Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Druga młodość Spirivy w astmie oskrzelowej?
15.10.2012

Tiotropium (Spiriva)  – lek z grupy antagonistów receptorów muskarynowych - wkrótce może znów wrócić do łask w terapii astmy. Obecnie jego głównym wskazaniem jest leczenie podtrzymujące przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. W karcie charakterystyki produktu leczniczego we wskazaniach można również znaleźć pozycję ‘astma oskrzelowa’ lecz nie jest to lek pierwszego, ani nawet drugiego rzutu.

Holenderscy naukowcy z University of Groningen przeprowadzili szczegółową serię badań nad tiotropium. Zaobserwowali oni, że przy zastosowaniu wziewnym lek powoduje rozszerzenie oskrzeli, co jest pożądane w leczeniu astmy i POChP. Jego działanie utrzymuje się ponad 24 godziny, dlatego może być podawany raz na dobę. To jednak wiadomo było od dawna.

Obecnie złoty standard leczenia astmy to glikokortykosteroid (GKS) + długo działający ß2-mimetyk (LABA) + doraźnie stosowany, szybko działający ß2-mimetyk – wszystkie stosowane wziewnie. Do tego dodawane są inne leki: cholinolityki, pochodne ksantyny, leki antyleukotrienowe, omalizumab – przeciwciało anty-IgE, stabilizatory komórek tucznych, mukolityki i leki wykrztuśne.

Czego do tej pory nie wykorzystywano, a naukowcy zauważyli, to fakt, że zastosowanie tiotropium, jako dodatek do standardowego leczenia słabo kontrolowanej astmy może wydłużyć czas pojawienia się następnego ciężkiego zaostrzenia choroby. Tiotropium pomaga też utrzymać drożność dróg oddechowych, co jest niezwykle ważne przy nadmiernym wydzielaniu śluzu oskrzelowego, który towarzyszy chorobie.

W randomizowanych badaniach klinicznych uczestniczyło 912 astmatyków podzielonych na dwie grupy. Pacjenci byli rzetelnie wyselekcjonowani, aby dokładnie odpowiadać wymaganiom badania. Wymogiem były napady zaostrzeń choroby i napadowy skurcz oskrzeli pomimo stosowania przez nich GKS i LABA, Dodatkowo pacjenci musieli mieć przebyty przynajmniej jeden ostry napad w ostatnim roku. Średni wiek chorych wynosił 53 lata. Natężona objętość wydechowa pierwszosekundowa (FEV1) wynosiła średnio 62%, a po zastosowaniu leku rozszerzającego oskrzela 80% lub mniej. W każdej grupie badanie przeprowadzono w dwóch podzbiorach, w jednej stosowano placebo, a w drugiej tiotropium w dawce całkowitej 5 µg.

W obu grupach średnie ryzyko wystąpienia ostrego napadu astmy po zastosowaniu tiotropium spadło, aż o 21%. W 24 tygodniu badania zaobserwowano, że FEV1 znacząco się poprawiło. Osoby z grupy z tiotropium zanotowały dłuższy czas do wystąpienia pierwszych ciężkich zaostrzeń (poprawa z 226 do 282 dni). Ponadto nie odnotowano żadnej śmierci pacjenta, a efekty uboczne u pacjentów tiotropium były porównywalne z grupą kontrolną.

Wniosek był całkiem prosty: tiotropium znacznie poprawiło efektywność leczenia astmy. Sugeruje to możliwość włączenia go w poczet leków, które będą stosowane na co dzień w astmie oskrzelowej. Na razie przeprowadzono badania na dość wyselekcjonowanej grupie pacjentów, ale wyniki są nader obiecujące.

 

 

 Krzysztof Słomiak

 

Źródło: The New England Journal of Medicine 

 

KOMENTARZE
Newsletter