Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Kolejne ofiary skażonych leków w USA
23.10.2012

New England Compounding Center (NECC) – (Framingham/Massachusetts)- zostało oskarżone o spowodowanie 23 zgonów pacjentów po podaniu wyprodukowanego przez nich sterydowego leku przeciwbólowego. W sobotę amerykański Ośrodek Zwalczania Chorób Zakaźnych (Centers for Disease Control and Prevention) ogłosił, że zgony spowodowane były ostrym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych, a  wywołane podaniem dordzeniowym, grzybiczo skażonego leku.

Przypuszcza się, że partia leku mogła trafić do 76 placówek leczniczych w Stanach Zjednoczonych. To bardzo poważny problem biorąc pod uwagę fakt, że cała partia leku to około 17,7 tys. fiolek, a narażonych może być, aż 14 tys. pacjentów.

Najwięcej zgonów zanotowano w stanach Tennesee i Michgan - odpowiednio 9 i 5. Liczba zgłoszeń zachorowań wynosi 285 z tego 8,07% zakończyło się zgonem. Oficjalne stanowisko firmy NECC stanowi, że inne preparaty produkowane przez firmę nie zostały skażone. Lek jest wycofywany z rynku. Amerykańska służba zdrowia jest w stanie gotowości, a lekarze apelują, żeby pacjenci zgłaszali się do szpitali gdy tylko zauważą jakiekolwiek objawy niepożądane, co może uratować ich życie.

15 października, FDA poinformowała również, pomimo zapewnień firmy, że dwa kolejne leki mogły zostać skażone. Jeden z nich to lek steroidowy - acetonid traimcinolonu. Jeśli byłby podany dordzeniowo mógłby spowodować grzybicze zapalenie opon mózgowych. Drugi lek stosowany jest podczas operacji na sercu. Podanie tego lek może spowodować inne infekcje grzybicze. FDA postawiona jest w stan gotowości. Oba leki zostały wyprodukowane przez NECC.

NECC to firma, która w Stanach jest określana jako tzw. ’compounding pharmacy’ – czyli instytucja na pograniczu apteki i firmy farmaceutycznej. Nie jest to ściśle ani jedno ani drugie, lecz twór, dość popularny w Ameryce ze względu na łagodniejsze przepisy prawne. Takie placówki podlegają pod prawo federalne i stanowe, ale są kontrolowane jak apteki, a nie jak firmy farmaceutyczne i produkujące leki, przez co niektóre przepisy prawne ich nie dotyczą. FDA również łagodniej podchodzi do tematu takich placówek, choć stricte takie firmy produkują leki. Związki przez nich wytwarzane powinny być w sposób wyjątkowy dopasowany do pacjenta, gdyż serie wytwarzane przez takie firmy są o wiele mniejsze niż produkcja masowa leków w zwykłych firmach farmaceutycznych. Jak widać w teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką. Może FDA i inne placówki kontroli bacznie zaczną się przyglądać działalności takich ośrodków. Na pewno NECC zwrócił uwagę na bardzo duży problem w świecie farmacji. Szkoda tylko, że na tym wszystkim musieli ucierpieć pacjenci.

 

 

Krzysztof Słomiak

 

Źródło: www.fda.gov

KOMENTARZE
Newsletter