Wyniki tych badań wywołały protesty wśród specjalistów zajmujących się epidemiologią i leczeniem HIV/AIDS. Ich zdaniem autorzy raportu skupili się wyłącznie na parach heteroseksualnych, podczas gdy do znacznej części zakażeń dochodzi w wyniku kontaktów homoseksualnych. Ryzyko przeniesienia wirusa jest wówczas większe. Zdaniem Rogera Peabody z londyńskiej charytatywnej organizacji Terrence Higgins Trust, dowody przedstawione w raporcie nie są zbytnio przekonujące. Dodaje, iż wiele rzeczy w dokumencie po prostu brakuje (m.in. oceny ryzyka w przypadku seksu analnego oraz zakażeń chorobami przenoszonymi drogą płciową). Wiem, że nasze konkluzje mogą wywołać pewne obawy, ale sądzę, że należy upublicznić rzetelne informacje bazujące na sprawdzonych faktach - broni raportu Bernard Hirschel. Szwajcarzy liczą też, że wyniki tych badań przyczynią się do zmniejszenia dyskryminacji osób z HIV/ AIDS. Z drugiej jednak strony mogą powodować powstawanie sytacji ryzykownych i zmniejszenie czujności zarówno u osób zakażonych jak i ich zdrowych partnerów.
Żródło: Rzeczpospolita
KOMENTARZE