Nowa substancja nosi nazwę difalina. Pracę nad nią prowadzi prof. Andrzej Lipkowski z Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej PAN. Projekt został włączony do programu badawczego nad nowymi lekami, który poprowadzi Instytut Farmaceutyczny.
Przeprowadzone na zwierzętach testy wykazały, że substancja nie uzależnia, a organizm posiada długi okres tolerancji dla leku. Koszty produkcji difaliny i morfiny są podobne.
Naukowcy mają również szanse na ogromne pieniądze. Rynek morfiny na świecie szacuje się na ok. miliard dolarów rocznie. Drugie tyle to rynek fentanylu – najpopularniejszego zamiennika.
W tej chwili badania nad lekiem znajdują się w fazie przedklinicznej. Badacze chcą przyspieszyć testy kliniczne tak ,aby pierwszy etap trwał 1,5 roku. Produkcję leku mogłaby prowadzić Polfa Warszawa lub spółka Vipharm. Nie wyklucza się jednak współpracy z firmami zagranicznymi.
Źródło: Rzeczpospolita
Oprac. Kasia K.
KOMENTARZE