotowując się do rozmowy kwalifikacyjnej? Kilka sekretów dotyczących rekrutacji zdradziła nam pani Janina Wójcik, kierownik działu kadr w PPF Hasco-Lek S.A.
Jakie są główne oczekiwania wobec kandydatów do pracy w Hasco-Lek?
Nasze oczekiwania są ściśle związane ze stanowiskiem, na jakie rekrutujemy kandydatów. Zawsze jednak zwracamy uwagę na doświadczenie – i to niezależnie od tego, czy szukamy nowych pracowników do działu produkcyjnego, czy też rekrutujemy menedżerów na wysokie stanowiska kierownicze. W przypadku top managementu i specjalistów w danej dziedzinie ważne jest również wykształcenie kierunkowe poparte wiedzą praktyczną.
Nie oznacza to oczywiście, że absolwenci studiów nie mają szans na pracę. W naszej firmie doceniamy kreatywnych młodych ludzi, którzy umiejętnie budują swoją karierę. Dlatego tak ważne jest, by w swoim CV opisali własne doświadczenia zawodowe – odbyte staże, kursy, praktyki w różnych przedsiębiorstwach, udział w wolontariatach oraz pochwalili się praktycznymi umiejętnościami, przydatnymi na konkretne stanowisko. Krótki opis zadań, jakie wykonywali, będzie sporym atutem podczas weryfikacji CV.
CV to niezbędny element każdej rekrutacji. Niestety, ale jest to też dokument, w którym kandydaci często popełniają błędy. Z jakimi niedociągnięciami w CV spotkała się Pani w dziale kadr PPF Hasco-Lek?
Osoby, które mają za sobą kilka procesów rekrutacyjnych zakończonych sukcesem – szczególnie menedżerowie wysokiego szczebla, zazwyczaj przysyłają kompletne informacje o przebiegu swojej kariery. Osoby, które dopiero wchodzą na rynek pracy, czasami zapominają, że CV to pierwszy kontakt z potencjalnym pracodawcą i pierwsza okazja jak najlepszego zaprezentowania się. Zdarza się, że kandydaci zbyt lakonicznie informują o swoim doświadczeniu zawodowym. Z niewiadomych powodów pomijają cenne informacje o udzielaniu się w wolontariacie, pracy dorywczej na zlecenie lub na umowę o dzieło. Nawet jeśli taka informacja znajdzie się w życiorysie zawodowym to najczęściej kandydat zapomina rozwinąć opis swoich obowiązków, co dla nas, rekrutujących, jest niezmiernie ważne przy kwalifikowaniu kandydatur do dalszego procesu rekrutacji.
Na co powinni zwrócić uwagę aplikujący podczas przygotowywania swojego CV?
Ważne jest, by zadbać o szatę graficzną swojego CV, które powinno być przejrzyste graficznie i wyczerpujące informacyjnie. Należy pamiętać, by dołączone zdjęcie było fotografią do dokumentów, nie zaś przypadkowym zdjęciem z wakacji tudzież ślubu. Należy uważać z korzystaniem z szablonów do konstruowania CV wziętych z Internetu – można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że kontrkandydaci również posłużą się podobnym wzorem i nasze CV umknie uwadze rekruterów jako jedno z wielu podobnych.
Zanim wyślemy CV należy sprawdzić je pod względem językowym – literówki i błędy interpunkcyjne rażą. Potem wystarczy już tylko zrobić z dokumentu plik w formacie pdf (dokument w edytorze tekstu może z różnych przyczyn utracić pierwotny format) i wysłać, dołączając list motywacyjny. Ten ostatni jest ważny przede wszystkim dlatego, że pracodawca chce poznać powody, dla których kandydat ubiega się o dane stanowisko. List pokazuje również, w jaki sposób kandydat tworzy pisma urzędowe, czy potrafi sobie z tym radzić.
Warto również ciekawie opisać swoje zainteresowania. To jest moment, by pochwalić się osiągnięciami w tej pozazawodowej działalności.
Bardzo ważne jest, by kandydat szykując CV, nie zapomniał o dopisaniu klauzuli pozwalającej na przetwarzanie danych osobowych. Brak zgody sprawia, że nie możemy kontaktować się z kandydatem.
Na koniec jeszcze jedna ważna rada – CV powinno być zbiorem prawdziwych informacji o kandydacie. Dobry rekruter szybko zorientuje się, że wymienione w CV zalety są jedynie zbiorem pobożnych życzeń. W takiej sytuacji, gdy doświadczenie okazuje się wyłącznie wabikiem, kandydat nie ma żadnych szans na pracę.
Co działa na plus, a co na niekorzyść kandydata podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Wygląd kandydata jest ważny, ale również zwracamy uwagę na jego zachowanie podczas rozmowy. Istotne jest, czy czeka na zaproszenie, by usiadł, jak siedzi i jak się zachowuje.
Jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną?
Najlepiej byłoby wcześniej dowiedzieć się, czy w firmie obowiązuje dress code. Jest on ważny szczególnie na stanowiskach menadżerskich. Schludny wygląd świadczy nie tylko o uporządkowaniu kandydata, ale także o stosunku do przyszłej pracy.
Czy ma Pani jakieś rady, które pomogłyby kandydatom zwiększyć prawdopodobieństwo powodzenia podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Potencjalny pracownik przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną punktualnie - nawet pięciominutowe spóźnienie świadczy o braku profesjonalizmu. Kandydat powinien być przygotowany do rozmowy, wiedzieć cokolwiek o stanowisku na które aplikuje oraz znać specyfikę firmy, w której chce podjąć pracę.
Kandydat powinien mieć sprecyzowany cel zawodowy – i nie mamy tu na myśli tylko „chęci rozwoju”. Trzeba być przygotowanym również na pytanie o oczekiwania finansowe. Na rozmowę można zabrać ze sobą dokumenty, które poświadczają dokonania zawodowe, np. dyplomy, certyfikaty uczestnictwa w szkoleniach. Warto jest mieć przy sobie wydrukowane CV.
Zdarza się, że podczas rozmowy rekrutacyjnej pytamy o referencje, czyli o kontakt do osoby, która mogłaby potwierdzić kwalifikacje i predyspozycje zawodowe. Warto więc przygotować się na takie pytanie i przemyśleć, z którym z poprzednich pracodawców może skontaktować się rekruterem.
Dziękuję za rozmowę
Przeczytaj również:
Praca w polskim biosektorze - Selvita
Praca w polskim biosektorze - oczekiwania pracodawców - Adamed
Praca w polskim biosektorze - a może własna działalność?
Rozmawiał Tomasz Sznerch
KOMENTARZE