Strony nie podpisały jeszcze umowy, ale wynegocjowano warunki kontraktu.
Powodzenie całego przedsięwzięcia zależy jednak od uzyskania rejestracji, na którą trzeba czekać minimum pół roku.

Jeśli uda się zatwierdzić pierwszych kilka leków, otworzy to drogę kolejnym producentom - mówi Jan Kruk, prezes CF Cefarm. Kuwejcki rynek to ok. 2 mln pacjentów.

Cefarm po trzech kwartałach 2007 r. zanotował 200-proc. wzrost sprzedaży eksportowej (spółka działa w tym segmencie na rynkach Europy Zachodniej). Pozostałe wyniki też są dobre: przychody ze sprzedaży w okresie styczeń - wrzesień wzrosły o 24,5 proc. do 507,8 mln zł.

Przyrost sprzedaży nastąpił we wszystkich segmentach rynku: zarówno w hurtowniach (15,1 proc), jak i aptekach (27,2 proc.) i szpitalach (o 45,8 proc.) Zysk netto za trzeci kwartał to ponad 2,2 mln zł, podczas gdy w ubiegłym roku w podobnym okresie wynosił zaledwie 65,5 tys. zł. Spółka chce mieć na koniec roku ok. 2,5 mln zł zysku.

Polska nadal importuje więcej leków, niż wysyła za granicę.Eksport specyfików zaczął jednak ostatnio nabierać tempa. Takie firmy jak CF Cefarm widzą w zagranicznych rynkach sposób na istotną poprawę wyników.

Źródło: Rzeczpospolita