Swoboda działalności gospodarczej to nie tylko kwestia odpowiedniego systemu stanowienia prawa, ale także kultury politycznej i wspólnie wypracowanych rozwiązań. Regulacje prawne i ich wpływ na biznes to tematy omawiane wielokrotnie. Jednak kolejne decyzje administracyjne niekoniecznie mają dobry wpływ na polski rynek. Niebagatelną rolę odgrywa więc efektywne wykorzystanie procesu konsultacji międzyresortowych i społecznych w trakcie stanowienia prawa.

Czy jesteśmy bliżej państwa, w którym biznes i polityka potrafią prowadzić dialog?

Mimo, że istnieją pewne rozwiązania, które taki dialog mogłyby budować, chociażby w procesie stanowienia prawa, konsultacji społecznych, konsultacji założeń do ustawy, założeń samej ustawy, to te narzędzia nadal nie są wykorzystywane efektywnie. Wynikiem tego są akty prawne, które nie uwzględniają wielu konkretnych merytorycznych głosów strony społecznej. Ten dialog nie jest do końca efektywny. Brakuje mu podstawowej kultury politycznej opartej na zaufaniu i traktowaniu przedsiębiorców jako źródło dochodu narodowego. Jako pracodawcy generujemy przecież dochód narodowy, a atmosfera nadal nie sprzyja budowaniu wzajemnych relacji. Efekty są takie, że tworzone rozwiązania nie do końca spełniają wymagania zarówno regulatora jak i przemysłu, nie dostarczając takiej wartości dla społeczeństwa jaka mogłaby powstać gdyby ten dialog był bardziej skuteczny– mówił Jerzy Toczyski, Prezes GlaxoSmithKline.

Firmy farmaceutyczne ponoszą konsekwencje ekonomiczne nowych regulacji prawnych nie tyle z punktu widzenia budżetu państwa i samorządu, ile zmian, jakie dana regulacja niesienie dla konkretnych firm. 

Branża farmaceutyczna jest dyspozytariuszem pieniędzy publicznych. Leki farmaceutyczne są refundowane, a więc finansowanie farmakoterapii pochodzi z pieniędzy publicznych. Naszym głównym płatnikiem jest NFZ. Jesteśmy więc przygotowani na regulacje w naszej  branży, na szczelne regulacje, tak by nie dochodziło do żadnych nieprawidłowości.  Jesteśmy gotowi na bardzo otwarty dialog, na poszukiwanie nowych rozwiązań. Jako firma mamy całą masę doświadczeń z innych rynków, którymi jesteśmy w stanie się podzielić. Zrobimy wszystko, aby porozumienie było  korzystne dla płatnika, a przede wszystkim dla pacjenta – dodał Jerzy Toczyski.

W wielu sektorach gospodarczych, takich jak farmacja, zaufanie społeczne odgrywa szczególną rolę. Jak można usprawnić proces porozumienia, aby przełożył się on na korzyści dla obu stron?

Należy rozwinąć proces konsultacji społecznych, komisji parlamentarnych, komisji sejmowych, senackich, gdzie dochodzi do wymiany poglądów, tak aby były one efektywnie wykorzystywane. W chwili obecnej dochodzi do wymiany zdań, ale bez porozumienia, stąd duża ilość poprawek. Najważniejsze jest, aby budować zaufanie klientów przez odpowiedzialne zachowania oraz przez wyrażanie wewnętrznych samoregulacji, które często wykraczają poza normy danego kraju. Musimy prezentować się jako odpowiedzialny partner, bo tylko z takim partnerem płatnik chce rozmawiać. Nie zakładamy, że miejsce przy okrągłym stole do konsultacji nowych regulacji nam się należy, ale że musimy na to miejsce zasłużyć– mówił Jerzy Toczyski.

Jak do założeń polityków wobec nowych ustaw odnosi się GSK?

Przedsiębiorstwa globalne jak GSK, reagują na tę sytuację. Sam przyznaję, że regulacje prawne muszą następować i że te zmiany leżą w interesie branży. Farmacja jest bardzo zaangażowana w proces prywatyzacji polskiego przemysłu. GSK zainwestowała już ponad 450mln dolarów w naszą fabrykę w Poznaniu. Polska jest atrakcyjnym miejscem do lokowania tutaj inwestycji, natomiast żeby tą atrakcyjność utrzymać nie można bazować tylko na tym, że nasz kraj liczy 40mln ludzi i leży w środku kontynentu. Muszą powstać rozwiązania, które utrzymają kulturę tzw. przewidywalności i trwałości, będące podstawowymi kryteriami przy decyzjach koncernów podczas przenoszenia tutaj swoich operacji – podkreślał Jerzy Toczyski.

Czy sytuacja farmacji na świecie sprzyja transferowi produkcji leków do Polski?

Produkcja leków przechodzi przez olbrzymia konsolidacje. Ilość fabryk na świecie maleje, a nie rośnie. Moce tych fabryk nie są w pełni wykorzystywane, co jest impulsem do przenoszenia produkcji. To jest sytuacja dynamiczna. Polska powinna zadbać aby zbudować środowisko utrzymujące konkurencyjność naszego kraju jako idealnego do inwestycji. Kraje wschodzące, kraje Azji, maja normalizujące się warunki gospodarcze i polityczne. I teraz to one przyciągają uwagę inwestorów. Polska powinna brać z nich przykład. Dla przedsiębiorców, którzy już tutaj są, powinniśmy stworzyć możliwość zaawansowanych konsultacji w procesie tworzenia nowych rozwiązać, stanowienia prawa z korzyścią i dla tych przedsiębiorców i dla gospodarki– skomentował Jerzy Toczyski.

O GlaxoSmithKline

GlaxoSmithKline to jedna z wiodących firm branży farmaceutycznej i opieki zdrowotnej na świecie. Prowadzi badania mające na celu poprawę jakości życia ludzkiego, pozwalając ludziom osiągać więcej, czuć się lepiej i żyć dłużej. Więcej informacji o firmie znajduje się na stronie www.gsk.com.pl.

red. Blanka Majda