Przeprowadzone badania wskazują, że leki używane w terapii antyretrowirusowej uszkadzają mitochondria obecne w komórkach.
Wyniki przeprowadzonych analiz wyjaśniają, przyczyny chorób układu krążenia i demencji u pacjentów zakażonych wirusem HIV u których stosowano preparaty antyretrowirusowe.
Szeroko stosowana terapia ARV polegała na podawaniu chorym , nukleozydowych inhibitorów odwrotnej transkryptazy określanej skrótem NRTI . Najczęściej stosowanym lekiem była azydotymidyna (AZT). Działanie leku polegało na przerwaniu procesu replikacji wirusa HIV w zainfekowanej komórce. Lek hamując aktywność enzymu odwrotnej transkryptazy HIV wstrzymywał syntezę łańcucha DNA wirusa spowalniając tym samym proces zakażenia. Główną wadą terapii AZT jest nabywana w trakcie leczenia lekooporność .
Stosunkowo niska cena leków okazała się być deską pomocy dla osób zarażonych wirusem w krajach trzeciego świata.
W krajach o wysokich dochodach, terapie NRTI są obecnie rzadko stosowane. Wynika to z obaw dotyczących toksyczności leków oraz niepożądanych skutków ubocznych, które pojawiały się w trakcie długiego okresu stosowania preparatów.
Pacjenci stosujący terapię ARV dłużej niż rok uskarżali się na ciągłe zmęczenie i brak siły. Wynikiem złego samopoczucia pacjentów jest uszkodzenie struktury mitochondrium, które regulują proces wytwarzania energii. Mitochondria to baterie dzięki którym „ładują” się nasze komórki.
Red. Agata Bednarek
KOMENTARZE