Około połowa ze 192 badań klinicznych nad statynami, przeprowadzonych w latach 1999-2005, była sponsorowana przez przemysł. W przypadku 1/3 badań nad tymi substancjami nie ujawniono źródła finansowania, natomiast pozostałe próby opłacono ze środków publicznych - twórcy raportu wykazali, że te badania znacznie rzadziej były zwieńczone wprowadzeniem leku do obrotu. Wykazano natomiast, że preparaty testowane za pieniądze firm farmaceutycznych trafiają na rynek aż 20 razy częściej.
„Musimy być bardzo sceptyczni w stosunku do badań sponsorowanych przez firmy farmaceutyczne” zaznacza Lisa Bero, profesor zajmująca się farmacją kliniczną na UCSF, autorka opracowania. „Musimy wiedzieć, czy nowe, droższe lekarstwa są rzeczywiście lepsze w porównaniu z ich starszymi, tańszymi wersjami”.
Zwrócono również uwagę na fakt, iż firmy dokonują selekcji przy ujawnianiu otrzymywanych wyników. W publikacjach możemy przeczytać przykładowo, że dany środek obniża poziom tłuszczów, ale nie znajdziemy już informacji dotyczących rzeczywistego wpływu na obniżenie ryzyka zawału serca.
Badania profesor Bero zostały sfinansowane z grantu przyznanego przez California Tobacco Related Research Program. Ich rezultat został opublikowany w internetowej edycji magazynu “PLoS Medicine”.
KOMENTARZE