Kondycja branży farmaceutycznej w Polsce
Pod koniec września 2017 roku w Polsce działało 14 976 aptek. Ostatnie dane z października tego roku wskazują, że Polacy mają dostęp do 13 322 aptek i punktów aptecznych. Oznacza to, że w przeciągu niespełna roku zamknięto ponad 1 500 placówek. Najwięcej zamykanych jest aptek indywidualnych, w skali roku zamknięto 384 takich miejsc. W czasie, kiedy liczba placówek indywidualnych spada, w siłę rosną wielkie sieci aptek. W Polsce funkcjonuje 410 sieci aptek, które skupiają ponad 6351 punktów. 20 największych sieci, czyli 2752 placówek, to około 30% wartości całego polskiego rynku farmaceutycznego w Polsce.
Konkurencja sieci aptek to nie wszystko
Jednak sama konkurencja ze strony dużych sieci to nie wszystko. Głównym czynnikiem decydującym o „być albo nie być” aptek indywidualnych, to właściwa relacja na linii farmaceuta-pacjent i zaufanie, jakim obdarzają pacjenci poszczególne apteki. Potwierdzają to również wyniki badań przeprowadzone w ramach programu „Apteczne (R)ewolucje”. Najważniejsza dla 85% respondentów jest kultura osobista personelu apteki. Tuż za nią badani wskazują na szybkość obsługi i kompetencje pracowników (wyczerpująca odpowiedź farmaceuty na zadawane pytania) – na obie kwestie zwraca uwagę 84% badanych. To właśnie farmaceuci w opinii badanych są najbardziej zaufanym źródłem rekomendacji dla leków bez recepty, suplementów diety i sprzętu medycznego. Dlatego koncepcja programu „Apteczne (R)ewolucje” koncentruje się przede wszystkim na potrzebach pacjenta, zarówno merytorycznych, jak i funkcjonalno-estetycznych. To właśnie dzięki nim właściciele niezrzeszonych aptek będą mogli skuteczniej trafiać w konkretne oczekiwania klientów i tym samym móc stawiać czoło rynkowym wyzwaniom.
– Firma Gedeon Richter zauważyła niepokojącą tendencję do spadku liczby aptek indywidualnych w Polsce. Chcąc zmienić to zjawisko, firma stworzyła i konsekwentnie realizuje program „Apteczne (R)ewolucje”. We współpracy z ekspertami stworzyliśmy platformę aptecznerewolucje.pl, na której właściciele i zarządzający indywidualnymi aptekami mają możliwość nabycia wiedzy na temat prowadzenia apteki, którą następnie będą mogli wykorzystać w praktyce. Widzimy potencjał w niezależnych aptekach, pokazują to też badania wśród pacjentów – prawie 47% osób biorących udział w ogólnopolskim badaniu na temat pacjentów aptek wskazało, że zna i kojarzy choćby ze słyszenia nazwy aptek indywidulanych. Apteki niezależne to niejednokrotnie biznesy rodzinne przekazywane z pokolenia na pokolenie. To miejsce, w których nie tylko sprzedawane są leki, ale także które, ze względu na swoją bogatą historię, wpisały się na stałe w lokalny krajobraz i które oferują pacjentom możliwość indywidualnych rozmów czy porad – mówi Aneta Grzegorzewska, Rzecznik Prasowy Gedeon Richter Polska.
KOMENTARZE