Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Pięć dolegliwości, które mogą świadczyć, że masz alergię
Redakcja portalu, 03.04.2023 , Tagi: alergia
Pięć dolegliwości, które mogą świadczyć, że masz alergię

Wraz z nadejściem wiosny wielu z nas boryka się z sezonowymi infekcjami. Część objawów, takich jak katar, obniżone samopoczucie czy uporczywe kichanie, może okazać się jednak efektem alergii. Ze względu na duże zanieczyszczenia środowiska czy wysoko przetworzoną żywność, alergików z roku na rok przybywa, warto więc uświadomić sobie, które objawy powinny zmotywować nas do wizyty u lekarza i przeprowadzenia odpowiedniej diagnostyki.

 

 

1. Katar

Wodnisty katar lub zatkany nos to dolegliwości, które często nam towarzyszą w pierwszych wiosennych miesiącach. Choć często mogą być wynikiem dużych wahań temperatury powietrza i zmian w błonie śluzowej nosa pod wpływem zimnego powietrza, to jeśli objawy utrzymują się w konkretnych porach roku lub np. po wyjściu na długi spacer do lasu, powinna zapalić się czerwona lampka. – Tzw. katar sienny różni się od tego przeziębieniowego tym, że jest przez cały czas wodnisty i nie towarzyszą mu inne objawy infekcji – nie ma bólu gardła, gorączki, kaszlu. Mogą natomiast współwystępować bóle zatok, głowy czy świąd i łzawienie oczu – tłumaczy dr n. med. Marta Kołacińska-Flont, alergolożka, ekspertka kampanii „Tarcza dla oczu”. Katar lub zatkany nos może być bowiem pierwszym objawem alergii na pyłki, które pojawiają się w powietrzu wraz z budzeniem się roślinności po zimowym letargu. W styczniu i lutym przypada sezon pylenia olszy i leszczyny, a w kwietniu brzozy, jednak podobieństwo tych alergenów jest tak duże, że osoby uczulone na brzozę mogą pierwsze objawy rozwinąć już w styczniu.

2. Łzawienie i swędzenie oczu

Jeśli rano Twoje oczy są załzawione, swędzące, a do tego jeszcze pieką, uważaj – nie musi to być wynik wiosennego przeziębienia. Aż 46% alergików deklaruje, że boryka się z problemami ocznymi, wśród nich wymieniając najczęściej te trzy objawy: swędzenie, pieczenie i łzawienie. Nierzadko są one przykrym efektem alergii wziewnej, czyli takiej, w której do organizmu, wraz z wdychanym powietrzem, dostają się np. pyłki lub roztocza kurzu domowego. Choć najczęstszymi alergenami sprawczymi w przypadku objawów sezonowych są wspomniane wcześniej pyłki drzew i traw, to uczulić mogą nas także wydzieliny zwierzaka (np. ślina, wydzielina gruczołów łojowych), zarodniki grzybów pleśniowych, które utrzymują się w powietrzu niezależnie od pory roku. Pamiętajmy, by powstrzymać się od drapania i przecierania oczu, co może dodatkowo pogłębić objawy, a nawet doprowadzić do zapalenia spojówek z masywnym obrzękiem. 

3. Złe samopoczucie

Towarzyszące nam uczucie zmęczenia i ogólne złe samopoczucie nie musi wcale być wynikiem wiosennego przesilenia. O tej porze roku tego typu dolegliwości mogą okazać się szczególnie męczące – zamiast korzystać z pięknej, budzącej się do życia pogody, spędzamy czas w czterech ścianach, przytłoczeni złym nastrojem. Jeśli po kilku dniach objawy nie ustępują, a dodatkowo zaobserwujemy u siebie równoczesne występowanie kataru czy łzawienie i świąd oczu, koniecznie skontaktujmy się z lekarzem pierwszego kontaktu i upewnijmy się, czy nasze objawy nie są związane z alergią.

4. Duszący kaszel

Kolejnym elementem, który powinien wzbudzić naszą czujność, jest duszący, męczący kaszel. Może on pojawić się nagle i mieć ścisły związek z alergią wziewną. Drogą oddechową uczulają nie tylko pyłki drzew czy traw, ale także wszechobecny kurz, zarodniki grzybów pleśniowych oraz wydzieliny zwierząt domowych przenoszone na ich sierści. Szczególnie w ostatnim przypadku dość łatwo zaobserwować bezpośrednie powiązanie kaszlu i drażniącego uczucia w gardle z obecnością zwierzaka – najczęściej kota lub psa. Nie powinniśmy też bagatelizować długotrwałego, duszącego kaszlu, który męczy nas w zamkniętych pomieszczeniach – może mieć to związek z uczuleniem na roztocza kurzu, co w Polsce jest bardzo powszechne, a równocześnie dość trudne do opanowania.

5. Uporczywe kichanie

Notoryczne kichanie wiosną to objaw, który często przez wielu z nas może być kojarzony z przeziębieniem, a przez to też łatwo bagatelizowany. Mimo że kichanie może być dla nas męczące i nieść za sobą nieprzyjemne skutki, np. podrażnione gardło czy śluzówkę nosa, rzadko kiedy jest dla nas impulsem do konsultacji z lekarzem. – Tzw. salwy kichania to jedna z najpowszechniejszych reakcji na kontakt z alergenem. Może być jednym z pierwszych objawów uciążliwej alergii. Na początku należy wybrać się do lekarza rodzinnego, który określi, czy pomoże sam, czy skieruje do specjalisty alergologa – radzi dr Kołacińska-Flont.

Jak sobie radzić przy pierwszych objawach?

Jeśli zauważysz u siebie któryś z powyższych objawów lub kilka występujących równocześnie, nie zwlekaj i udaj się po pomoc lekarza. – W sytuacji, kiedy męczą nas uporczywe objawy, nie warto czekać. Jeśli okaże się, że nasze podejrzenia są słuszne i rzeczywiście mamy alergię, trzeba podjąć odpowiednie leczenie. Zanim trafimy do gabinetu lekarskiego, możemy sobie pomóc tu i teraz, prostymi sposobami. Pomocne może być regularne przemywanie twarzy i nosa, by oczyścić powierzchnię skóry z podrażniających alergenów, można też przemyć same oczy, które są bardzo wrażliwe, a dodatkowo warto dbać o ich odpowiednie nawilżenie. Z kolei osoby noszące okulary (zarówno korekcyjne, jak i przeciwsłoneczne) powinny pamiętać o dokładnym czyszczeniu ich powierzchni po to, by pozbyć się osiadłych na nich pyłków i kurzu – wymienia dr Kołacińska-Flont. Należy przy tym pamiętać, że takie zabiegi, choć mogą nam przynieść ulgę, nie zastąpią kontaktu z lekarzem specjalistą.

Źródła

Fot. Licencja 38 CONTENT COMMUNICATION

Dane pochodzą z badania „Chroń oczy przed alergią” – marzec 2021, zrealizowane przez markę EKTIN.

KOMENTARZE
news

<Czerwiec 2024>

pnwtśrczptsbnd
27
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
Newsletter