Pharmea Polska pozwolenie Ministerstwa Zdrowia na sprzedaż leków bez recepty dostała w grudniu. Pierwszym produktem, jaki wprowadzi w styczniu 2006 roku na rynek, będzie środek pobudzający aktywność seksualną kobiet (FemiX). Ale na tym nie kończą się plany rozwoju Grupy Pharmea w Polsce - mówi Piotr Dąbrowski, dyrektor generalny Pharmea Polska. Grupa Pharmea działa w 12 krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Nie jest producentem, ale wyłącznym dystrybutorem farmaceutyków podpisuje wyłączne umowy na import i dystrybucję określonych leków w danym kraju. W 2005 roku jej obroty przekroczą 220 mln euro. Zdecydowaliśmy się rozpocząć działalność w Polsce, bo dostrzegamy wielki potencjał polskiego rynku parafarmaceutyków i OTC. Należy on do największych w regionie Europy Centralnej i Wschodniej - powiedział Piotr Dąbrowski. Jednak według niego wejście nowych firm na polski rynek farmaceutyczny utrudnia skomplikowana, długotrwała i wciąż niejasna procedura rejestracyjna leków. Mimo tych trudności polski rynek leków bez recepty, których wartość sprzedaży tylko w ciągu ostatniego roku według IMS Health wyniosła ponad 2,8 mld zł, jest wciąż atrakcyjnym kąskiem dla zagraniczych koncernów. Pharmea w ciągu najbliższych 12 miesięcy zamierza wprowadzić do obrotu 34 nowe parafarmaceutyki i leki sprzedawane bez recepty.
Źródło: Gazeta Prawna
.
KOMENTARZE