Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany zasad importu równoległego leków
02.07.2013

Od ponad dwudziestu lat w krajach Unii Europejskiej rozwija się import równoległy, w Polsce zjawisko to można zaobserwować od 2004 roku.  Zaskakującym jest, że  w ustawie refundacyjnej z 2012 roku nie uwzględniono specyfiki tej sfery rynku farmaceutycznego, utrudniając przez to dostęp do tańszych leków. Ministerstwo Zdrowia dostrzegając ten problem, chce zamieścić zmiany w ustawie refundacyjnej.

Import i obrót równoległy lekami polega na zakupie produktów leczniczych w krajach, w których są one tańsze i sprzedaży tam, gdzie ich cena jest wyższa. Średni udział importu równoległego w UE szacuje się na poziomie 3%. W Polsce, choć wpływ importu równoległego jest wciąż nieznaczny, to jego wartość w 2006 roku wyniosła 14,7 mln zł, a dwa lata później już  56,4 mln zł.[1]

Działania UE w zakresie importu równoległego są wspierane przez państwa członkowskie. Jednak polskie prawo do tej pory nie uwzględniło zapisów, które umożliwiłyby sprawny obrót lekami w ramach importu równoległego. W konsekwencji większość sprowadzanych leków nie mogło się znaleźć na listach refundacyjnych, czyli pacjenci nie mieli dostępu do tańszych leków.

Ministerstwo Zdrowia dostrzegając ten problem, uwzględnia w najnowszym projekcie nowelizacji ustawy refundacyjnej, zapisy umożliwiające dostęp do list refundacyjnych o wiele szerszej gamie produktów leczniczych z importu równoległego. Zaznacza jednocześnie, iż cena importowanego leku musi być co najmniej o 15% niższa od ceny leku sprzedawanego bezpośrednio przez producenta. Dla importerów tego rodzaju rozwiązanie jest mniej korzystne, niż zasady obowiązujące w krajach członkowskich UE, jednak wciąż jest to krok do przodu, jak zaznacza Sławomir Bernaciak, prezes firmy InPharm, członek Stowarzyszenia Importerów Równoległych Produktów Leczniczych (SIRPL) – „od pewnego czasu obserwujemy po stronie rządowej większą niż do tej pory chęć dyskusji ze wszystkimi uczestnikami rynku farmaceutycznego, a nie tylko tymi najbardziej uprzywilejowanymi. Taka zmiana bardzo nas cieszy. (…) Mamy nadzieję, że ta tendencja się utrzyma, gdyż rozsądne regulacje mogłyby sprawić, że korzyści z importu równoległego byłyby jeszcze większe – zarówno dla pacjentów, jak i dla państwa.”

 
Ponadto Ministerstwo Zdrowia planuje nałożyć na importerów obowiązek powiadamiania Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych o działaniach niepożądanych leków. Działalność ta usprawni system monitorowania niepożądanych działań leków, obejmując jednocześnie swym zasięgiem jeszcze więcej funkcjonujących na rynku farmaceutycznym. „Chodzi przecież o dobro i zdrowie pacjentów” – podkreśla Sławomir Bernaciak.  

 

Anna Staszewska

 

Źródło

IMS Health.

InPharm.

Ministerstwo Zdrowia (www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/projzalust_20130430_ust.pdf) (02.07.2013)

 

 

 

 


[1] IMS Health

KOMENTARZE
news

<Sierpień 2026>

pnwtśrczptsbnd
27
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
1
2
3
4
5
6
Newsletter